Lila, Nika dzięki dziewczyny!

ale póki co, to sprawdzę tą farbę, która kupiłam, a w grudniu będę w szczecinie, to zrobię sobie zapas

chyba że mi się rudy odwidzi
zastanawiający jest dla mnie tylko brak takich odcieni w sklepach! Nie mówię już o swoim konkretnym, ale wogóle!
teraz zwrócę uwagę na kolory włosów mijanych na ulicy kobiet

Werciu, ja jako dziewczynka już chciałam mieć rude włosy, jak ania z zielonego wzgórza

a odważyłam się dopiero pół roku temu, ze względu że naturalne włosy mam jednak ciemne i wizja widocznych odrostów mnie przerażała...
a tak to już byłam czekoladowa, prawie czarna, bursztynowa, burgundowa, brązowa, bakłażanowa, fioletowa - ale wszystkie to jednak ciemne odcienie były
dzięki Nika, maila dostałam!

i cudną gwiazdeczkę w nim!
