Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3517592 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4320 dnia: 4 Listopada 2008, 17:33 »
Terminem to chyba ja jestem teraz najbliżej i szczerze mówiąc to marzę żeby urodzić. Dziś w nocy miałam taką zgagę że największemu wrogowi nie życzę. Od rana ciąg dalszy w połączeniu z pawiami i biegunką.... podobno to objawy zbliżającego się rozwiązania. Podobno...
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4321 dnia: 4 Listopada 2008, 17:54 »
podobno
a kiedy jedziesz na ktg?

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4322 dnia: 4 Listopada 2008, 17:55 »
Elizabeth też słyszałam, ze takie są objawy porodu, więc.... ;D może już baaardzo niedługo :)

Martulko witaj spowrotem :)


Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4323 dnia: 4 Listopada 2008, 18:11 »
Ania jadę na ktg w poniedziałek - w dniu terminu. Byłam wczoraj i wszystko ok.
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4324 dnia: 4 Listopada 2008, 18:16 »
elisabeth81 ja właśnie tak miałam, biegunka i pawie i cholern-a zgaga...i wiesz....w nocy mnie złapało a o 4.45 Łucja była już na świecie, tak więc może być już tuż tuż kochana, życzę lekkiego porodu, ludzkiej i fachowej położnej i gina co ma lekką rękę.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4325 dnia: 4 Listopada 2008, 18:43 »
Czy w ciązy 37,4 C to tez stan podgoraczkowy ???  ::)

W doope jeża - mordozwierza czuję się coraz gorzej ::)

Ela, trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie...może to już dzis ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4326 dnia: 4 Listopada 2008, 19:12 »
Ela,trzymam kciuki, żeby te objawy zwiastowały poród.

Anusia, w ciąży wg mnie temp. niczym się nie różni. Jak dla mnie to stan podgorączkowy...

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4327 dnia: 4 Listopada 2008, 19:47 »
My mamy ta nianie fishera z lampka i dla nas rewelacja.

Elus moze to TO :-D

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4328 dnia: 4 Listopada 2008, 20:36 »
elisabeth81 ja właśnie tak miałam, biegunka i pawie i cholern-a zgaga...i wiesz....w nocy mnie złapało a o 4.45 Łucja była już na świecie
Kaha, dajesz mi nadzieję.
Dziewusie, dziękuję za trzymanie kciuków. Jak się zacznie to nie omieszkam poinformować forumek z ktorymi mam kontakt smsowy.
Na razie dla odmiany wyżarłabym wszystko z jest w lodówce, a że dużo nie ma to mąż pomyka do sklepu  ;)
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4329 dnia: 4 Listopada 2008, 20:48 »
No kochana, ja wciągnęłam całą cukinię...a potem jak mi lewatywę zrobili to same pestki szły...sory za obrazowość. Ja ci mówię, lada chwila kochana, lada chwila...organizm energię zbiera.

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4330 dnia: 4 Listopada 2008, 21:30 »
O no to może serio coś się szykuje :)


Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4331 dnia: 4 Listopada 2008, 21:36 »
nooo
może mały zechce wyleźć dziś
oby szybko się zdecydował  :D

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4332 dnia: 4 Listopada 2008, 21:47 »
ojejku widze ze znowu zaczyna być gorąco

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4333 dnia: 5 Listopada 2008, 01:48 »
Szwagiera ma Angelcare i sobie chwali...

anusiaaa, ja dostałam pojemnik do przechowywania mleka z NUKa na szkole, są na allegro.
Wiecie co, jak ja mam mieć takie dylematy jak z wózkiem, to ja już zacznę się rozglądać za wszystkim  :D :D
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4334 dnia: 5 Listopada 2008, 08:31 »
O fak, leci z moich podwójnch dziur:
z oczu, z nosa i z cycków - siara :(

Czuje się okropnie, w akcie desperacji w nocy zakropiłam nos zwykłymi kroplami co dało mi 4 godziny snu :'(

Masakra ::)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4335 dnia: 5 Listopada 2008, 10:10 »
Anusiu współczuję

Ja też przy przeziębieniu byłam już tak zdesperowana, ze zakropliłam nos zwykłymi kroplami, za to nos miaąłm odetkany w ciągu trzech minut

Mnie gardło najlepiej łagodziła herbata z sokiem z malin, ale nie sklepowych, tylko takich samemu robionych, a na katar niestety nic, jedynie te krople zwykłe, chociaż jak się smarowałam pod nosem Amolem, to trochę mi było lepiej

Trzymaj się kochana :przytul:


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4336 dnia: 5 Listopada 2008, 10:30 »
No właśnie pamiętałam kropiąc noc o Tobie Gem ;) Krople to piękny wynalazek, dwie krople i mogłam normalnie oddychać :)

Próbuje dodzwonić się do gina, może on na ten nos coś doradzi bo nie ma lekko ::)

Ja pije herbatkę z cytrynką i miodem, niestety malinki mojej mamy w czasie choroby wykończył mój męzuś :(
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4337 dnia: 5 Listopada 2008, 11:04 »
Anusiu miód i cytrynę też piłam, też mi pomagało, chociaż akurat na gardło lepiej mi robiły maliny

A na katar stosowałam jeszcze inchalację z kropli Olbas.


