Autor Wątek: ZESPÓŁ BEL CANTO??  (Przeczytany 20537 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
ZESPÓŁ BEL CANTO??
« dnia: 27 Października 2007, 23:11 »
Czesc Forumki! Mam pytanko,czy ktoras z Was miala na weselu lub bawila sie gdziekolwiek przy muzyce zepolu Bel Canto? Spotkalam sie juz z wieloma zespolami,bo szukam jakiegos na swoje wesele i  jak na razie jest to dla mnie zespol numer jeden  :cancan: ,jednak troszke duzo kosztuja (2500 zl  :mdleje: ) i jeszcze sie waham.  ??? Doradzcie mi cos? Co myslicie o tym zesple?  :roll:

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #1 dnia: 28 Października 2007, 00:15 »
Czy on jest z okolic Gryfina?
Jeśli to ten, to ja spotkałam się z samymi niepochlebnymi opiniami na jego temat.
Jeden właściciel sali zapowiedział, że jeśli weźmiemy ten zespół, to on nie podpisze z nami umowy.

Jednak nie słyszałam/nie widziałam, więc bazuję wyłącznie na plotkach.

Z góry przepraszam :-)

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #2 dnia: 28 Października 2007, 10:34 »
Czesc!  :D Dziekuje za szybka odpowiedz.Z tego co wiem to tak,ten zespol jest z okolic Gryfina.Jest tam 3 facetow,graja na 4 instrumentach  :koncert:  ,co nie ukrywam jest duzym plusem na ich korzysc.A namiary na nich dostalismy od kierowniczki Continentala.Ale po tym co napisalas bedzie trzeba chyba jeszcze jakos ich sprawdzic.  :mdleje:

Jestem oczywiscie ciekawa kolejnych opini na ich temat.  :blagam: Ja mialam okazje spotkac sie z nimi,ale nie na czyims weselu tylko na probie-rozgrzewce przed weselem.

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #3 dnia: 28 Października 2007, 13:15 »
sarmaxarica, poszukaj jeszcze innych opinii na ich temat, ale przede wszystkim to Twoje zdanie się liczy :-)
Jesli się podobaja to bierz i zmieniaj te opinie! :-)

Poza tym zawsze można skorzystać z naszej bazy danych i rozejrzeć się wokół innych zespołów.
Takie rozeznanie nikomu nie zaszkodziło, a może trafisz na coś, co jeszcze bardziej wpadnie Ci w ucho :-)
Pytaj, pytaj i jeszcze raz pytaj.
TO nic nie kosztuje.
To Twoje wesele i powinno być takie, jak Ty sobie tego zazyczysz więc przede wszystkim zdaj się na własny gust :-)

Przepraszam, że się tak rozpisałam trochę nie na temat ;-)

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #4 dnia: 28 Października 2007, 13:51 »
Met,dziekuje bardzo za odpowiedz.  :D Wiem,ze to bardzo wazny dzien i ma byc taki jaki mi sie marzy :) ale zawsze warto podpytac doswiadczone Forumki.  ;D Juz ponad 2 miesiace szukam "TEGO" jedynego zespolu,spotkalam sie juz naprawde z wieloma i jak na razie uwazam ze Bel Canto jest najlepsze.Ale to moja bardzo subiektywna ocena  :P dlatego chialabym tez poznac zdanie innych na ich temat.  :tupot:
Jedno jest niezaprzeczalnym faktem,ze jak oni graja i spiewaja to buzia mi sie bardzo cieszy  :lol: a nogi rwa sie do tanca  :cancan: co jak do tej pory nie bylo spotykane gdy sluchalam innych zespolow.
Ale mimo wszystko chcialabym podpytac jeszcze o opinie o nich,bo przeciez to roznie bywa,na spotkaniu z mlodymi moga byc bardzo fajni a nie wiadomo jak to na na weselu wyglad.Jak na razie odkrylam jedna wade u nich,poniewaz Panowie pala  :fajka: ,ale mam nadzieje,ze za czesto przerw z tego powodu nie robia.Z rozmowy z "liderem" wynika ze goscie nie maja nawet czasu usiasc i odpoczac bo ciagle sie bawia przy ich muzyce.

