Byłam wczoraj u gina, nie chciało mi sie tak długo czekać do dziś.
Mąż był ze mną:) Obejrzeliśmy sobie dokładnie naszego synka.
Serce ma w porządku, nerki i moczowody również, śliczny
kręgosłupek, główka wymiary książkowe (9cm średnicy),
oczywiście leży już główką w dół. Przepływ krwi przez pępowinę
jest bardzo dobry

Z tego co mówi lekarz juz długo w dwupaku nie będę.
Mam jeszcze tydzień brać leki, a potem mogę sie rozpakować.
Jeśli nic sie nie bedzie działo to 12.06 mam przyjsc na wizyte.
Ale gin powiedział,że nie prorokuje,że się spotkamy tego 12.

Jestem zadowolona z wizyty i z tego,że nasz synio tak ładnie urósł
i wszystko z nim w porządku
