Upss.. zapomniałam o tym temacie chyba nalezy wam sie kilka słów o mnie

jak juz zauważyłyscie jestem z Gorzowa Wlkp. a mój slub odbędzie się we wrzesniu. Jak to sie wszystko zaczeło??? początkowo mało romantycznie bo razem z moim Danielkiem bylismy w jednej grupie na studiach i własciwie prawie przez dwa lata mijalismy sie (ps. on mi sie podobał ale nie miałam smiałosci i co sie okazało ja jemu tez

) no ale wracając do tematu zadne z nas nie zrobiło pierwszego kroku do czasu pewnego pamietnego wykładu na którym spontanicznie

pytałam sie znajomych czy ktos ma urlop w tych dniach w których ja jade nad morze bo mam wolne miejsca i chetnie kogos zabiore i wtedy mój Daniel powiedział ze on by sie ze mną zabrał

hihihi cały mój sekret polegał na tym ze ja dobrze wiedziałam ze on ma urlop i specjalnie pytałam w nadzieji ze sie zgodzi

no i mój plan wypalił przyjechalismy nad morze do Niechorza i przez dwa dni pomału zaczynało cos iskrzyc po trzech bylismy juz parą ahhh.... ten klimat łączy ludzi hihihi tak bardzo zakochalismy sie oboje w tym miejscu ze mój Daniel postanowił mi sie tam oswiadczyc i 30.12.2006 roku na plazy przy molo w Niechorzu mój ukochany objoł mnie przytulił i poprosił zebym przez chwilke sie nie odwracała a kiedy to zrobiłam on kleczał przedemna ze slicznym pierscionkiem no i tak sie wszystko zaczeło poczatkowo chcielismy wziąsc slub 22 wrzesnia ale wszysktie lokale były juz zajete wiec jedyne co nam zostało to 8 kiedy klamka zapadła zaczelismy przygotowania slubne mamy juz fotografa, orkiestre, suknie i księdza. Ps. na molo w Niechorzu jest taki napis "Tu wszystko się zaczyna..." dlatego tak waze dla niego było to aby oswiadczyc mi sie własnie w tym miejscu

gdzie wszysto sie zaczeło...