Offline patrychapati
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 64
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #5 dnia: 30 Października 2007, 14:23 »
hej bawilam sie przy tym zespole w sierpniu tego roku grali rewelacyjnie lezka w oku sie krecila nie do podrobienia oczepiny pierwsza klasa ale jeden minus ich to ze panowie za kolnierz nie wylewaja i  po oczepinach bylo juz  z nimi kiepsko
ale sa naprawde super graja bardzo szybka i taneczna muzyke ze goscie moga dostac zawalu :)

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #6 dnia: 6 Listopada 2007, 23:30 »
Czesc Forumki! :) Chcialam sie pochwalic ze jakis tydzien temu spotkalam sie jeszcze raz z tym zespolem,ale tym razem juz nie sama tylko pojechal ze mna Narzeczony(niestety wczesniej nie mogl ze mna uczestniczyc w poszukiwaniach zespolu,ale zdal sie na mnie :) ).Mojemu J.tez spodobalo sie to jak Oni graja,wiec podpisalismy z Nimi umowe. :) Podobno nawet dostalismy znizke 300 zl,ale nie wiem czy to nie byl tylko taki bajer dla nas.  ???
Porozmawialismy jeszcze co nieco z "liderem" i mamy nadzieje ze na naszym weselu bedzie wszystko ok,bo jak nie to  :biczowanie: ;) .A co do tego,ze za kolnierz nie wylewaja to sie niestety zgadza,zauwazylam to na Ich "rozgrzewce" przed czyims weselem,ale mysle ze na to tez sie jakis sposob znajdzie. Np.nie podamy Im na stol alkoholu lub tylko symbolicznie polowke i ani grama wiecej.Zobaczymy,ale na pewno bedzie trzeba cos wykombinowac.
Podoba mi sie jednak ze sa bardzo ugodowi i elastyczni,bo wiele mozna z Nimi bez problemu ustalic i to co chcemy to zrobia. :)
A jak Wam Dziewczyny ida poszukiwania zespolow?

Offline kuko
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #7 dnia: 1 Stycznia 2008, 14:05 »
Moi drodzy

jestem właśnie po sylwestrze w klubie Sedina w Szczecinie - grał tam o zgrozo zespół Bel Canto - trzech facetów.   Nie wiem czy z Gryfina ale sądząc po fakcie, że w tekst co drugiej piosenki pakowali "słowo" Gryfino - to chyba stamtąd musieli pochodzić.  Np dowiedziałem się że "jedzie pociąg z daleka, na nikogo nie czeka, konduktorze łaskawy zabierz nas do. . .  Gryfina" albo "i zabiorę cię windą do . . . .  Gryfina" oczywiście
No ale sprawę Gryfina jeszcze można było przełknąć po kilku kieliszkach.

- Panowie grają na instrumentach - normalnie uznałbym za duży plus - ale jak domorosły Sanatana z Gryfina sypie w co drugim utworze solo na gitarze to tańczyć się przy tym nie bardzo
- reperuat głównie polski, choć i trochę anglojęzycznego - wszystko jakoś tak  jakoś mało taneczne - najgorsze było to, że Panowie od pierszego bloku muzycznego w SYLWESTRA zaczęli sypać wolne piosenki.  Motyw usypiania publiki pokutował w graniu już do końca
- grali krótko i robili długie przerwy "na jednego" lub "kawałek chlebka"
- lider - jako wodzirej i osoba kreująca atmosferę zabawy - dół i bąbelki - wjazdy polityczne o Smoobronie, Jarosławach, Leperze (były gwizdy)
- konkurs na Króla Balu  - idiotyczne polemiki z gośćmi i docinki w stosunku do uczestników.

Reasumując: z kapelami różnymi miałem sporo do czynienia.  Ich zdecydowanie nie polecam. 
Koleżanko sarmaxarica - u Was może oczywiście być całkiem inaczej - teraz już wiesz na co zwrócić im uwagę przed weselem.  Oczywiście z każdą kapelą jest coś nie tak - kwestia tylko jak ich "sformatujemy" przed występem.

