U nas było inaczej, kto ma kasę, ten ma termin i zarezerwowaną salę. Jak szukaliśmy sali, a było to w sylwestra, to strasznie nam się jedna podobała, ale wszystkie terminy były zarezerwowane, ale część niezadatkowana, więc Pan powiedział, że dajemy 5ooo i sala nasza i tak zrobiliśmy, resztę w dniu ślubu:)