hejka wszystkim!!
u nas własciwie też wszytko pozałatwiane....
jeszcze tylko tak:
wczoraj zaniosłam suknie poprawinową do krawcowej,,,bo coś tak nie leży powiedzmy,
buty musze dać do rozbicia do szewca....bo jakieś też nie teges
zrobilam taką małą stronke weselną(wy też mozecie zrobic- robi się w 5 minutek...a 2 tyg na free)
www.svene.weselny.plpoza tym nie mam jeszcze kwiatów zamowionych,ani torta:( zrobie to w piatek...bo sesja niestety mnie pochlonęła do reszty- musze wszystko wcześniej zaliczyć!!
a zostały już tylko 2 egzamy:)
i nie mamy jescze wódki,,ale lada dzien będzie
i chyba poradnie by wypadało jeszcze zrobic..dobrze ze to 1 dzien
a co myslicie zeby do slubu isc bez pończoch? po prostu ich nienawidze..i chyba w umre po 5 minutach...a nóżki będą opalone:)
i jeszcze musze kupić spinki dla mojego miśka

nerwy mnie zaczynają zżerać
