Autor Wątek: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...  (Przeczytany 559280 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Natulinek

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 730
  • Płeć: Kobieta
  • Na zawsze razem !
  • data ślubu: 28.06.2008
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3060 dnia: 28 Października 2007, 19:31 »
I wlasnie wszyscy obecni na tych naukach (i ja z W. tez tam bylam) parskneli smiechem jak to uslyszeli no i ksiadz sie wkurzyl i nas wyrzucil po 20 min nauk :D
o kurcze.... hahaha..... kkotek, moze i dobrze ze was wyrzucil.... w koncu jakby mial gadac w dalszym ciagu takie glupoty to lepiej bylo ominac ten etap rozmowy :)


Offline kkotek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2463
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3061 dnia: 28 Października 2007, 19:53 »
I wlasnie wszyscy obecni na tych naukach (i ja z W. tez tam bylam) parskneli smiechem jak to uslyszeli no i ksiadz sie wkurzyl i nas wyrzucil po 20 min nauk :D
o kurcze.... hahaha..... kkotek, moze i dobrze ze was wyrzucil.... w koncu jakby mial gadac w dalszym ciagu takie glupoty to lepiej bylo ominac ten etap rozmowy :)

No wlasnie ;)

Wkurzyl sie tez bo jak stwierdzil widzi,ze jestesmy lepiej przygotowani od niego  ;D madrzejsi i powiedzial,ze jesli jestesmy tacy to mamy sobie juz isc- z wielka laska podpisal karteczki z nauk i doslownie rzucil nam nimi na biurko po czym poslal pirunujace spojrzenie i pozegnal :D

Hihihi smiesznie to wygladalo ;) wiec jak powiedzial takz robilismy i poszlismy sobie- stwierdzajac, ze dobrze iz nam podpisal co mial podpisac i dobrze,ze juz skonczyl bredzic bo sie tego sluchac nie dalo  ::)
Kajetan  *† 31.12.2015 (15 tc)
Paulinka ❤️ 19.03.2018

Offline akayu
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2318
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3062 dnia: 28 Października 2007, 21:24 »
dobrze ze wam podpisal :)bo szczerze mówiac to bez sensu,jak mozna takie rzeczy wygłaszać... ::)

Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3063 dnia: 28 Października 2007, 21:36 »
kkotek ale to już całe nauki macie z głowy, czy tylko 1 spotkanie :?:
Jeśli będziemy mieć tego typu nauki to moje Kochanie będzie musiało dla mnie zabrać taśmę klejącą, albo tabletki na obniżenie ciśnienia  ::) :o >:( toż to dopiero średniowiecze :!:

Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3064 dnia: 28 Października 2007, 21:40 »
justyska tamte kielichy z grawerem co wkleiłam były tylko przykładowe, te zdjęcia nawet na stronce nie oddają rzeczywistości, te co przyszły dla znajomych były przepiękne i dość duże, choć właśnie nie największe. Teraz żałuję, że nie zrobiłam ich zdjęć :-\ ale to było dwa dni przed weselem i czasu nie było.

Offline kobietka
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2289
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3065 dnia: 28 Października 2007, 21:48 »
kkotek ale to już całe nauki macie z głowy, czy tylko 1 spotkanie :?:
Jeśli będziemy mieć tego typu nauki to moje Kochanie będzie musiało dla mnie zabrać taśmę klejącą, albo tabletki na obniżenie ciśnienia  ::) :o >:( toż to dopiero średniowiecze :!:
odpowiem bo, jak wczesnej kkotek napisał, byłysmy na tych naukach razem, oczywiscie z narzeczonymi :D
nauki mamy już wszystkie za sobą- a mianowicie 2 spotkania; podczas pierwszego ks. omóił 2 tematy a na drugim już po tekstach o antykoncepcji, nie zagłębiał sie dalej- wkurzył się, podpisłą co miał podpisac i stałyśmy sie szczęśliwymi posiadaczkami "kwitka". więcej nauk teoretycznych nie będzie ( dzięki Bogu). teraz tylko na 3 mce przed slubem pójdziemy podpisac protokół, chyba przećwiczyć co i jak podczas ceremonii i basta ;D

Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3066 dnia: 28 Października 2007, 22:06 »
To spuer, gratuluję i zazdraszczam :!:

Offline little lady
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 136
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7 czerwca 2008
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3067 dnia: 29 Października 2007, 11:21 »
justyska mogę prosić o link do stronki z tymi kieliszkami??

słuchajcie szukam jakiegoś fajnego txt na zaproszenia, z prośbą o nie sypanie na nas ryżem jak wyjdziemy z kościoła. macie moze coś takiego??



Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3068 dnia: 29 Października 2007, 14:48 »
O nie sypanie ryżem? ??? Pierwsze słysze i niestety nie pomoge  ;)


Offline kobietka
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2289
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3069 dnia: 29 Października 2007, 16:17 »
justyska mogę prosić o link do stronki z tymi kieliszkami??

słuchajcie szukam jakiegoś fajnego txt na zaproszenia, z prośbą o nie sypanie na nas ryżem jak wyjdziemy z kościoła. macie moze coś takiego??
Niestety nie pomogę wsprawie wierszyka. Czy w ogóle nie chcecie być obsypani czy jak?? bo jesli chodzi np.  o nieestetyczne biały plamy na ubraniach to możecie wczesniej sami przygotowqc ryż do sypania, zapakowac go w jakies ładne rozki i rozdać gościom ::) taaaaaaaaaak tylko głośno myslę ;)

Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3070 dnia: 29 Października 2007, 16:18 »
Kiedyś tego typu wierszyk na allegro widzialam w dopiskach na zaproszeniach.

Offline little lady
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 136
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7 czerwca 2008
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3071 dnia: 29 Października 2007, 19:09 »
nie chcemy być wogóle obsypywani ryżem



Offline kobietka
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2289
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3072 dnia: 29 Października 2007, 21:11 »
nie chcemy być wogóle obsypywani ryżem

aha, zrozumiałam.
a ja się dziewczynki obijam w kwestiach slubnych- oglądam sobie sukienki na necie, ale tak bez cisnień :D
i fajnie jest.
teraz zaprzatają nas poszukiwania samochodu :hopsa:kupno

Offline Figara

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 24
  • Płeć: Kobieta
  • I can fly but I want his wings...
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3073 dnia: 29 Października 2007, 21:48 »
Ja dzisiaj z Grecką wybrałyśmy się na poszukiwania salonów ślubnych w Bydzi.
Pierwszy salon na Focha "Romantica" - katastrofa...oglądałysmy kiecki z 5 minut i nawet nikt sie nami nie zainteresował ??? wyszłyśmy....
Kolejny salon obok....remont/nieczynne.
Nastepny Agnes - rewelacja... ;D bardzo duży wybór, miła obsługa no i co dla Nas było nie zwykłym zaskoczeniem mogłyśmy sobie sukienki poprzymierzać...bez wstepnego umawiania się....wziełysmy się więc do roboty ;D Poprzymierzałyśmy, wiemy więcej niż przed wejściem do salonu...kilka wpadło nam w oko, znalzłyśmy swoje faworytki ;D Było przemiło...pierwszy raz nałożyłyśmy na siebie suknie ślubną...niesamowite przeżycie  ;D

Offline srebrny
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 332
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3074 dnia: 29 Października 2007, 22:11 »
dokładnie - niesamowite przeżycie - ja zastanawiam się nad kolejnymi przymiarkami na najbliższy weekend :)

Offline dorka_9

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 923
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 sierpnia 2008
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3075 dnia: 29 Października 2007, 22:20 »
little lady zamiast rzucania ryżem możecie tak jak pisała kobietka zrobić jakieś fajne woreczki i zamiast ryzu wsypać tam płatki kwiatków-jak tak planuje zrobić i świadkowie rozdadzą go przed ślubem paru osobą.

Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3076 dnia: 30 Października 2007, 08:48 »
Rzeczywiście rzucanie ryżem to średni pomysł, bo to w końcu jedzenie, no i wszędzie wpada czy też się wplątuje we włosy-nasi goście na szczęście ryżem nie rzucali. A tak w ogóle to słyszałam, że podobno to jakiś pogański zwyczaj związany z płodnością czy coś w tym stylu. Moja Mamcia załatwiła nam u znajomej w kwiaciarni płatki kwiatów. Było ich bardzo dużo, ale że były zbierane przez kilka dni, musiałam je przebrać, bo niektóre były już zwiędłe. Poza tym mała uwaga: nasze płatki były trzymane w lodówce w kwiaciarni i po wyjęciu z niej były wilgotne, co niestety poskutkowało tym, że potem na trenie miałam różowe ślady.  :-\ Nie było to mocno widoczne, bo jak potem mówiłam gościom,  to stwierdzili że nic nie zauważyli, no i tren na weselu miałam podpięty.
To może ze dwie fotki. Chciecie? ;D
Tutaj Grzesia Kuzyn i moja Chrześniaczka, którzy najpierw nieśli obrączki, a potem trzymali koszyczki z płatkami i goście podchodzili i sypali (to są takie zwykłe koszyczki do "święconki", które z Mamcią obszyłyśmy tiulem).


