Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3571040 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22620 dnia: 14 Listopada 2011, 11:34 »
Ja właśnie też "przeżyłam" razem z siostrą w swoim czasie dwa cc, młoda byłam i w ogóle, no ale pewne rzeczy zapamiętałam... Teraz jak rozmawiam z siostrą, to ona mówi mi że oddałaby wszystko by urodzić sn. Nie mogła niestety, ale ona cc wspomina okropnie...


Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22621 dnia: 14 Listopada 2011, 11:39 »
Loona cc wcale nie oznacza brak bóli krzyżowych itp, bo co jak cię chwycą np w 34 tygodniu w trakcie jedzenia gołąbków?  ;)

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22622 dnia: 14 Listopada 2011, 11:45 »
Cytuj
żadna kobieta nie powinna miec wyrzutów z powodu rodzaju porodu w żadnym wypadku

Lilę urodziłam CC i do tej pory mam uraz, chociaż wszystko obyło się bez komplikacji

Cytuj
ja też z opowiadań kobiet wiem co to znaczy błagać lekarza o dodatkową morfinę albo o bólu popuncyjnym po CC

jak ktoś może morfinę - ja miałam reakcję alergiczną na morfinę

Nie zgodzę się też ze stwierdzeniem, że przy CC jest mniejsze ryzyko dla dziecka-większe dla matki. W ogóle jakieś dziwne przekonania dot. CC panują.
Poza tym są szpitale oferujące znieczulenie przy porodzie SN więc bóle porodowe też są do opanowania  ;)



Offline ada1988

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22623 dnia: 14 Listopada 2011, 12:09 »
otóż to ja dostałam po kilku godzinach znieczulenie zewnątrzoponowe przed którym broniłam się jak diabli.
Mój poród był naprawdę ciężki i długi ale mimo wszystko przy drugim dziecku też chcę rodzić sn.

taaaaak uwielbiam straszenie opowieściami o porodach, na porodówce masa dziewczyn przyjeżdżała i po chwili miała dzieci przy sobie ba nawet na forum zdarzały się mega szybkie porody! Kto powiedział że będzie mega mocno boleć itd ;)



Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22624 dnia: 14 Listopada 2011, 12:12 »
Loona, a opowieści kobiet po cc znasz?
Pisałam tu już chyba, a może nie... Ja miałam okropne cc. Znieczulenie nie zadziałało jak powinno i co? I do dziś pamiętam ten okropny ból cięcia i mój przeraźliwy krzyk i te spojrzenie lekarza. Szybka narkoza i tylko tyle pamiętam. A gdzie te pozytywne wspomnienia?
Zostałyśmy stworzone do porodu sn, wiem, czasem się nie da, ale cc na zamówienie? Nigdy w życiu!
Ale przecież to każda z nas jest odpowiedzialna za swoje decyzje...

Offline ada1988

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22625 dnia: 14 Listopada 2011, 12:21 »
dokładnie matka natura stworzyłą nas do porodu sn :)
czasami mam wrażenie że kobiety chcą cc bo łatwiej, szybciej i w ogóle a czasami nie myślą o konsekwencjach ja jak rodziłam jedna kobieta miała cc ledwo ją odratowali... na intensywnej terapii wylądowała po cięciu pamiętam to jak nic bo pół szpitala się chyba zwaliło na sale operacyjną wtedy.



Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22626 dnia: 14 Listopada 2011, 12:29 »
pewnie to mało ważne, ale i ja dorzucę coś od siebie ;) generalnie nastawiam się na poród sn, ale jeżeli sytuacja będzie tego wymagała to na pewno nie zrobię tragedii jeśli trzeba będzie poddać się cc. ale jestem w stanie zrozumieć osoby, które świadomie decydują się na cc i wg mnie nie dla każdej z nich powodem do tego jest po prostu "bo tak mi się podoba". zdarza się, że lęk przed porodem jest paraliżujący, czy to dla pierworódki czy nie. a idąc tropem niektórych osób dot. "skąd pierworódka może wiedzieć=nie ma prawa się wypowiadać" można powiedzieć równie dobrze, że skąd wieloródka może wiedzieć, skoro każdy poród jest inny, to, że pierwszy był traumatyczny nie znaczy, że drugi taki musi być (nie będę tu rozdzielać czy to sn czy cc - bez różnicy w tym momencie). w takim razie żadna osoba nie miałaby prawa ani wypowiadać się na ten temat, ani decydować ani tym bardziej krytykować. póki co możliwość decyzji jest i należy raczej oceniać lekarza, który się na to zgadza, a nie rodzącą. bo to, że dziewczyna nie chce sn oznacza, że będzie złą matką? chyba nie o to w tym wszystkim chodzi. nie można mierzyć wszystkich swoją miarą.

