Jasne Ewciu, że mogę wkleić obie

Nr 10

Nr 11

Obie są jak na moje laickie oko wykonane z bardzo dobrych materiałów.
A teraz plusy i minusy:
Nr 10:
-> bardzo bogato zdobiony gorset i taki "inny, niepospolity"
-> mierzyłam dużo większy rozmiar, więc mi sporo materiału odstawało z tyłu
-> jest pięknie haftowana, nawet na trenie
-> wypożyczenie jest 400 zł droższe niż kiecy nr 11
-> w CMŚ jest też duży wybór dodatków, więc wybieranie zaoszczędziłoby mi czas i nerwy
-> jest na duże koło, a mój Grześ jest szczupły i mogę przy nim wyglądac zbyt obszernie
-> spódnica szyta z klinów
-> bardzo elegancka
-> jest ciężka po podpięciu trenu
Nr 11:
-> mierzyłam prawie idealny rozmiar, więc mogłam zobaczyć efekt o mało co końcowy
-> jest skromniej zdobiona
-> jest węższa i mnie nie poszerza w biodrach
-> jest na zamek, więc może nie dopasować się tak dobrze jak 10
-> jest już w salonie, więc nie muszę się stresować, że nie zdąży dojść, albo będzie z nią coś nie tak
-> tańsze wypożyczenie
-> jest lekka
-> bardziej podoba się Asi i Jej facetowi
Chyba już sobie odpowiedziałam na pytanie która lepsza