A tutaj już stoimy w płatkach. Chyba lepiej to wygląda niż stanie w ryżu. ;)
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline agatonek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 547
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.07.2008
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3077 dnia: 30 Października 2007, 09:07 »
Ja też przedkładam płatki nad ryż. Jak się toto zaplącze w misternie ułożoną fryzurę to ciężko potem takie ziarenka wydłubać. No i zawsze to lepiej być obsypanym mięciutkimi płatkami :)

Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3078 dnia: 30 Października 2007, 09:10 »
Agatko na te mięciutkie to bym się tak nie nastawiała, bo na pewno obsypią Was też monetami. :luzak:
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline agatonek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 547
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.07.2008
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3079 dnia: 30 Października 2007, 09:12 »
Agatko na te mięciutkie to bym się tak nie nastawiała, bo na pewno obsypią Was też monetami. :luzak:


fakt :glupek:

Offline Aguś-sc

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 643
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3080 dnia: 30 Października 2007, 10:37 »
co do sukien to ja w piątek jadę poprzymierzać z psiapsiółą jak oczywiście nic się nie zmieni już nie mogę doczekać się piątku  :hopsa:

a co do płatków to jeśli ksiądz się zgodzi (bo wiadomo jak to z nimi jest) to my byśmy chcieli aby parka dzieci rzucały płatkami kwiatków przed nami w chwili pójścia do ołtarza jeśli się nie zgodzi to zapewne przygotujemy i tak do rzucania po wyjściu z kościoła
odliczam do 09.08.2008 zapraszam



"Miłości trzeba się uczyć - uczyć wciąż na nowo i bez końca"

Offline joannaM
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2967
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2008
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3081 dnia: 30 Października 2007, 10:47 »
Byłam na jednym weselu gdzie ksiądz po mszy zakazał sypania ryżem,
ale to dlatego że ptaki później przylatują wydłubują ryż no i najgorsze że tam kupki zostawiają.
On 2011
Ona 2013

Offline baska98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31 maj 2008
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3082 dnia: 30 Października 2007, 11:03 »
Byłam na jednym weselu gdzie ksiądz po mszy zakazał sypania ryżem,
ale to dlatego że ptaki później przylatują wydłubują ryż no i najgorsze że tam kupki zostawiają.
u nas było podobna sytuacja, z tym, że nie chodziło o kupki tylko o to, że w krajach afrykańskich dzięci głoduja, a tu sie ryż marnuje...
dlatego my musimy wczesniej powiadomić gości zeby czasem nie kupowli ryżu. Ja przygoruje wczęśniej płatki róż i ktoś rozdje je gościom :)

Offline dorka_9

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 923
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 sierpnia 2008
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3083 dnia: 30 Października 2007, 13:37 »
gagatka zawsze można kupić sztuczne płatki a wyglądają tak jak prawdziwe.

Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3084 dnia: 30 Października 2007, 14:11 »
gagatka zawsze można kupić sztuczne płatki a wyglądają tak jak prawdziwe.
Co racja to racja, ale ja się uparłam na żywe. :oops: Mi już nie będą potrzebne, ale może Zniecierpliwione skorzystają z tego pomysłu.
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline joannaM
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2967
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2008
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3085 dnia: 30 Października 2007, 15:27 »
Kolejną sprawę mam załatwioną.
Tort - jest zamówiony  ;D
Facet mi powiedział, że sierpień mają już cały zajęty  :o
Torty robią świetne, palce lizać, więc może dlatego już zajęte mają.
On 2011
Ona 2013

Offline agatonek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 547
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.07.2008
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3086 dnia: 30 Października 2007, 15:33 »
Facet mi powiedział, że sierpień mają już cały zajęty  :o

O kurcze, nie sądziłam że torty trzeba też zamawiać z takim wyprzedzeniem.

Offline dorka_9

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 923
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 sierpnia 2008
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3087 dnia: 30 Października 2007, 16:27 »
Nie żartujcie że torty też juz trzeba zamawiać-ja myślałam że jak zamówimy 4 miesiące wcześniej i starczy.Musze się zorientować jak jest u nas z tym zamawianiem.

Offline Natulinek

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 730
  • Płeć: Kobieta
  • Na zawsze razem !
  • data ślubu: 28.06.2008
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3088 dnia: 30 Października 2007, 18:25 »
Dziewczyny..... nie mówcie, że z tymi tortami to prawda?! Ja myślałam, że tort to można na spokojnie załatwiać nawet 2 miesiące przed.... ale widzę, że trzeba brać się w garść i załatwić co trzeba póki nie jest za póżno.


Offline kawaii2
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1045
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30-08-2008
Odp: Wątek zniecierpliwionych 2008, czyli ponad 400 dni do ...
« Odpowiedź #3089 dnia: 30 Października 2007, 19:13 »
gagatka - moim zdaniem płatki róż sa najpiękniejsze!

Co do tortu, też nie wiedziałam, że z tym taki problem. U nas chyba już w zamawianej sali wraz z wszystkimi ciastami dostaniemy tort gratis od gospodarzy domu weselnego :)