No właśnie ekonomia wpływa na decyzje, my chcieliśmy trójkę dzieci ale właśnie przez wzgląd na ekonomię chyba na dwójce poprzestaniemy. Chociaż w sumie decydując się na drugie dziecko poszliśmy nieco na żywioł, w ciążę zaszłam w lipcu a 31 sierpnia kończyła mi się umowa w pracy i nie wiedziałam jaka będzie następna, na szczęście wszystko poszło dobra dobrze, ale trochę się tym denerwowałam.