a my daliśmy świadkom kosze. Sama kupiłam wiklinowe koszyczki, wina, kawy, czekoladki, trochę cukierków, folię transparentną i wstążki i zrobiłam im taki upominek. Niestety nie mieliśmy kasy na nic większego, bo oprócz wesela, musieliśmy wyposażyć i urządzić nasze mieszkanie...ale myślę, ze taki kosz też miło dostać w podziękowaniu.