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4338 dnia: 5 Listopada 2008, 11:51 »
Dodzwoniłam się do gina, kazał kupić jakiś aerozol Bioparox (podobno to jakiś słaby antybiotyk) - wpsikuje się do nosa i do gardła...teraz tylko czekać do 16:00 co by mężuś przywiózł jak będzie z pracy wracał :)

Moje wybawienie nadejdzie za 4 godziny :mdleje:
« Ostatnia zmiana: 5 Listopada 2008, 11:59 wysłana przez anusiaaa »
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Katrinka
  • My:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4400
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.08.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4339 dnia: 5 Listopada 2008, 11:52 »
Anusiaaa ja piłam herbatke z dużą ilością cytrynki ale najbardziej polecam mleko z czosnkiem!! Po jednym kubku czułam się iebo lepiej i przeszło mi w 3 dni!! A jeszcze jest dobry syrop z cebuli!! ja właśnie taki mix piłam i szybko przeszło!! Z malinkami też piłam ale kupionym sokiem z Paoli! I troszkę poleż w łóżeczku!!
martyna dziękuję Ci bardzo, własnie nad tą nianią się zastanawiałam!  :) :)


Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4340 dnia: 5 Listopada 2008, 13:27 »
Bioparox jest fuj, ale pomaga.
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4341 dnia: 5 Listopada 2008, 13:28 »
potwierdzam... jedyne co mi działa na zainfekowane gardło!

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4342 dnia: 5 Listopada 2008, 15:16 »
ja tez mialam przypadek dziwny z nianią
byłysmy z kumpelka latem nad jeziorem
dzieciaki (jagoda i jej mały) spały na górze a my siedzialysmy na dworze
nagle w niani słysze
"halo halo?" mEski głos
a potem" co jest kur..."
no to my na siebie i zbladłyśmy normalnie

poleciałam na góre jak wariatka (pomimo ze nie dało sie tam wejsc bez naszej wiedzy bo siedziałysmy przy dzwiach na werandzie
oczywiscie nikogo nie bylo na gorze a ja przez nadajnik powiedzialam zeby zmienili fale bo ta jest juz zajęta
ale strachu bylo co niemaiara

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4343 dnia: 5 Listopada 2008, 16:18 »
speszyl for Anusia ;D
http://www.laktacja.pl/index.php?option=com_content&task=category&sectionid=7&id=30&Itemid=114
jako ze nauzeralam sie z odciaganiem i przechowywaniem-polecam te strone.
Ja robilam tak:sciąganie ,przelewanie do np malych butelek aventu z datą(kleilam)- ajako ze Majka jadla moje ale tylko z butli praktycznie ustawialam je w lodówie i wybieralam w kolejnosci 'pierwsze przyszlo pierwsze wyszlo"
stawialam tez takie'na swiezo" w temp pok.ok 2h i podawalam.Swietne sa pojemniki aventu do przechowywania (zamrazania takze) pokarmu.
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4344 dnia: 5 Listopada 2008, 17:06 »
Hahaha ale numery z tymi nianiami ile strachu człowiek sie naje przez pierwsze sekundy :D


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4345 dnia: 5 Listopada 2008, 17:09 »
tete wielkie dzieki...czyli dopisuje do listy KONIECZNE: kubeczki do przechowywania pokarmu :)

A do nas dziś dotarło łóżeczko tylko teraz jeszcze trzeba je poskładać  ::)

Ja mam już lek i czekam na poprawę...głowa od tego kataru boli niemiłosiernie :'(
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4346 dnia: 5 Listopada 2008, 17:25 »
Ania,spróbuj syrop z cebuli-zasypujesz cebule cukrem przykrywasz-najlepiej na cala noc -niedobre toto jak kupa :P ale pomaga na przeziębienia...
jesli moge cos poradzic -nie kupuj na zapas-jak Cu cyc wystarczy to wyrzucisz w bloto ok 60zl(taki zestaw za tyle widzialam)looknij na to


pozatym jesli zajdzie potrzeba -moza zakupic woreczki do mrożenia pokarmu.Wszystko i tak wyjdzie w praniu:)
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4347 dnia: 5 Listopada 2008, 18:02 »
Weźcie bo puszcze pawia...nie nawiedzę cebuli ::) ::) ::)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4348 dnia: 5 Listopada 2008, 18:06 »
Ja tez bym sie wstrzymala z kupnem w razie czego zawsze mozna kupic a nie mozna przewidziec  jak bedzie wygladala Twoja laktacja.

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4349 dnia: 5 Listopada 2008, 20:28 »
oo właśnie, ja o takich pojemnikach pisałam. Poza tym, nawet jak będziesz karmić piersią, to przydadzą się później :)