[Wercia]

Szkoda że już nie latamy do Warszawy... to wtedy namówiłabym Cię Gabrysiu na spotkanko...
Zdjęc nie mamy wogóle... zapomniałam...

Może jeszcze kiedyś będziecie w Warszawie.. chętnie bym was poznała

[Wercia]

Wcześniej cały czas lataliśmy do Warszawy.... teraz do Krakowa.... zmniejszono loty i został tylko Kraków.... ale jak tylko będę w Warszawie to napiszę

[martulka]

Sałatka musi być przepyszna. Na pewno ją wypróbuje. ja jadłam jej "uboższą" wersję tj. z samych pieczarek i jajek i też była pyszna

[Wercia]

Ja uwielbiam pieczarki a małż się już pytał kiedy będę znowu ją robiła

[Gosiaczek80]

ja robe salatke podobnie jak martulka z pieczark, jajek i cebuli. tylko pieczarki troche inaczej niz ty przyzadzam.

[megan]

Ja uwielbiam pieczarki a małż się już pytał kiedy będę znowu ją robiła

hee i nic dziwnego - Pawelkowi tez smakowala

Gabis - o fotkach zupelnie zapomnialysmy - aparat zaden w ruch nie poszedl ...

Kasienko caluski dla was kochana 

Magus to następnym razem pamietajcie o nas Chciałabym wasze cudne buźki pooglądać 

Werciu buziaki poniedziałkowe kochana 

[Maja]

Miały być fotyyy, ja Was laski chyba poprzetrącam a przepis zanotowałam - musi być pyszne bo wszystkie składniki lubię

[Wercia]

Gosia dusisz pieczarki do tej sałatki?
Madzia odsyłamy buziaki
Gabis, Majeczko następnym razem będą na 100000000% 

I mamy poniedziałek.... dzisiaj zatankują nam olej zeby było czym ogrzewać domek już końcówka nam została
a nadchodzący weekend będziemy mieli dłuższy małż ma wolne w poniedziałek jak będzie ładna pogoda to gdzieś pojedziemy
Miłęgo dnia  

[rajdowka]

Powtorze sie no ale trudno.. fajnie Wam!

[Kastor (Olcia)]

Werciu ale macie fajnie
super ze zakupy sie udaly 
sałatna brzmi bardzo fajnie  moze kiedys tez zrobie ;P
------------------

Ciekawe na co potem przyjdzie faza

u nas po ciuchci Tomek przyszla pora ba Boba budowniczego

[Wercia]

Karolinko może kiedyś zawitasz tutaj to się spotkamy
Olcia u nas narazie jest faza z Thomas'a ale też piłka i samochody.... z piłki Tatuś się najbardziej cieszy

A ja jestem dumna z kolejnych słówek u Miesia nie ma rewelacyjnej mowy ale coraz więcej ma nowych słów

[Kastor (Olcia)]

Brawa dla Miesia za nowe słówka
Werciu zoabaczysz zacznie nawijac jak katarynka jak tylko skonczy 2 latka
Tom zaczayna teraz sypac zdaniami u Was napewno tez tak bedzie 

[Wercia]

Olcia chciałabym narazie są to pojedyńcze słówka

[martulka]

Werciu każde dziecko ma swój czas na mowę. Nasz Wiktor ma prawie 2,5 roku a dopiero zaczyna powtarzać niektóre wyrazy. Porozumieć można się z nim od dawna, ale dopiero teraz zaczyna poprawnie mówić. Także spokojnie Na Mieszka przyjdzie czas

A u nasz też Tomek rządzi no i jeszcze rządzi

[Kastor (Olcia)]

Werciu co tam u Was
buziaki ;*

Werciu jak humorek wtorkowy
Buziaki przesyłam 

[Wercia]

Dlaczego nie ma mojego posta pod Martulki wczoraj go pisałam....

