Imię juz dawno wybrane - będzie Wojtus;) taki kompromis, mąż chciał Igora albo Borysa, a ja Jedrzeja;p
Ja też bardziej bałam się ogólnego, może nie tyle bałam się (bo miałam już 3x nic strasznego) ale chciałabym być świadoma i przytulic malucha tak szybko, jak to możliwe...
Póki co nie zanosi się na akcje, skurcze pojedyncze, nieregularne, czekamy...