Coś nie wyszło to zdjęcie
tera juz powinno byc dobrze
Kolejna rzecz jaka mamy już zrobioną to spisanie protokołu - jeszcze nam została jedna nauka ale to dopiero 10 czerwca.
Zrobiłam zawiadomienia na nasz ślub które wyślemy na e-maila
Specjalnie szukałam eustomy - bo z nich będę mieć tez bukiecik
Bukiecik też już zamówiony - ale nie mam zdjęć bo pokazałam w kwiaciarni co chce mieć czyli eustomy - wydłużony, do tego z kwiatków trochę goździków - tych miniaturek, i zielone małe chryzantemy, a jako zielenina to asparagus ale nie ten taki tradycyjny tylko teraz jest taki ładny delikatny - jak choinka wygląda,. Mam nadzieje że to wszystko będzie do siebie pasowało. Choć ciągle się zastanawiam nad tymi goździkami czy czasem nie zrobić bez nich - jak myślicie.
Na samochód tez mamy już zamówione - ale nie mam też zdjęcia projektu - będzie tak że z przodu bezie duży bukiet z eustom i z jakiegoś materiału zrobione V, a z tyłu będą na rogach mniejsze bukieciki
Zamówiłam już też prezent z okazji naszego ślubu dla mojego przyszłego męża - będzie to pióro - komuś może to się wydawać niezbyt fajny prezent ale On lubi pisać piórem i ostatnio mu się zgubiło, wiec zamówiłam parkera z drukiem po wielu przemyśleniach postanowiłam dać napis - SOS MI VIDA 23.06.2007r.
nasza lista gości niestety ale się zmniejszyła o 15 osób

i teraz to nas będzie ok 50

jest mi trochę smutno z tego powodu ano ale cóż zrobimy.
I ciągle myślę nad biżuteria, i jak nic nie pożyczę od koleżanek to kupię jakiś komplecik z perełkami ostatnio nawet widziałam u jubilera ładny komplet
I teraz najważniejsza i najweselsza spraw - MAMY MIESZKANKO
Udało nam się kupić, ale dopiero w połowie września uda nam się do niego wprowadzić bo wtedy obecni właściciele planują je opuścić.
I musze Wam powiedzieć że dzięki tej wiadomości wszystko nabrało piękniejszych kolorów, bo to był nasz wielki problem zwłaszcza że mieszkania idą tak bardzo do góry.
To chyba wszystkie nowości w Naszym życiu, trochę sietego uzbierało od ostatniego razu