Mamy dzisiaj szalony dzień... jak co wtorek byliśmy na spotkaniu Mam z Dziecmi pozniej obowiązkowo zakupy i wzbogaciłam się o 2 bluzki z nike i kurtkę również z nike zdjęcia będą obiecuję ale nie dzisiaj chcę nadrobić zaległości na forum, a Miesio zaraz się obudzi z drzemki
Wieczorem znowu jedziemy do szpitala... nie pisałam Wam (Megan tylko o tym wie ponieważ byli u nas w sobotę) w sobotę trafiła do szpitala moja bratanica która ma 16 miesięcy... zrobiło jej się zakażenie na kciuku i dostała bardzo wysokiej gorączki.... do jutra zostaje w szpitalu... już jest dużo lepiej niż wcześniej... mój brat nie ma samochodu i mój mąż z nimi jezdzi (szpital jest oddalony o 30 km).... w sobotę Marcin jezdził 4 razy, w niedzielę 5, wczoraj byliśmy wieczorem i dzisiaj znowu.....
Dlatego bardzo proszę o cierpliwość  w czwartek będą zdjęcia na 100% 

Martulko, Gabiś, Olcia 

[martulka]

A u nasz też Tomek rządzi no i jeszcze rządzi

Coś mi nie wyszło - chodziło o to, że u nas Tomek i Noddy rządzą

Werciu trzymam kciuki za bratanicę. Będzie dobrze

Biedna ta bratanica Takie maleństwo w szpitalu...współczuję...
A na zdjecia poczekamy 

Werciu miłych snów!!

[Gosiaczek80]

pieczarki wrzucam na rozgrzana , bez żadnego tłuszczu patelnie na  najmniejszy ogień. troszke je mozna posolic, a gdy pieczarki są mało wodniste lub lekko podeschniete to podlewam odrobina wody w trakcie ich..hmmm....duszenia (?). wszystko to dzieje sie przy zamknietej patelni. gdy cała woda juz wyparuje a pieczarki są miękkie, to podlewam je olejem, dosalam i dopieprzam. i *9chyba) smaże aż sie troszkę podrumienia. takie smakuja mi najlepiej. a jak przełoże pieczarki na papier to na tej samej patelni
(bez mycia) zeszkliwiam cebulkę. tylko dolewam do niej oleju. ceblka przechodzi troche aromatem piueczarek. i taka cebulke dodaje do sałatki. oczywiscie po usmazeniu na patelni obowiazkowo jest odsączana na reczniku papierowym.

a bratanica jak sie czuje ?

[megan]

Kasiu - ja tylko wpadlam zeby dac znac ze zyje
caluski sle kochana 

[Wercia]

Kochane ja wpadłam dosłownie na minutkę....
Bratanica dzisiaj wychodzi do domu.....
Ale ja wczoraj wybrałam się do szpitala z lekko mokrymi włosami i dzisiaj mam rezultaty................. chyba mnie zawiało ponieważ obudził mnie straszny bół szyji (dobrze napisałam ) i wogóle boli mnie całą lewa strona.... nie mogę przekręcać głowy, nie mogę leżeć, nie mogę siedzieć (klikam do Was na stojąco) nie mogę nawet podnieś kubka z herbatą.....
Czekam do 9.00 i zadzwonię się zarejestrować do lekarza.....
echhhhhhhhh jak to mówią "głupich nie sieją, sami się rodzą"..... sama jestem sobie winna
Przepraszam ale nie mam nawet siły żeby Was odwiedzić powrócę jak tylko lepiej się poczuję....

Werciu uważaj na siebie..... i daj znać po wizycie u lekarza. 

[martulka]

Zdrówka życzę  

[Kastor (Olcia)]

Werciu kuruj sie!!!
buziaki dla Was 

[Maja]

Oj Werciu, to się załatwiłaś - ale tak to jest, człowiek o sobie nie myśli, jak ma ważniejsze sprawy na głowie. Dobrze, że mała wychodzi

Werciu życzę zdrowka

[Wercia]

Dziękuję  jesteście kochane...

Byłam u lekarza i dostałam leki przeciwbólowe oraz jakiś żel rozgrzewający.... mam nadzieję że pomoże
Na poprawę humoru kupiłam sobie buty i kwiatka

CAMBRIA 







moje butaski 






i wczoraj zakupione bluzki  proszę nie zwracać uwagi że ta druga jest pognieciona nie chciałam jej prasować do zdjęcia






i ostatni spacerek po parku 

a kuku Miesiu...









Moi mężczyzni