Po przestoju, który trwał prawie 1,5 dnia, mała się rozruszała

A dzisiaj w nocy to już wogóle kopała i kopała, aż byłam zdziwiona, bo zazwyczaj jak wstaję na siusiu, to czuję jak tylko delikatnie się porusza, a tu dziś takie harce

Ogólnie rzecz biorąc, od dwóch dni znów mam ruchliwe dziecko, cieszę się ogromnie, bo ja jestem panikara i jak ją czuję, to przynajmniej jestem spokojna, ze wszystko w porządku