gosiu zle zrozumialas chyba- takie komentarze byly ze strony "mlodej", na weselu mojego brata.nasz rodzina niewiele miala do powiedzenia ,bo od nas bylo tylko 30 osob ,ze wzgledu na to ze mloda miala swoich gosci az 160. ja w ogole nie odwazyla bym sie komentowac godz slubu na ktory zostalam zaproszona,ani zadnej innej godz ktora wybrali sobie ludzie ktorych nie znam ,bo przeciez kazdy robi to co mu pasuje-jesli ktos uwaza ze godz 17 lub 18 jest ok to nie powinien sugerowac sie ludzmi tylko zamowic slub wlasnie na ta godz. ja jak mam juz dosc zabawy ,to berdzo dziekuje nlodej parze i zmykam do domu-kazdy ma inna wytrzymalosc.