[madi_001]

mi mama i teściowa mówiły,że mam nie  kupować tak szybko ciuszków(żebym do 7m-ca poczekała ) bo za szybko urodze...hahaha.....przenosiłam Nelunię 13 dni!!!!!!

a to dobre pewnie juz siedziały cicho jak urodziłaś 

najważniejsza nasza intuicja i róbmy tak jak my uważamy za stosowne 

[BETI]

Kochane moje wy perełki      .Zawsze jak czytam,to co napiszecie to poprawia mi się humorek:) Dziś na szczęście oddycham z ulgą, bo żadnych gości chcących doradzać nie miałam Macie racje: słuchać jednym uchem,a wypuszczać drugim.Niech sobie gadają, a ja i tak zrobie po swojemu

A teraz z innej beczki.Dziś byliśmy w stolicy u lekarza endokrynologa.Na szczęście jest wsio oki i nie kazał mi sie martwić nieco podwyższonym Ft3. Potem odwiedzilismy Janki, zrobiłam parę zakupków,co mi jeszcze bardziej poprawiło humorek i wróciliśmy do domciu padnięci i głodni. Teraz czekam na sygnał od brata,który własnie dziś wrócił ze szpitala ze swoją nowo narodzoną córeczką. Czekam az zobaczę ją na skype,bo niestety oni mieszkają w Anglii i przyjadą moze w sierpniu.Także mi zostaje oglądanie zdjęć i łączenie się przez skype.Ale i to dobre

I jeszcze dwa pytanka.
1)Zus przyznał mi ten zasiłek rehabilitacyjny na okres 3 miesiecy od dnia zakonczenia zasiłku chorobowego. Czy to znaczy,że lekarz ginekolog wystawia mi zwolnienie do zakładu pracy tylko do czasu zakonczenia sie zasiłku chorobowego?Apotem jak będę dostawała pieniążki z tego zasiłku rehabilitacyjnego to już nie musi mi wystawiać zwolnienia lekarskiego?Bo nie wiem

2)Jeśli chodzi o urlop macierzyński.Kiedy i gdzie trzeba zgłosić,że się chce iść na taki urlop?

Mam nadzieję,że nie męczę was moimi pytaniami,ale jeśli chodzi o takie sprawy to jestem kompletnie zielona. W nagrodę wklejam fotkę z 25 tygodnia ciąży

[ooppoonnkkaa]

BETI Ja oczywiście tu jestem. Kochana perełka hi hi fajnie Niestety wiesz, że nie mam rówież pojęcia o tym zusie. Ja nawet nie wiem co to jest zasiłek chorobowy a rehabilitacyjny. Nie mam pojęcia o tych sprawach. Ale cieszę się, że już Ci lepiej.

[liliann]

Jak przejdziesz na rehabilitacyjny, to zwolnienia sie juz nie wystawia....

[BETI]

Jak przejdziesz na rehabilitacyjny, to zwolnienia sie juz nie wystawia....

Dzięki Lilian W takim razie będe musiała powiedzieć ginkowi zeby mi juz zwolnienia nie pisał,tak?Czy on też dostanie zawiadomienie z ZUS-u?

Oponko cieszę, się,że jesteś moja ty perełko [/color]

[ela]

O proszę jakie slicznosci

[madi_001]

O proszę jakie slicznosci

też tak uważam bardzo ładnie  brzusio zgrabniutki 

[nadzieja]

Ślicznie wyglądasz w 25 tygodniu ciąży

[aneta_81]

no prosze jak brzusio sie ladnie prezentuje  slicznie wygladzasz!

[ricardo]

Beti ślicznie wyglądasz

 Co do tych rad... tak jak napisałaś - wpuścić jednym uchem a wypuścić drugim... Co najwyżej jak już będą przesadzać to możesz powiedzieć tak jak Lea wyżej napisała a poza tym: Twoje pieniądze i to Ty będziesz decydować ile pieluszek kupić i jakie ubranka.
Ja wiem, że z moją teściową mogą być przeboje bo też będzie chciała coś się wtrącać... ale mój mąż szybko ją postawi na ziemię

[Joasia]

BETI, ja trż mam ten problem co Ty z ZUS - nie wiem co dalej... Śliczny brzusio!!!

[ooppoonnkkaa]

Witam Melduję się, że jestem

[asia]

Beti - ślcznie wyglądasz 
A co do Twoich pytań...
Przechodząc na zasiłek rehabilitacyjny lekarz nie wystawia już zwolnienia - nie ma już takiego prawa. Musisz więc powiedzieć lekarzowi, że jesteś już na zasiłku i on powinien wiedzieć, że zwolnienia już nie wystawia.
Co do urlopu macierzyńskiego... mnie w szpitalu przy wypisie ordynator zapytał czy pracuję i czy potrzebny mi urlop macierzyński. Dał mi potrzebny dokument - kartkę, na której szpital potwierdza urodzenie przez Ciebie dzieciaczka. Z tą kartką idziesz do zakładu pracy i tam oni załatwiają wszystko.

[Lea]

beti z zusu dostajes 2 pisma. najpierw ze dostałaś zasiłek rehabilitacyjny, a po ok.2 tyg list z datami od kiedy do kiedy...i tak jak pisze lils....wtedy już nie wystawia sie l4

co do macierzyńskiego.....jedziesz do zakładu pracy z podaniem o urlop maciezynski  i z orginałek aktu urodzenia (pani w kadrach zabierze ci ten orginał) i wsio

[BETI]

Witam wszystkich cieplutko  Wczoraj byłam z mężulkiem na mega zakupkach. Dostałam dwie bluzeczki(niedługo się pochwalę) i kilka rzeczy dla dzidzi.Mieliśmy jechać za jakiś miesiąc po zakupki,ale mąż zrobił mi niespodziankę. Kupiliśmy wanienkę,podgrzewacz, laktator,skarpetki i czapeczki dla dzidzi,nożyczki,szczoteczkę do włosków,buteklę do karmienia.Jeśli chodzi o podgrzewacz i laktator,to nie brałam tych z górnej półki, nie wiadomo czy laktator się przyda,a podgrzewacz też chyba jest spoko. 

[ooppoonnkkaa]

BETI to super niespodziankę mąż Ci zrobił Ja kupiłam wczoraj z mężem przewijaczek dla dzidzi taki epiękny zieloniusi Taki sztywny z ceratki A niedługo jadę do lekarza więc nakupujemy wszystkiego po troszku  

[madi_001]

to super niespodzianka czasami i nasi mężowie potrafią coś wymyślić 

myślę że podgrzewacz się przyda bo niektórzy podgrzewają w mokrofali  a tego nie wolno robić
a laktator kto wie  wyjdzie w praniu

[ooppoonnkkaa]

Z tą mikrofalą to różnie bywa bo czytałam w zeszłym tygodniu artykuł gdzie było napisane, że wolno i że mitem jest iż nie wolno podgrzewać w mikrofali.  Hmmmmmm... nie wiem jak to jest.

[rajdowka]

cos mysle w tym jednak jest ... nawet z samej zasady jej funkcjonowania unikalabym jezeli chodzi o jedzonko dla malenstwa

Witaj Beti po dłuższej nieobecności.

Brzuszek masz super-taki duzy i kształtny:) ,a zdjęcie synka rozkoszne!!

Co do "rad" cioć, babci, teściowej...musisz uzbroić się w wielką cierpliwość, bo...po porodzie jest jeszcze gorzej! Mnie kazda napotkana osoba z rodziny zadaje tylko jedno pytanie: Czy karmię piersią?(nie, czy mała zdrowa etc, tylko o karmienie). Az bałabym sie odpowiedzieć inaczej! Męża babcia pochwalila mnie i powiedziala, zebym karmila jak najdluzej, bo to dla dziecka najzdrowsze, ze ona karmila wszystkie dzieci do 1 roku i nigdy nie chorowaly  Nikomu sie nie przyznaje,ze mam zamiar pokarmic ja jeszcze miesiac, poltora. Nie chce słuchac co beda mieli do powiedzenia.


Zyczę cierpliwości i wytrwałości:)


Pozdrawiam

[BETI]

Hej kochane,chyba zbliża się pora rozglądania się za wózkiem  Jak narazie stawiam na Tako.Mają dla mnie wszystko to co potrzeba m.in
przekładana rączka
pompowane koła
regulacja wysokości rączki
system cichego składania budki itd.
Natalia Farbe 109
- Hellblau -


Natalia Farbe 126
- Apricot / Gelb -


Natalia Farbe 142
- Olivgrün / Gelb


Tako - City Voyager

Farbe 021
- Dunkelblau / Hellblau -


Jeszcze jest kupa innych z tej firmy, ale wkleję potem. Jadę na działeczkę powdychać świeżutkiego powietrza. A wy jeśli możecie napiszcie swoje opinie na temat tych wózków

[liliann]

BETI jeśli będziesz musiała TAKO ciągać po schodach to zapomnij....ten wózek ma wagę czołgu....
Raz nim powoziłam i ze względu na drobną budowę i niewysoki wzrost podziękowałam...to wózek dla dużych silnych bab, albo dla tych co się lubią umartwiać

[*Ewelina*]

O widze BETI ze zastanawiasz sie nad tymi wózkami co My.
MY tez chcemy TAKO ale Cty Vojager, ich wlansie jedna wada jest to ze sa ciezkie.
ALe my juz postanowilismy ze to bedzie taki wozek.

