A jednak jestem tradycjonalistką i szczerze powiem, że owszem jest kilka ładnych wzorów, ale zdecydowanie bardziej wolę moje obrączki - czyli połączenie białego i żółtego złota. Takie platynowe, wyglądają jak nie obrączki ślubne, tylko takie jak czasem nosimy ze srebra.
Jednak zważywszy na wyjątkowość owego dnia i całej ceremonii, stawiam na piękne żółte złoto
