Dziewczyny, uwierzcie.
Nie ma teraz korzystniejszej opcji niż Revolut jeżeli chodzi o płatności za granicą i bezpieczniejszej - bo to karta prepaid.
Mozesz ją blokować po każdej platnosci i nikt ci kasy nie ukradnie, mozesz doladowac na jedną bulkę i zaplacić w walucie danego kraju - nie ma przelicznika z danej wality na Eur czy USD a potem na PL.
Są miliony porownań Revoluta z kartami polskich banków - wszedzie wygrywa i sie nie dziwie bo to inny poziom.
Nie ma też prawdziwego podróznika obecnie bez karty Revolut
