Moja miała takie na szyjce i niekiedy jej jedna plamka wyskoczy na buzi, swędzi ją..
Nam dermatolog poleciła kąpać dziecko w żelu Topialyse Sensitive, naprawdę pomaga. Smarowałam ją też tymi specyfikami co pisałaś, ale to pomaga na chwilę ale potem znowu nawraca! Ja polecam ten żel i krem z tej serii, jedyne które mogę używać.
Przez jakiś czas smarowałam też ją maścią Vitella, też pomagało.

Moja brała Zyrtec potem Fenistil w kroplach łagodził podrażnienia. Moją na początku nie swędziało, walczyłam pół roku i teraz niekiedy jej pojedyncze plamki wyskoczą i swędzą...
Moja na emolium i Balneum ma uczulenie...

[nikola/23]

Mojemu synkowi wyszlo znowu uczulenie z tym ze on ma cale nozki zsypane i raczki, noi ciąagle sie drapie po pleckach i pupci (po skorze) do krwi.
Ma tak od początku, z tym ze nasza lekarka stwierdzila zebym kupila emotium, bo po oillanie i oilatium nie przechodzilo, z tym ze tym razem wyszlo mu naprawde tego duzo 
Nie wiem co zrobic bo nasza lekarka nie chciala dac nam zadnego skierowania, a przeciez to juz trwa 1,5 r

[Elcik]

Rety przecież same emolieny i inne takie nie pomogą.... poszłabym do innego pediatry po skierowanie, albo od razy prywatnie. do alergologa czy dermatologa.. moja na szczęście tylko łyka zyrtex...nic jej nie wysypuje (tfu tfu). Wg naszej pediatry - skierowanie tylko właśnie w przypadku sporych problemów, takich jak Twoje, bo testy i tak mogą wyjść mylne... ale jeżeli już tak wysypuje to trzeba je robić i próbować i coś robić a nie...

nikola, poszukaj w okolicy dobrego pediatry alergologa. W Katowicach jest rewelacyjna babeczka ale to ciut za daleko, prawda?

[nikola/23]

nie, nie jest daleko , to ok 35-40 min drogi autem  jak co to bardzo prosze o namiary na prv

Podstawa to dobry lekarz i odpowiednio dobrane leczenie. Stosuję emolienty z exomega control, które poleciła mi właśnie lekarka.  Płyn do kąpieli "kojąca kąpiel" super łagodzi i nawilża skórę, oraz zmniejsza swędzenie, które mnie osobiście najbardziej dokuczało głównie w nocy.

Stosowała któraś z Was olej konopny? Ponoć jest okej, na AZS, ale trochę się obawiam

A ma ktoś z Was ŁZS ? czyli atopowe zapalenie skóry ?