[kitki82]

podobno teraz już każdy lekarz wykonuje posiew z pochwy, aby uniknąć zarażenia dzidziusia,
Nika na pewno wszystko będzie dobrze, ważne że wiesz i jeszcze antybiotykiem można wyleczyć.

No właśnie  z tymi terapiami antybiotykami różnie bywa, u mnie nie odniosła skutku ostatnio.....zobaczymy co mój gin powie

[madziulek]

kto wie co z jagodką??

Ja wiem, ja wiem

Jutro ma konsultacje z neurologiem i się okaże co zadecydują. Mała waży 3500g więc miejmy nadzieję, że już do Jagódkowej wagi nie urośnie.

Jak będę miała jakieś wieści to dan znać.

[ada1988]

Nika bidulko ale na pewno zrobią wszystko lekarze by Małą uchronić

Ja też wiem tylko, że mi się wydaję, że nasza "Jagódka" będzie miała konsultację z laryngologiem  , mam nadzieję, że jutro zapadnie jakaś decyzja, oczywiście najlepsza dla dziewczyn.
ada1988 dzięki 

A u mnie dolina, w posiewie z moczu wyszedł mi paciorkowiec więc pewnie w posiewie z pochwy też będzie.....już w ciąży z Polą borykałam się z tym dziadostwem, antybiotyki nie pomogły więc w trakcie porodu mi podawali, aby uchronić dziecko. Później pełno dodatkowych badań małej robili. Podobno paciorkowce są niebezpieczne kiedy się o nich nie wie, mimo wszystko wolałabym uniknąć takich "atrakcji". Niektórzy lekarze twierdzą nawet, że paciorkowiec jest powodem do zrobienia cc.....mój do nich nie należy...

Nika, ja też miałam podany antybiotyk w czasie porodu, później Małą badali. Dobrze, że wiesz o tym i na pewno wsio będzie ok. Ciężko jest, jak się w porę nie poda antybiotyku - życie synka mojej koleżanki wisiało na włosku, ale udało się.

No dokładnie Martyna, dlatego też chyba później mimo antybiotyku tak często robią dziecku CRP, posiewy z krwi i jamy ustnej itd. W sumie to lepiej dwa dni dłużej w szpitalu i pięć badań więcej niż strach i łzy później....Lżej mi jak czytam, że nie tylko ja jestem taka "zainfekowana" 

My nie leżeliśmy dłużej w szpitalu, ale wiem, że robili małej posiew z nosa i ucha. W sumie ja się dowiedziałam na ostatnia chwilę, że wyszła mi ta bakteria, bo miałam robiony posiew 18.12. i miałam nie urodzić do kolejnej wizyty 04.01.08. Jak dojechałam do szpitala (26.12.), pytali mnie o wynik, bo nie było w karcie. Dodzwoniłam się ostatkiem sił do mojego gina, który powiedział, że jest i szybko dali mi antybiotyk.

[toscansun]

Nika rozumiem co czujesz, u mnie niestety też wykryto paciorkowca po 36. tc , jednak antybiotyk był dobrze dobrany i zadziałał. Zdążyłam przed porodem powtórzyć posiew, było czysto. Mimo wszystko miałam podany też antybiotyk w szpitalu i Mała też przeszła badania, lekarka powiedziała, że ten paciorkowiec b.często występuje i może w każdej chwili wrócić :/
W szpitalu w którym rodziłam wymagają do porodu badania na obecność tego streptococcusa.

