Autor Wątek: Ślub z osobą niewierzącą  (Przeczytany 12897 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline agu-s

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7420
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #60 dnia: 24 Stycznia 2008, 13:32 »
mówiąc "problem" chodziło mi o to, ze przysięgę składa się w kościele. No i problemem jest to, ze nie mam bierzmowania i niestety trzeba się będzie za to zabrać  ;)

Offline susełek

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 15
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #61 dnia: 25 Stycznia 2008, 21:23 »
Bylam jednak na takim slubie , jedna osoba byla niewierzaca i powiem tak: nie podobalo mi sie strasznie. slub byl krociutki bo i nie bylo kazania i nie bylo komunii . a poza tym ksiadz tez nie byl dobrze nastawiony do tego slubu, przeciez pan mlody wyraznie pokazal, ze kosciol ma w d...e! A panna Mloda byla zalamana, ze taki slub (no a czego mogla sie spodziewac????? ) Juz chyba lepiej by bylo, jakby brali tylko cywilny!

Strasznie zdenerwowała mnie Twoja wypowiedź. Ja jestem osobą wierząca, chodzę do kościoła regularnie, przyjmuje sakramenty regularnie, a mój ślub liczy się dla mnie tylko o tyle, o ile będzie zawarty przed Bogiem (ślub cywilny to tylko papierek). Niestety miłością mojego życia jest facet, który wiarę porzucił, co wcale nie oznacza, że ma kościół w d..., a nawet jeżeli, to co to ma do rzeczy - ja chcę zawrzeć ślub przed Bogiem, a nie mogę tego dokonać inaczej jak za pośrednictwem kościoła. Bierzemy ślub mieszany. Ksiądz, który udzielał ślubu, który opisałaś był nadzwyczajniej w świecie złym księdzem, ponieważ nie jemu oceniać. Kościół zezwala na małżeństwa mieszane, biskup dał dyspensę, więc niech ksiądz swoich 5 groszy nie wrzuca i robi, co do niego należy, a jak nie potrafi, to niech zrezygnuje z tego, co robi.
Czego mogła się spodziewać młoda - powiem Ci, jako "taka" przyszła panna młoda. Otóż spodziewałam sie, że mój kościół potraktuje mnie tak, jak na to zasługuję, czyli jak katoliczkę. To, że K. jest niewierzący oznacza tylko i wyłącznie, że dla niego nasz ślub będzie miał jedynie skutki cywilne. Ale nie zmienia to faktu, że ja biorę ślub jako wierząca i taki powinnam mieć. Pytam: dlaczego skoro takie małżeństwa są dozwolone, mają być traktowane jako gorsze? Spodziewałam się, że mój kościół potraktuje mnie lepiej niż setki par, którym udziela się "normalnego" ślubu, a które Boga/kościół mają głęboko w d..., ale w swoim zakłamaniu sie do tego nie przyznają, popełniając kilkakrotne świętokradztwo (przyjmując bierzmowanie, sakrament pokuty, komunię i sakrament małżeństwa).
Więc proszę na przyszłość nie pisz takich głupot, jeżeli nie wiesz, o czym mówisz.

Offline shenn

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 70
  • Płeć: Kobieta
Ślub z osobą niewierzącą - liturgia sakramentu zamiast mszy?
« Odpowiedź #62 dnia: 17 Lutego 2009, 22:39 »
Byliśmy wczoraj u księdza w mojej rodzinnej parafii zapisać się na datę (uff, była jeszcze wolna) i dowiedzieliśmy się, że nie będziemy mogli mieć mszy - będzie tylko sama liturgia sakramentu. Wszystko dlatego, że A. jest niewierzący. Tzn ma chrzest i bierzmowanie ale deklaruje się jako osoba niewierząca. Będzie dokonywał aktu apostazji i będzie nam potrzebna zgoda biskupa na ślub. To akurat nie jest problem, ale jeśli chodzi o mszę to czuję się trochę zawiedziona... W ogóle pierwsze słyszę, że nie może być odprawiona msza. Dla A. to nie byłby żaden problem, żeby być na mszy (dla mnie), ale mi zależało. Wiecie może coś na ten temat? Jak wygląda taka liturgia sakramentu bez mszy? A może jakoś da się to załatwić, żeby jednak była msza?

(dziś 200 dni do Tego Dnia :-) )
może kiedyś...

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #63 dnia: 18 Lutego 2009, 22:12 »
Shen, cała oprawa trwa ok 15 -20 minut, tylko ty składasz przysięge Bogu twój A nie. Krótko, zwięźle i na temat.

Chyba że znajdziesz księdz i kościół który nie będzie widział w niewierzeniu problemu, bo ja niewierząca poszłam do ślubu bez bierzmowania i bez nauk a msze miałam w kościele, tyle że tydzień wcześniej brałam ślub cywilny.

Offline shenn

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 70
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #64 dnia: 18 Lutego 2009, 22:24 »
Ksiądz mówił, że ja składam przysięgę pełną a A. złoży krótszą. Tylko właśnie ja bym chciała mieć normalną mszę... Też bierzemy osobno cywilny i kościelny ale tego samego dnia. Trochę jestem skołowana, mam nadzieję, że następny raz trafię na innego księdza i się zgodzi... Ciekawe co by na to powiedział mój wujek, który jest księdzem. Chyba będę musiała z nim pogadać w końcu;-)
może kiedyś...

Offline oleandro

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1306
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: sierpień 2010
Odp: Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #65 dnia: 1 Marca 2009, 16:59 »
dopiero trafilam do tego watku... ja na szczescie nie mam takiego problemu, ale Shenn doskonale Cie rozumiem ze chcialabys miec "normalna" msze. Moze Twoj wujek ksiadz cos poradzi  ;)

Offline nutka149
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.08.2010
Odp: Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #66 dnia: 27 Kwietnia 2010, 21:19 »
Witajcie a ja mam pytanie czy jeśli osoba wierząca wzięła ślub z osoba niewierzącą później się rozwiedli i osoba niewierzącą (nawróciła się) jeśli tak to można nazwać to możne wziąć jeszcze raz ślub kościelny ?? dodam że osoba nie wierząca nie klękała na ślubie nie żegnała się itp. 

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Ślub z osobą niewierzącą
« Odpowiedź #67 dnia: 28 Kwietnia 2010, 18:05 »
to zależy - czy na świadectwie ślubu (bo rozumiem że nie był to ślub konkordatowy) jest adnotacja że ślub był tylko jednostronny??