ja na początku czułam się beznadziejnie, co spojrzałam w lustro to miałam ochotę je rozwalić. środek lata, a ja blada jak ściana, bo opalać się nie wolno, a ja z natury jestem okropnie blada. ludzie mnie pytali czy nei mam anemii

teraz czuję się i wyglądam o niebo lepiej, pod warunkiem, że mam ochotę się pomalować i założyć coś innego niż dres

ale żeby mnie mąż nie wygnał to czasem trzeba się starać

poza tym ogromnie cieszę się, że w końcu widać brzuszek na pierwszy rzut oka i to sprawia, że czuję się jeszcze fajniej