i tak jak madziq też irytuje mnie nagonka na poród sn i karmienie piersią - nie mówię teraz o forum, ale ogólnie. ostatnio co chwile ktoś mi tłumaczy, fuck nawet moja kuzynka, która nie ma dzieci i opiera się na opowieściach koleżanek, żebym jak najdłużej karmiła piersią, bo to dobrze dla dziecka. szczerze mówiąc szlag mnie trafia, oczywiście, że będę próbowała, ale na pewno nie zamierzam poddać się presji, bo jak się okaże, że się nie udaje, to co wtedy, mam się powiesić? tak samo jest przy porodzie sn, widzę taką tendejcję w wypowiedziach kobiet, że jak się którejś nie uda, to jest zawiedziona sobą, bo "nie podołała zadaniu". to jest przykre.
ja się cholernie boję porodu sn, bo nie wiadomo co się wydarzy i nie mówię tu o bólu. szczerze mówiąc, najbardziej zastanawiam się czy to przeżyję i jak przeżyje to dziecko - czy wszystko z nim będzie w porządku, czy mi go lekarz nie połamie, czy w porę je wyciągną jak zacznie się coś dziać, jakieś niedotlenie itd. (odpukać), bo konsekwencje tego mogą pozostać na całe życie. chociaż dla niektórych z Was to są pewnie głupie obawy niczym nie poparte, to jednak tak jest. oczywiście cc też niesie konwekwencje, tak tylko piszę gdyby ktoś chciał mnie poprawić ;)

są osoby silniejsze i słabsze psychicznie, dlaczego zaraz krytykować. ja postąpię tak, ktoś inny po swojemu i już.

pozdrawiam



Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22627 dnia: 14 Listopada 2011, 12:55 »
miałam nic nie pisać ale NIE DEMONIZUJCIE żadnego z porodu. zarówno po cc jak i po sn mogą być komplikacje a najbardziej mnie wkurzają (lekko mówiąc ) wypowiedzi typu że kobieta która się na cc decyduje robi to bo nic o tym nie wie, jest głupia albo boi się bólu  ::) ja cc przeżyłam śpiewająco, wstałam pod prysznic po 4 godzinach i od tego czasu byłam non stop na nogach więc i tak się zdarza, jak również mega szybki poród sn -  reguły nie ma. Więc nie straszcie nikogo żadnym z porodu, bo to nie cel tej dyskusji. to nie stragan, lub co gorsza sejm  ::)niech każda raz napisze swoje zdanie a nie przekrzykujcie się  ::)

Offline suprynka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07-08-2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22628 dnia: 14 Listopada 2011, 13:04 »
Madziq popieram Cię w 100%. Ja już nie mam siły pisać na ten temat.

Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22629 dnia: 14 Listopada 2011, 13:18 »
To ja napiszę tylko tyle...
Racja jest jak D.U.P.A...każdy ma swoją  ;)
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22630 dnia: 14 Listopada 2011, 13:20 »
A mnie dziwi jedno... dlaczego kobiety same, z własnej woli, rezygnują z tak niezwykłego przeżycia... ::)

Madziq, przy porodzie Nikodema też nie miałam wyraźnych wskazań do cc. Miałam potworną rwę kulszową w połowie ciąży i wtedy ortopeda wypisał mi skierowanie na cc. Trzeci trymestr śmigałam aż miło, nic mnie nie bolało, więc chodziłam po lekarzach, aby cofnęli mi to skierowanie i pozwolili rodzić naturalnie. Wszyscy sugerowali mi, że przecież nie muszę dawać tego skierowania...i udawać, ze nigdy go nie było ("ale wie pani, może być tak, że pani już nigdy o swoich siłach z łóżka nie wstanie, to pani ryzyko"). I co? i dałam się pokroić, bo na ten moment uważałam, że tak jest lepiej. Także nie miałam wyraźnych wskazań, ale chyba jest to naturalne, że słuchamy lekarzy i ufamy im w decyzjach... nawet gdy ostateczne zdanie zostawiają nam. Skoro Tobie dano do zrozumienia, że poród sn może być bardzo trudny, skomplikowany i być może nie dasz rady z powodów anatomicznych to byłabyś chyba masochistką gdybyś decydowała się mimo to na poród dołem...

... i podobnie jak większość z Was jestem w stanie zrozumieć kobiety po bardzo przykrych doświadczeniach, że nie chcą rodzić sn...ale tak na własną prośbę? rozedrzeć brzuch, mięśnie, macice i wydrzeć z brzucha niemowle? Widziałyście jak to wygląda? Loona... wtedy dopiero wielki doktor Ci na brzuch skoczy...

