Ola na to druga i trzecia nam się pokrywa

Mówisz, że to wersja na bogato? hehehe, full wypasik i te sprawy.
Dla siebie to też bym takiej nie brała, ale dla dziecka... Ewa u mnie też tak będzie - ale drugie krzesło się dostawi i jakoś to będzie, byleby ten plastik był wytrzymały

Ale kurcze, te kolory mnie drażnią... Jeszcze ta biel w połączeniu z jasnym różem to taka najłagodniejsza... Reszta to taka "wściekła".