0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Jak czujesz ,ze Cie to niepokoi idz z tym do lekarza .
Ale takie plamienie 1-2 dniowe to nic złego - może się faktycznie zdarzyć nawet tydzień przed okresem. Mniej więcej w połowie cyklu jest z kolei plamieniem śródcyklicznym.
No to spoko, ale melduj Andzia co i jak
Ma się rozumieć
Jestem, jestem wczoraj spokój, nic sie nie pojawiło czyli to być może były te plamienia przedmiesiączkowe Ale @ sie zbliża czuuuje to
u mnie takie plamienia to norma dobrze, że się już nie stresujesz...
Dzięki Gosiulka naprawdę mnie uspokoiłaś
pamietasz, jak w styczniu byłam u gina? wtedy tez go o to pytałam, bo ja mam takie plamienia nawet tydzień przed okresem..w tym miesiącu się uspokoiło troche i mialam tylko dzień przed..wtedy mi mówił, że tak się może dziać i nie jest to nic złego..
różnie bywa z regularnością cykli
jesli nie rpzyjdzie powtórz na wszleki wypadek test
możliwe że to organizm jescze wraca do swjego rytmu
Organizm musi sie przyzwyczaić
dobrez ,ze to Ci powiedzial przed slubem a nie po nim
A jeszcze S mi powiedzial ze on prawdopodobnie nie moze miec dzieci dlatego ze jego Tata nie mogl i musial brac leki. To mnie pocieszył._________________
ale Twój Sebek mnie rozwala !
skoro ma jego
daj sobie troche czasu, może organizm musi dojść do siebie po prostu...
jego i brata, bo nie jest jedynakiem
końca tyg a jak nic nie zmieni sie to w pon do lekarza