Z tego co czytam to miałam najfajniejsze porody z możliwych- cc bez komplikacji z ekspresowym dochodzeniem do siebie po i szybki poród sn...  i fakt, nie ma znaczenia w jaki sposób przyszły moje dzieci na świat, obu kocham tak samo ;) ale wierzcie mi, że ten cały wysiłek, ten ból i TO wydarzenie jest po coś...

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22631 dnia: 14 Listopada 2011, 13:27 »
O losie.. Jak dzieci... Może się lepiej pobawcie zabawkami zamiast tu licytować?  :-\  ::)

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22632 dnia: 14 Listopada 2011, 13:39 »
nie uważam żeby trwała tu jakaś licytacja ;) każdy przedstawia swój punkt widzenia i już. przecież nikt tu nie mówi: "Ty i Ty, masz zmienić zdanie bo ja tak mówię, bo moje zdanie jest najlepsze" ;)


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22633 dnia: 14 Listopada 2011, 13:45 »
Wiecie co, jak tak czytam niektóre wypowiedzi to po prostu pukam się w głowę...

Ja rozumiem wszystko - jestem tolerancyjna i w ogóle wyrozumiała, ale jak ktoś pisze o głupocie i lekkomyślności jeśli ktoś inny decyduje się na cc na życzenie to cholercia co komu do tego?

Ciało kobiety to nie własność państwowa, więc kobieta może sama zadecydować.

Ktoś miał gładki, szybki poród? To elegancko! Gratulacje!

Ale sorry, niech ktoś przeżyje na własnej skórze 20h mega mocnych skurczów w domu, potem a potem 9 w szpitalu włącznie z takim bólem że się idzie posrać, zero pomocy czy znieczulenia (w ogóle nawet nie wiem o jakim wy znieczuleniu piszecie  8) ), tracenie przytomności, tak głębokie nacięcie że prawie z drugiej strony wyszło, wypychanie dziecka przez jednego lekarza na brzuchu a drugi będzie ciągnął dziecko próżnociągiem za główkę - to wtedy pogadamy.

Ja wiem, że niektórzy tego nie pochwalają, ale dajcie spokój.

Kolejna dyskusja na forum typu co było pierwsze - jajko czy kura.


----------------------------------------------------------------------------------------------


A w ogóle powracając do tematu pogaduch ciążowych - wcześniej była mowa o tym syropie lactulosa, powiedzcie mi czy on może być obojętnie jaki czy to jakiś konkretny? Bo chciałam zamówić na doz.pl a tam kilka wyskoczyło, nie wiem czy to tylko firmą się różnią czy też czym innym dlatego wolę się upewnić.

I czy któraś z Was bierze ACESAN? Mam właśnie zmienić Acard na to, a tam są różne dawki. Lekarz nic nie mówił o tych dawkach.



Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22634 dnia: 14 Listopada 2011, 14:04 »
Pati ja biorę to to samo ... ale pamiętaj aby brać 75 ten różowy

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22635 dnia: 14 Listopada 2011, 14:13 »
widzę że żadna z was nie chce zrozumieć o co nam chodzi
ja nadal mówię że nie neguje porodu CC i nie mówie że SN jest jedynym słusznym rozwiązaniem
ale inna jest sytuacja gdy są wskazania i juz
albo poród nie postępuje to tną
kiedyś taka kobieta zmarła by w trkacie porodu prawdopodobnie i ona i dziecko a teraz mamy coś tak wspaniałego jak CC

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22636 dnia: 14 Listopada 2011, 14:17 »
Gosia piszesz o tym Acesanie tak? A czemu ten największy?




Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22637 dnia: 14 Listopada 2011, 14:24 »
tak bo on się równa acardowi ... acard masz jeden a acesan aż 3 rożne

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22638 dnia: 14 Listopada 2011, 14:27 »
marzenieeee oooo Gartuluję ! Trzymam mocno kciuki za SPOKOJNĄ ciążę trwającą 40 tygodni ! I za szczęśliwe rozwiązanie - obojętnie w jaki sposób ;)

To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22639 dnia: 14 Listopada 2011, 14:30 »
Dziewczyny pamiętajcie, że cc to operacja, a operacje to nie fizjologia tylko patologia, operacji nie robi się od tak bez wskazań,  ciąża zaś jest fizjologią.


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22640 dnia: 14 Listopada 2011, 14:32 »
Dzięki Gosia. To domówię sobie jeszcze ten Acesan.

A może ktoś jeszcze odpowiedziałby o tej Lactulosie??



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22641 dnia: 14 Listopada 2011, 15:05 »
Patrycja - to ma działanie przeczyszczające i jest bezpieczne, gdyż jest wchłaniane dopiero w okręznicy. Więc nic nie dajesz dziecku...ale na mnie nie podziałało. Ja byłam mega oporna na wszelkie wspomagacze.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22642 dnia: 14 Listopada 2011, 15:28 »
Acha, czyli obojętnie które kupię, wszystko to i tak to samo?
Dzięki Aga.



Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22643 dnia: 14 Listopada 2011, 19:58 »
Mnie tylko rozkłada na łopatki stwierdzenie niektórych osób które NIE WIEDZĄ jakie to uczucie, ból gdy się przezywa jakis poród (czy to cc czy sn), że to jest takie straszne, okropne i beeeeee.

A akurat wiem co mówie bo przezyłam oba porody.

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22644 dnia: 14 Listopada 2011, 20:11 »
Wiecie co, jak tak czytam niektóre wypowiedzi to po prostu pukam się w głowę...

Ja rozumiem wszystko - jestem tolerancyjna i w ogóle wyrozumiała, ale jak ktoś pisze o głupocie i lekkomyślności jeśli ktoś inny decyduje się na cc na życzenie to cholercia co komu do tego?

Ciało kobiety to nie własność państwowa, więc kobieta może sama zadecydować.

Ktoś miał gładki, szybki poród? To elegancko! Gratulacje!

Ale sorry, niech ktoś przeżyje na własnej skórze 20h mega mocnych skurczów w domu, potem a potem 9 w szpitalu włącznie z takim bólem że się idzie posrać, zero pomocy czy znieczulenia (w ogóle nawet nie wiem o jakim wy znieczuleniu piszecie  8) ), tracenie przytomności, tak głębokie nacięcie że prawie z drugiej strony wyszło, wypychanie dziecka przez jednego lekarza na brzuchu a drugi będzie ciągnął dziecko próżnociągiem za główkę - to wtedy pogadamy.

Ja wiem, że niektórzy tego nie pochwalają, ale dajcie spokój.

Kolejna dyskusja na forum typu co było pierwsze - jajko czy kura.


popieram w 100%  8)

Ja jedynie na moje znajome patrzę ze zdziwieniem gdy pierworódka idzie z nastawieniem na cc bo boi się że sn będzie ją bolało - nie myśli o ewentualnym bólu po cc o możliwościach komplikacji itd itp. To jest dla mnie dziwne.

Ja ostatnio mocno po tych dyskusjach forumowych zastanawiałam się czy będę kiedyś chciała rodzić sn czy cc i pojęcia nie mam. Panicznie boję się cc... ale boje się też sn z względu na to że moje pierwsze sn skończyło się nerwówką o dziecko (ostatecznie cc) a do tego może głupio myślę ale boje się że np w trakcie skórczów trzaśnie mi brzuch na pół  ::) ;D

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22645 dnia: 14 Listopada 2011, 20:18 »
Dzięki Gosia. To domówię sobie jeszcze ten Acesan.

A może ktoś jeszcze odpowiedziałby o tej Lactulosie??

obojętnie, bo różnią się firmą tylko  ;) no ewentualnie smakiem  ;)



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22646 dnia: 14 Listopada 2011, 20:47 »
A ja po swoim porodzie  W OGÓLE SIĘ NIE DZIWIĘ że ktoś może się bać porodu  ;D

Zresztą nie ma co się dziwić, że niektórzy się tego boją skoro często słyszą od innych po porodzie jaki on jest straszny i w ogóle okropny.


Justyś dzięki :) Widziałam właśnie smakowe i bezsmakowe więc chyba najprędzej kupię truskawkowy :) Tzn czy one bezsmakowe to nie wiem, chyba swój specyficzny smak mają? Jaki to? Znośny czy obrzydliwy?

I jeszcze jedno - najważniejsze  ;D Jak szybko od połknięcia syropku on działa?  ;D



Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22647 dnia: 14 Listopada 2011, 21:25 »
Jak się któraś po "zażyczonym" CC "przekręci" szybko zmienicie zdanie. Niestety, znam taki przypadek. ::)

Dla mnie poród SN mistyczny nie był, ale dumna byłam z siebie jak paw, jak się Młoda urodziła i w porównaniu np. do mojej rwy kulszowej i dysku, który mi wypadł ból porodowy to dla mnie pikuś.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22648 dnia: 14 Listopada 2011, 21:32 »
ricardo - sorki - jest jedna mocniejsza - lactulosum mip, ona ma tej substancji 9,75 g na 15 ml a pozostałe mają 7,5 g na 15 ml  ;)

działanie następuje po 1- 2 dniach , a jeśli chodzi o smak to nei mam pojęcia czy te bezmaskowe są zdatne do wypicia nigdy tego nie piłam  ;)



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #22649 dnia: 14 Listopada 2011, 21:59 »
Duphalac ma 10mg na 15ml
Lactulose - MIP  9,75 g na 15 ml

Aflofarmu nie polecam - mega słodka, truskawkowa do wyrzygania, efekt mierny





dobra jest ta Lactulose - MIP



pomarańczowo- słodka...ale działa...równie dobrze jak Duphalac.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos