Aniu ja się tym kompletnie nie przejmuję, a Ty się przejmujesz?

Daj spokój... wszystko można zakryć przecież, a poza tym to jest ozdoba, a nie coś czego się będę wstydzić za parę lat
ja nie żałuję ani wielkości, ani ilości
Martka widać, że muszelka, ale musiałam się przyjrzeć, bo z innej perspektywy jest zdjęcie zrobione.
