Fajne te podkolanówki tylko zastanawiam się kiedy ja jej to założę... w sensie praktycznym, do czego?
Co do tego skip hopa, to mam pewne obawy. Ja zamówiłam misia jellycat z ciekawości (mam oryginał w domu) i porównując widzę różnicę w metkach - to jednak co innego jest... I mam stracha... Nina wszystko bierze do buziaka, żeby mi się nie pochorowała, bo skoro to podróby są to ciul wie co z atestami itd. I sama nie wiem, jakoś mam obawy

A widziałam na ali i miseczki skiphopa i różne zabawki...
Mokasynki ekstra, zaraz kliknę, tylko nad kolorami dumam.