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #8 dnia: 1 Stycznia 2008, 15:45 »
Bardzo interesujące jest Kuko to, że akurat pierwszego stycznia (po sylwestrze jak piszesz z wymienianym tu zespołem) wszedłeś na internet i akurat trafiłeś na to forum, na ten wątek i nawet chciało Ci się rejestrować, żeby napisac jak to Ci się muzyka nie podobała...

wątpliwe...

Dlatego proszę (póki co, kolejne posty będę edytować), abyś zaniechał takich gierek.


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #9 dnia: 1 Stycznia 2008, 23:13 »
taa też to samo do głowy mi przyszło....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline kuko
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #10 dnia: 2 Stycznia 2008, 01:19 »
Cytat: merkunek link=topic=8778.   msg459599#msg459599 date=1199198756

Dlatego proszę (póki co, kolejne posty będę edytować), abyś zaniechał takich gierek.   


Cóż, jako że sam szykuję się do wesela - portal obserwuje od dłuższego czasu -biernie do tej pory, to fakt (co do tezy merkunek -wystarczyłoby sprawdzić datę rejestracji).   

Szczerze powiem, że już koło północy myślałem aby przestrzec innych na forum.   Jak około pierwszej zaczeli wychodzić ludzie z lokalu to stwierdziłem, że jednak tak zrobię.   A że pierwszy post akurat taki a nie inny - moim zdaniem na weselu czy innej imprezie wiele rzeczy może nie wyjść.    Ale jak kapela nie wypali to już na niewiele można zrobić aby to naprawić.   Dobrze, że restauracja stanęła na wysokości zadania - a jest zdaję się dość wzięta na wesela. 
Żadna to też gierka z mej strony.    Kto zechce to weźmie mój głos po uwagę.    Kto uznaje, że chłopaki są super - wolna wola.   
Nie wykluczam, że ta kapela może grać dobrze - jeśli tak bywa to zapewne znajdzie się tu wielu ich obrońców - co daj im Panie Boże.    Ja tam im źle nie życzę ale tymczasem uznaję że akurat tego Sylwestra położyli koncertowo. 


A kto zechce może co żywo edytować moje czy inne posty.    Jeśli taki cel forum i wola moderatora.   .   .   

Tymczasem życzę zdrowia w Nowym Roku.   
« Ostatnia zmiana: 2 Stycznia 2008, 01:28 wysłana przez kuko »

