a więc byłam, przeżyłam i zdaje relacje
Sala bardzo ładna, tylko troszke chłodnawo jak się siedzi , ale to może jeszcze nie pora na sezon grzewczy. Wystrój całej sali bardzo ładny. Stoły bardzo ładnie udekorowane, przy stole młodych bukiet z żywych róż. Wszyscy siedzą lużno nikt o nikogo sie nie obija , przy stołach dużo miejsca .
Jedynym jak dla mnie minusem są stoły okrągłe. Może ma to swój urok ale ja nie widziałam pół wesela. Czasem się siedzi i nie ma na co oka zawiesić . Ale to moje odczucie.
Jedzenie bardzo pysznie przygotowane i ładnie i elegancko podane. Tylko miałam wrażenie że jem ciągle jedno i to samo . Tzn

: surówka , mięso , ziemniaki - taki zestaw . Trzy razy było tak podane - nie weim może młodzi tak wybrali, może inne menu tez jest.
A oprócz tych trzech posiłków, było jescze krem pieczarkowy z groszkiem ptysiowym, barszczyk czerwony z krokietem. Wszystko bardzo pyszne.
Surówki bardzo nam smakowały.
Ciasta bardzo słodkie. Nie było podstawowych : sernika, makowca. A były same z kremem. Jak dla mnie to za dużo. I tu sie powtórze może młodzi takie wybrali . ?
Tort mi nie smakował, ponieważ miał jakąś taką mase , ni to krem , ni to bita śmietana coś jakby budyniowa masa. Nie słodki ale nie za dobry. Ładnie podany , na paterze z łabądkami wjezdzdza przy zgaszonym świetle.
Kawa , herbata bez ograniczen - kawa przepyszna
Na lody sie nie załapałam ponieważ bylismy na zdjęciach - jako świadek. Młodzi tez nie dostali

Ja na swoim jak wróciłam ze zdjęc dostałam porcje

Kelnerzy bardzo mili starali się o wszystko , tak wiec wszysko było czyściutkie i ładnie podane.
Jeśli chcessz jescze jakieś szczegóły to pytaj narazie tyle mogę powiedzieć

Ogólnie myśle że wesele udane