[dziubasek]

Puk puk? Można ponownie zagościć w wątku?
Niebawem sprawy chowania dwójki dzieciaczków będą i mnie dotyczyć.
Cieszę się, że szlaki są już poprzecierane

Kończę 7 tc, a rodzeństwo dla Nikosia powitamy na początku listopada (mam nadzieję, że jednak w październiku)
Najadłam się trochę strachu, bo postraszono mnie pustym pęcherzykiem... ale dzidzia jest, serducho pięknie bije i miejmy nadzieję, że tak zostanie jeszcze przez dłuuuuuuuugi czas 

[Wercia]

Aniu gratuluję  i życzę spokojnej ciąży 
Teraz trzymam kciuki za siostryczkę dla Nikosia

Aniu gratulacje przeogromne!!! życzę spokojnej ciąży  P.S. Szybciutko żeście się postarali po cesarce   

[toscansun]

Dziubasku serdecznie gratuluję!!! Spokojnej ciąży

[dziubasek]

Dziękuję 

P.S. Szybciutko żeście się postarali po cesarce 

po roczku Nikosia mięliśmy zielone światło... sami jesteśmy w szoku, że udało się za pierwszym, wcale nie wystaranym, razem...
Jak widać, gdy nie ma ciśnienia wszystko idzie dużo szybciej

[gagatka]

Aniu gratuluję ogromnie i niech Maluszek pięknie rośnie!

[aneta_81]

Aniu, gratulacje

Aniu GRATULACJE!!!Cudowna wiadomość!!!!Jak się czujecie?
toscansun dokładnie tak jak piszesz nawet jeżeli tydzień przed porodem jest czysto, nigdy nie wiadomo czy do porodu to dziadostwo nie wróci, więc lepiej podać antybiotyk.
U nas cisza, chociaż wczoraj po 2 godzinach prasowania, miałam kilka "skurczy", ale się wyciszyło. Jutro mam wizytę, zobaczymy co się dzieje. Poza tym moja dziecko wczoraj tak mi dało popalić, że myślałam, że z nerwów zaraz urodzę, min. słyszę jak woła z pokoju swojego " mamo patrz jestem na górze" wpadam patrzę a ona na parapecie stoi  , a to nie jedyny jej wybryk wczoraj.....
3/4 ciuszków poprasowana, jeszcze kocyki, pościele i tetra. Torba nadal nie spakowana......

O mammmmmoooooo, jasne, że z laryngologiem 

Dziubasek gratki ogromne!!!

[madziulek]

Dziubasku to świetna wiadomość Gratulujemy i zyczymy spokojnej ciąży

No to może jagódce pomoga i Maja się pojawi niedługo

[anusiaaa]

Ania, raz jeszcze powtorze Gratulacje  , a tak na seria to szczeka mi opadla 

[Gosiaaa]

Ania, no to pogratuluję i tu, żeby nie było, że nie gratulowałam
GRATULUJĘ i spokojnej ciąży

[pamela]

dziubasek gratulacje!!

[*Ewelina*]

Gratulacje dziubasek.

[Gosiaczek80]

dziubasku - gratuluję. Spokojnej i zdrowej ciąży Ci życzę

Nika, ja się chyba upomnę o ten posiew...nie wiem czemu mi do tej pory nie zrobił. Myslałam, że takie posiewy wykonuje się standardowo...z zu taki posiew miałam jak leżałam na patologi z ciążą zagrożoną.

Co do prania i prasowania to ja pościeli nie piorę. wystarczy rożek i kocyki. Jedynie prześcieradła uprałam.

A jesli chodzi o wybryki Poli....to skad ja to znam....

[Olucha]

dziubasku serdeczne gratulacje  dzieci z listopada są fajowe 

Ja też miałam posiew robiony jakoś w 34 tygodniu chyba, a może troszkę wcześniej

Gosiaczku wczoraj po prostu przeszła samą siebie ......wiesz tylko mi ten paciorkowiec wyszedł z moczu, a posiew z pochwy będę miała jutro pobrany, takie było założenie od początku, że zrobimy to po 35 t.c.. Kiedy teraz masz wizytę?
 Ja pościele wyprałam bo leżały w szafie prawie trzy lata, dostałam je od babci kiedy się Pola urodziła, teraz do kołyski będą jak znalazł, ale to są same poszewki, bez wypełnienia.

wow wow ja też dziubasku gratuluję ale obfity 2010:)

Aniu dziubaskowa GRATULUJE! 

[nikola/23]

gratuluje