Offline aaniiusiaa

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 168
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.08.2009
Bel Canto- ostrzegam przed nimi!
« Odpowiedź #11 dnia: 16 Sierpnia 2008, 13:57 »
Witam wyszystkich.  Chciałabym ostrzec przed zespołem muzycznym Bel Canto (belcanto) z Gryfina.  Jest to 3 mężczyzn.
Byliśmy na spotkaniu z nimi, tzn Pan zaprosił nas na wesele żebyśmy przyszli i sobie posłuchali.  Odrazu na spotkaniu było czuć od nich alkohol.  Lider zespołu zaprosił nas do środka na kawe, zaczął przekonywać jacy oni super, że nikt nam nie zagra w szczecinie takiego wesela jak zagrają oni, w trakcie podeszła panna Młoda  poprosić żeby coś już zaczeli grać (rozmawiał z nami z 20 minut a reszta orkiestry sobie gdzieś chodziłą), lider "olał" Panne Młodą, powiedział ze narazie niech goście odpoczną i coś zjedzą a pózniej zagrają;/
Jeśli chodzi o muzyke to w co drugiej piosence jeden z orkiestry wali na gitarze solówki, przy ktorych nie ma jak tańczyć.  Muzyka podchodzi pod rok,  wiekszość piosenek jakiś zagranicznych, muzyka raczej jak na inną okazje nie na wesele.
Mieliśmy sie do Tego pana odezwać, byliśmy w sobote, to zadzowniłam w środe powiedzieć ze przyjdziemy jeszcze ich posłuchać w piatek (grają ciągle w klubie Marina) bo akurat mieli wtedy wesele.  Nie minął tydzien przyszlismy a ten Pan nas nawet nie poznał, staliśmy na dworzu to do nas podeszedł, zaczał przedstawiac orkiestre, i znów mówić te same rzeczy co wtedy, jacy oni nie są wspaniali i jak nam nie zagrają wesela (dosłownie wszystko to samo, te same teksty)- chyba sie pan tego na pamięć nauczył.  Oczywiście było czuć od niego alkohol, za trzeźwy nie był, a byłą dopiero 21 godzina! Oczywiście nie przyznaliśmy sie że juz byliśmy u nich, posłuchalismy ich chwile i poszlismy, i nie mamy zamiaru już nawet o nich słyszec.  Muzyke grali tą co wtedy, przerobioną na rock, z solówkami.  Wiekszość gosci siedziała, nie zachęcali do tańca,nie mieli kontaktu z ludzmi, totalna porażka.  Może komuś by taka muzyka pasaowała, nam nie, napewno to nie była muzyka na wesele, prędzej na sylwestra lub inną zabawe, a najlepiej dla fanatyków takich ostrzejszych klimatów.
Piszę to dlatego że chcem innych przestrzec przed tym zespołem muzycznym.  Lepiej sie dobrze zastanowcie nad nimi, i przesłuchajcie ich kilka razy. 
Pozdrawiam

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #12 dnia: 17 Sierpnia 2008, 20:24 »
Wiem,że minęło sporo czasu,ale postanowiłam odświeżyć mój wątek.
Fakt,że ślub miałam ponad 3 miesiące temu,ale niestety wcześniej zabrakło mi czasu na napisanie swoich refleksji.Nawet na relacyjkę jeszcze czasu nie znalazłam. ;)

Ale wracając do tematu,nareszcie się zmobilizowałam,bo dostałam kilka pytań na temat zespołu BelCanto.
Przykro mi to mówić,ale muszę się zgodzić z Kuko,i mimo że pisał to jako pierwszą swoją wiadomość na naszym forum,pisał prawdę. :(

Teraz wkleję to co napisałam dziś do jednej z Forumek:

Sprawa wygląda tak,że ja zanim się na nich zdecydowaliśmy,dwa razy się z nimi spotkałam i rozmawiałam itd.Za każdym razem było to na "chwilę" przed czyimś weselem,podczas ich rozgrzewki.

Jeśli chodzi o ich śpiewanie i granie to jest ok,naprawdę są w tym dobrzy,tylko za dużo mają solówek,a dokładniej mówiąc,za dużo ma ich lider,ten rozgadany blondyn.
Gorzej jeśli chodzi o picie,bo żaden z nich za kołnierz nie wylewa.Widziałam to za każdym razem,bo nie krępowali się i nawet przy mnie-potencjalnej nowej klientce,piwkowali i drinkowali.Rozmawiałam wtedy z liderem też o tym,czy piją na weselu to mówił że jest różnie.  :mdleje: Śmiechu warte,bo po prostu się zasłaniał.

Ja miałam już dość szukania zespołów,bo długo szukałam i nie mogłam trafić na naprawdę dobry,a BelCanto naprawdę dobrze śpiewa i przekonują do siebie też tym,że grają na kilku instrumentach  :koncert: .Spodobało mi się to,pokazałam ich wtedy jeszcze Narzeczonemu i także był zadowolony.  :jupi: Widział też że piją  :piwo_2: ,ale mieliśmy nadzieję że uszanują nasze wymagania i nie będą u nas na weselu pić.

Jeszcze w dniu ślubu,kilka godzin przed weselem zadzwoniłam  :telefon: do lidera omówić co nieco i zapytać czy piją na weselu.Zaczął się wykręcać,że to zależy,że różnie.....itd.Zapytałam jescze raz i nie dostałam odpowiedzi,bo powiedział,że to zależy od nas,czy damy im wódkę czy nie.No to tym mnie już zdenerwował  :boks: :bredzisz: ,bo nadal kręcił i powiedziałam mu,że my nie życzymy sobie żeby na weselu pili.
W końcu są w pracy więc nie rozumiem jak mogą w ogóle tak się zachowywać.Rozumiem,że można dać symbolicznie jedna buteleczkę i po weselu jeszcze dać weselną,ale zespół ma zapewnić nam dobrą zabawę a nie zasnąć gdzieś pod stołem.

I nawet nie wyobrażacie sobie co zrobili nam na weselu.  :dno: Niby nic strasznego,ale dali nam do zrozumienia,że ich wkurzyliśmy.
Jak przyjechaliśmy z kościoła do restauracji już przy pierwszym toaście lider postanowił być złośliwy i w niezbyt miły sposób podkreślił to że nasze wesele jest małe(bo było na ok.50 osób).  :drapanie: :hahaha: A nie wydaje mi się,że to było istotne podczas wznoszenia toastu za Młodą Parę.Ale luzik,śmialiśmy się z tego.  :p
Później robili często przerwy,powtarzali utwory,nie grali tego o co ich prosiłam z Mężem  :nie: -chciałam np.kilka typowo cygańskich utworów,bo nasze Mamy je lubią i chciałam zrobić Im przyjemność-a już dużo wcześniej pytałam zespół czy mają takie utwory w swoim repertuarze i nawet kiedyś mi fragment zaśpiewali,więc to nie był dla nich problem.Było wiele takich sytuacji,gdzie podchodziliśmy do nich z prośbą o jakiś utwór,oni mówili,że ok,zaraz zagrają a nie zagrali go wcale.Kilka razy Mąż podchodził do nich z prośbą,żeby w końcu zrobili jakieś konkursy dla gości,bo jak podpisywaliśmy z nimi umowę,pytaliśmy czy robią konkursy.Oczywiście lider powiedział,że nie preferują tego,bo niby jest to już "niemodne",ale jak Młodzi chcą to je robią.Więc to też nie był problem,tylko brak chęci i złość za to że nie pozwolilismy im pić.  :Kill:

Ale to jeszcze nie wszystko.Goście już od początku wesela widzieli,że zespół pije naszą weselną wódkę  :bicz: ,ale nie zgadniecie jak.Jak małolaci,pod stołem!!!  :biczowanie:  :urwanie_glowy: To raczej nie jest poważne podejście do pracy.
Ich zachowanie nie było za fajne,ale postanowiliśmy z Mężem się denerwować i nie pozwoliliśmy im zepsuć naszego wesela,bo mimo ich zachowania i tak dobrze się bawiliśmy.  :cancan:

Ale to nadal nie koniec.Przed weselem przypominałam też liderowi,że my nie robimy podziękowań dla rodziców na weselu,ponieważ zrobiliśmy je tydzień wcześniej-byliśmy tylko my i nasi rodzice.I co się okazało na weselu?Oni i tak zrobili podziękowania!  :cegly: Niby większość była przez nich przygotowana,była ich piosenka ale troszkę nas wkopali w przemówienie,gdzie my wcześniej mówiliśmy że tego nie chcemy.No ale jakoś z tego wybrnęliśmy :) i było wesoło.Widać po prostu,że na każdym kroku chcieli pokazać nam,że są "górą" bo to oni prowadzą imprezę.Ale się nie daliśmy.  :glupek:
Tylko oczepiny im fajnie wyszły,ale nic poza tym.

A jakby tego było mało,to nie chciało im się już po oczepinach grać,strasznie smęcili  :Kwasny: i olewali to że goście proszą o żywsze kawałki.A czym to było spowodowane?Tym,że byli już pijani i nawet oczy im się zamykały!  :popija: :popija: :popija: Masakra co za brak profersjonalizmu!  :dno: Ale tutaj też nie pozwoliliśmy im zepsuć nam zabawy.:)W umowie było wpisane,że płacimy za wesele trawające do godzuny 4:00 ale zespól daje gratis jeszcze godzinkę,wiec wesele powinno skończyć sie o 5:00.Mimo że nasze wesele było małe(jak to raczył określić lider na początku),sporo gości wytrwało do końca  :brawo_2: :brawo_2: ,czyli do 4:00 więc przetrzymaliśmy "biednych śpiących panów z zespołu"  :mdleje: :hahahaha: do 4:00 i wymusiliśmy żywsze kawałki.  :terefere: Jakby nie patrzeć byli w pracy.
Punktualnie o 4:00 podeszliśmy do nich z Mężem,daliśmy po flaszce i się pożegnaliśmy.Nie było sensu z nimi dyskutować,bo po pierwsze byli pijani a po drugie i tak by nie zrozumieli o co nam chodzi.Pomyśleliśmy,że w wolnej chwili napiszemy o tym na forum i to będzie przestrogą dla innych par.


Acha,jeszcze o czymś zapomniałam.Oni w ogóle nie potrafią prowadzić wesela.Nadają się tylko do grania i śpiewania,bo naprawdę nie potrafią zachęcić gości do zabawy.Na szczęście nasi goście tego nie potrzebowali ale wiadomo,że różnie bywa na weselach i czasami trzeba wyciągać ludzi zza stołów,żeby zaczeli się bawić.


To tyle jeśli chodzi o tej zespół.Mam nadzieję,że chociaż niektórym nasza opinia pomoże,jest oczywiście subiektywna,ale większość naszych gości myśli o nich podobnie.

Offline lala_1980

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 123
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.10.2008 r.
Odp: Bel Canto- ostrzegam przed nimi!
« Odpowiedź #13 dnia: 18 Sierpnia 2008, 08:03 »
Aniusia podpisuję się pod Twoim tekstem. Może nie miałam styczności z weselem, ale oni grali na imprezie fimrowej na której byłam ( też  w Marinie ). Też byli pijani, też ten many grał co 2 piosenkę jakieś solówki na gitarze. To było rok temu w październiku, więc widzę, że się nic niezmieniło. A i jeszcze sobie zażyczyli dopłatę od ceny ustalonej za zamawiane piosenki przez bawiących się na imprezie przy zespole za którą zapłaciliśmy. I powiedział że jak nie dopłacimy tej kwoty to przestaną grać, więc co było robić?  zapłaciliśmy. Żygam takimi ludżmi. Jak chcesz dam Tobie namiar na super zespół godny polecenia  na priv.

Offline Anielka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2168
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2006
Odp: Bel Canto- ostrzegam przed nimi!
« Odpowiedź #14 dnia: 18 Sierpnia 2008, 08:12 »
Skoro zaprosił Was na wesele obcych ludzi, to chyba za ich zgodą, co?? Jeśli na moim weselu zespół zaprosiłby obcych ludzi na salę, to bym się mocno zdenerwowała.

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Odp: Bel Canto- ostrzegam przed nimi!
« Odpowiedź #15 dnia: 18 Sierpnia 2008, 08:22 »
Zgadzam się z Wami w 100 %. Zapomniałam napisać o tym w swoim wątku na ich temat (https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=8778.0) a to prawda,że lider zespołu mówi ciągle to samo a zespół nie gra typowo weselnych kawałków,bo nie dla nich.

Offline kuko
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #16 dnia: 18 Sierpnia 2008, 14:00 »
Cytat: sarmaxarica link=topic=8778. msg666040#msg666040 date=1218997463

Przykro mi to mówić,ale muszę się zgodzić z Kuko,i mimo że pisał to jako pierwszą swoją wiadomość na naszym forum,pisał prawdę.  :(

Lepiej późno niż wcale ;-)

Offline ooooo
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.06.2008
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #17 dnia: 6 Stycznia 2009, 23:12 »
Ja powiem tak o Zespole Belcanto z Gryfina dla mnie zespół numer 1 grali w mojej rodzinie dwa razy i żadnej plamy super Panowie no i potrafią grać do dzisiejszego dnia jesteśmy Belcanto wdzięczni za to co zrobili i jak ktoś pisze ze nie potrafią prowadzić wesela to sorry albo pomylili zespół albo coś z gośćmi nie było tak a jak się dowiadywaliśmy o ten zespół to ani jednej negatywnej opini nie słyszeliśmy a naprawdę sprawdziliśmy dokładnie polecam.

Offline aaniiusiaa

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 168
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.08.2009
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #18 dnia: 7 Stycznia 2009, 20:41 »
hehheh, pierwszy post i akurat o bel canto????? czyżby to któryś z Panów z zespołu postanowił się wypowiedzieć  ;D
« Ostatnia zmiana: 8 Stycznia 2009, 09:28 wysłana przez Maja »

Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #19 dnia: 8 Stycznia 2009, 13:16 »
hehheh, pierwszy post i akurat o bel canto?????
Pierwszy i jedyny...

Cóż, dla mnie ta opinia jest niewiarygodna.
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #20 dnia: 9 Stycznia 2009, 01:15 »
tak, dziewczyny.. idac panowie chcieli sobie bezpłatną relkame na forum machnąc... ::)
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline azi
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Płeć: Kobieta
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #21 dnia: 13 Stycznia 2009, 10:08 »
Ja właśnie jestem na etapie wybierania zespołu na wesele i tego zespołu nie brałam pod uwagę, ponieważ miałam okazję ostatnio być na 2 weselach z ich udziałem i nie byłam zachwycona.  Umiejętności muzyczne jak najbardziej OK, ale lider zespołu ze swoimi gwiazdorskimi naleciałościami działał mi na nerwy niesamowicie, razem z tymi tekstami o Biedronce, Lepperze itp. , wychwalaniem pod niebiosa swojego zespołu i tym, że na oczepinach plątał się już mu język i nie był w stanie wszystkiego wypowiedzieć. . .  Gdyby zmienili lidera ;-) i swoje nawyki co do alkoholu byłoby zapewne dużo lepiej!

Offline ooooo
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.06.2008
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #22 dnia: 14 Stycznia 2009, 02:18 »
Witam albo konkurencja was namawia na te komentarze albo ludzka złośliwość ponieważ znam tych ludzi i są bardzo grzeczni robią po prostu widowisko jest na co patrzeć i posłuchać znam wielu ludzi u których grali i są zadowoleni Proszę zapytać np.  właściciela restauracji Nord Szczecin grali u jego córki a przecież miał taki wielki wybór zespołów skoro posiada lokal wiele lat coś wie na ten temat nie przesadzają po prostu są Panowie ok ostatnio  rozmawiałam z zespołem  Belcanto i powiedziałam jakie są opinie na forum Panowie powiedzieli ze każdy mam prawo wyrazić swoją opinie temat się skończył ja z czystym sercem polecam i życzę Belcanto dużo zdrowia.

Offline aaniiusiaa

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 168
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.08.2009
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #23 dnia: 14 Stycznia 2009, 12:14 »
konkurencja???? a niby czemu??? hahah, byłam dwa razy z nimi na spotkaniu na innym weselu, za drugim razem już nawet nie pamiętali że byłam a minęly 2 tygodne, i powtarzali te same teksty co wcześniej,hehhe, lider wychwalał pod niebiosa swój zespół, jacy oni nie są wspaniali i jakie to oni nam wesela nie zagrają. oczywiście alkohol u nich to podstawa. a muzyka na weselu pozostawia wiele do życzenia... więc niikomu nie polecam, chyba że ktoś chce mieć zepsute wesele.

Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #24 dnia: 14 Stycznia 2009, 15:49 »
Bez przepychanek słownych proszę  ::)
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline katinana
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.1990
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #25 dnia: 16 Sierpnia 2009, 17:42 »
W dniu 7.08.2009 bawiłam się na weselu w Nordzie, gdzie grał zespół Bel Canto. Trzech panów, którzy grają naprawdę dobrą muzykę odpowiadającą weselu. Przez cały czas parkiet był pełny. Muzyka była dobrana i dla młodszego pokolenia i dla starszego. Jeśli chodzi o alkohol, to istotnie stał na ich stole, ale było to wyborem pary młodej i naprawdę nia zauważyłam, żeby zespołowi plątał się język przy śpiewaniu piosenek. Pili chyba na tyle, że było to pod ich samokontrolą. Mnie się zespół podobał. Jedyna rzecz, która wywarła na mnie niepozytywne wrażenia to oczepiny, które były przeciągnięte aż do godziny czasu. To było za długo. Nieeleganckie też były wstawki typu: "jak pan młody zaniemoże, to tata mu pomoże" - to było niesmaczne. Pani młoda ma tylko mamę i wstawki typu, że tata pana młodego się dobrze ustawił i da radę z dwiema. Zespół tymi zdaniami przekroczył dużo za dużo granice. Poza tym, jeśli chodzi o profesjonalizm grania to jestem na tak.

Offline galgal
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 15.08.2009
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #26 dnia: 21 Kwietnia 2010, 13:20 »
Witam,

Byłem na weselu w Szczecinie, na którym grał zespół Belcanto i mam dwa spostrzeżenia:
- są świetni muzycznie - parkiet był cały czas pełny
- główngo "wodzireja" i lidera zespołu odradzam każdemu, kto nie chce oczepin o podtekście seksualnym.  Nie wiem jakie substancje przyjmował, ale mimo, iż był proszony o nieporuszanie tematu seksu, mówił tylko o nim i prawie rozłożył wesele.  Teksty w stylu "masz panno młoda szczyptę soli byś wiedziała jak pierwszy raz boli" pomimo próśb by dał już sobie spokój były poniżej krytyki.

Offline Anjuszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6903
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #27 dnia: 16 Maja 2010, 22:51 »
Czy ktoś jeszcze ma jakieś uwagi, spostrzeżenia? Są dla mnie teraz naprawdę ważne.

Offline koscik22
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #28 dnia: 31 Sierpnia 2010, 02:38 »
witam wszystkich!!!  zarejestrowalem sie tu dlatego zeby ostrzec ludzi przed tym zespolem.  to ze kasuja grube pieniadze to na dodatek graja z podkladow.  niedawno na weselu widzialem jak lider zespolu gral solowke wyginajac sie az do samej podlogi ale zapomnial kabla podlaczyc do gitary.  no smiech na sali!! od znajomych slyszalem tez ze jak sie im wodki na imprezie lub weselu nie da to zaczynaja ublizac ludziom.  duzo zlych zeczy sie o nich slyszy od ludzi dlatego nie polecam nikomu tego zespolu na wesele.  to jednak ma byc pamiatka na cale zycie a nie jakas prywatka przy kapeli ktora robi ludzi w "konia".   znam sie troche na muzyce bo sam gram na klawiszach i wiem kiedy ktos gra a kiedy sciemnia.  ja gram dla siebie i tylko w domu, zeby sobie ktos nie pomyslal ze pisze to po zlosci jako konkurencjia , tak ze uwazajcie ludzie i dobrze sie zastanowcie.
pozdrawiam!!!

Offline ooooo
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.06.2008
Odp: ZESPÓŁ BEL CANTO??
« Odpowiedź #29 dnia: 2 Września 2010, 23:26 »
Witam !!! poprzednik postu wyżej nie ma widocznie pojęcia o graniu bo jak widać swoja karierę muzyczną zakończył w domu ;D znam tą kapelę Ii to bardzo dobrze i tak jak gra Belcanto to można się uczyć od nich a jeśli przedmówca nie wie co to jest dobrze się bawić to mam problem z zabawą i z sobą. . . . . . . . . .  ;D kapela jest ok!!! i tak jak zagrają i poprowadzą wesele to mało kto tak zrobi polecam każdemu i nikt się nie zawiedzie na nich super chłopaki i bardzo kulturalni POZDRAWIAM

POCZYTAJ SOBIE REGULAMIN
jest tam coś odnośnie stron www
« Ostatnia zmiana: 2 Września 2010, 23:42 wysłana przez liliann »