My będziemy mieli wesele w Różanej Dolinie! Powiem Wam ,że właścicielka była konkretna i miła.
Spisując umowę nie było żadnych problemów. Była to jedyna sala, w której właścicielka określiła się ,jaka będzie cena w 2009 i na umowie mamy zastrzeżone,że już nie ulegnie zmianie.
Wszędzie ,gdzie byliśmy,to mówiono nam,że cena wzrośnie,ale nikt nie był w stanie powiedzieć o ile...,ale przy 120 osobach ,to wiadomo,że koszty potem dmiametralnie rosną.