[BETI]

Jeśli chodzi o X-landera to owszem,podoba mi się również,ale ma dla mnie jedną wadę: nie ma przekładanej rączki. A jak dla mnie to jest ważne. Zobaczymy co wyjdzie z tych poszukiwań

[ela]

Jeżeli chodzi o wózeczki to TAKO nigdy bym w życiu nie kupiła !
Poprostu nie podoba mi się , jest toporny i cięzki , a waga jest baaardzo ważna !
X-lander raczej tak , chociaz nie prowadziłam go .

Jeżeli chodzi o przekładane rączki to moim zdaniem nie jest to aż takie ważne. Mój wózio nie miał tego i wcale nie czułam , ze potrzebuje tej przekładanej rączki . Jezeli chciałam zobaczyc do małego to zaglądałam przez okienko w daszku
Zresztą dziecko lubi jezdzic przodem do kierunku jazdy i to już jak ma z 5 miesiecy wiec przekładanie rączki jest nie potrzebne . To moje zdanie

[ooppoonnkkaa]

Dla mnie też jest trochę za toporny ale wybieraj sama jak czujesz. Tylko weź pod uwagę, że jest ciężkiiiii

Ja uwazam tak samo jak Ela. My mamy x landera i jestem b. zadowolona. Jest ciezki, ale prowadzi sie super. Dzis chodzilismy po lesie i jedzie latwo nawet po takim terenie. Tako są beznadziejne. Moja siostra miala polaka, niemalże identyczny jak tako i gorszego wozka i wizualnie i do prowadzenia nie widzialam.

[BETI]

No cóż.W takim razie trzeba jeszcze przemyśleć sprawę. Dziś znalazłam wózek podobny do TAKO.Tyle,że waży 16 kg. Więc o 5 kg mniej niż TAKO.








Wózek po złożeniu zajmuje bardzo mało miejsca i świetnie mieści się w bagażniku nawet niedużego samochodu, wymiary po złożeniu z kółkami to szer61cm;dł98cm;wys-42cm; natomiast po zdjęciu kółek szer-60cm;dł-84cm;wys41cm



-Pięciopunktowe mocne pasy bezpieczeństwa

-Zarówno barierka w spacerówce jak również podnóżek są ofoliowane i łatwe w utrzymaniu czystości(specjalna miękka folia nie pęka na mrozie)

-chromowany stopień który w razie potrzeby możemy łatwo złożyć.

-cztery duże miękkie amortyzatory z łatwą regulacją twardości

-Funkcja wózka głębokiego - używamy jej kiedy nasz maluszek już nie mieści się do   nosidełka,wymiarywewnętrzne wózka w tej funkcji to dł-90cm;szer-37cm

-Wzmocniona regulacja wysokości rączki

 -Dodatkowe okienko-wywietrznik może służyć jako wentylacja oraz do podglądania maluszka kiedy rączka wózka jest z tyłu

-przekładana rączka przód-tył

- siatka przeciw owadom ( moskitiera)

- system czterech hamulców

- konstrukcja wózka z profili stalowych w większości pokrytych chromem

- koła pompowane

Kolorów mnóstwo,więc jest w czym wybierać. A cena przyzwoita, ok 1000 razem z fotelikiem samochodowym


Oki,a teraz z innej beczki. Dziś byliśmy na wizycie kontrolnej.Wsio ok. Serduszko bije prawidłowo Dostałam zestaw badań do zrobienia i teraz czekamy na kolejną wizytę.Będzie wtedy USG więc nie moge się doczekać,kiedy zobaczę moją kruszyneczkę a teraz uciekam spać,bo już oczka się zamykają.Życzę Wam miłej nocki,papapa,do jutra 

[ooppoonnkkaa]

cos mysle w tym jednak jest ... nawet z samej zasady jej funkcjonowania unikalabym jezeli chodzi o jedzonko dla malenstwa

Wiesz znalazłam właśnie książkę gdzie jest to wytłumaczone i nie ma ŻADNYCH przeciwskazań do użytku dla niemowląt, dzieci i nikogo innego. ŻADNYCH! A właśnie zasada jej funkcjonowania nie wskazuje na nic złego. Oczywiście są to mikrofale czyli promieniowanie ale na szczęście podgrzewa ono jedzenie ale nie nie przedostaje się do niego. Jeśli coś przedostanie się do niego to jest ono zupełnie nie groźne.

[rajdowka]

Czytalam tez opinie, ktore nie widzialy nic groznego w roznych rzeczach a teraz jest udowodnione zupelnie inaczej... kwestia indywidualnej decyzji ale wole chyba nie ryzykowac i pozniej pluc sobie w brode, ze przeciez pisali.

Co do promieniowania i tego ze jest calkowicie niegrozne.. no coz nie zgadzam sie z prostych przyczyn ale to juz nie dyskusja chyba na ten watek..