Autor Wątek: Mieliśmy wesele w hotelu Bończa  (Przeczytany 14208 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Anogete
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 512
Mieliśmy wesele w hotelu Bończa
« Odpowiedź #30 dnia: 9 Października 2005, 11:45 »
Cytat: "Magda Trocha"
Dla mnie najważniejszym było aby makijaż jak najdłużej wytrzymał. Mam tłustą cerę, .


mam dokładnie ten sam problem, makijaz mi spływa bez wzgledu na pogode i uzyte  kosmetyki matujace, ale jezeli chodzi o profesjonaliste, moge polecic Pania Anie, ma swój gabinet kosmetyczny na Niebuszewie( pętla Kołłataja) obok ksiegarni, robiła mi makijaż wieczorowy na wesela moich kuzynów (jeszcze wtedy miałam problem z cera -trądzik), i byłam zachwycona!, moi znajomi, rodzina tez, makijaz był mocny gdyz taki lubię,  dokładnie odczytała moje preferencje,bez omawiania. Sama pani Ania nie dokońca odpowiada mi mentalnie, dlatego tez na zabiegi kosmetyczne chodze do mojej ukochanej kosmetyczki Gosi - która wyprowadza mi skutecznie moja cerę na prostą..
Jest jak jest, nie jak powinno być ;)



[img]http://ticker.7910.org

Offline Magda Trocha
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 9
Mieliśmy wesele w hotelu Bończa
« Odpowiedź #31 dnia: 19 Października 2005, 14:42 »
Rzeczywiscie nie bywam ostatnio na tym forum, teraz  czytuje raczej takie o ciąży ,  pieluszkach i położnych  :-)
Sporo naszych zdjęc ślubnych mozna zobaczyc w albumie na stronie www.fotoktystyna.com.pl - w katalogu ślub w plenerze - w tej chwili nasze zdjęcie jest pierwsze na pierwszej stronie, a potem od trzeciej strony jest bardzo duzo naszych fotek.
Jakbym mogła w czyms pomóc to poproszę o prywatną wiadomośc - w ten sposób też  przesyłałam zainteresowanym  wzór umowy.
Pozdrawiam
PS Jak komuś się spodoba moja sukienka to jest do sprzedania :-)

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Mieliśmy wesele w hotelu Bończa
« Odpowiedź #32 dnia: 20 Października 2005, 09:01 »
Cytat: "Magda Trocha"
Jak komuś się spodoba moja sukienka to jest do sprzedania


zapodaj info w "komisie" na forum .. wymiary, cena i fotki...
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Julia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2755
Mieliśmy wesele w hotelu Bończa
« Odpowiedź #33 dnia: 20 Października 2005, 15:35 »
Obejrzałam te zdjęcia plenerowe na podanej przez Ciebie, Magdo stronie, ale nie mogę dojść, która z widocznych tam par to Wy :?:  :( . Popieram Monię :)

Offline kasiatrym
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 5
Mieliśmy wesele w hotelu Bończa
« Odpowiedź #34 dnia: 16 Sierpnia 2006, 17:41 »
Osobom czytającym pierwszy post  Magdy T, informuję jako osoba będąca uczęstnikiem tego wesela iż Właściciel Bończy nie jest żadną Rodziną Magdy i nie miała ona z tym Panem żadnych powiązań wybiegających poza sprawy wynajęcia sali. Impreza była przednia i wszystkie spostrzeżenia Magdy są potwierdzone przez gości. Dziwi mnie troche, że tak została przez Was postrzeżona, sama obecnie szykuje się do urządzenia wesela i po tym co tu przeczytałam mam obawy czy po mnie ktoś tak nie pojedzie, jesli będe chciała podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Magda faktycznie wystraszyła się przed weselem, jednak postawiła wszystko na jedną karte i w tym przypadku było warto. Jako osoba trzecia rownież polecam hotel bończa. Zupa grzybowa jaką tam serwują to mistrzostwo świata. ale dość tych "reklam...".pozdrawiam 8)
[/url]

Offline Madzialena

  • Prawdziwie kochasz wtedy, kiedy nie wiesz dlaczego...
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2207
  • Płeć: Kobieta
  • Aniołek [*] 16.01.2009
  • data ślubu: 17.09.2005r.
Mieliśmy wesele w hotelu Bończa
« Odpowiedź #35 dnia: 17 Sierpnia 2006, 11:18 »
proponuję nie wracac juz do tego tematu, wszystko bylo powiedziane, a Ty tylko to rozgrzebujesz... i po jakiego grzyba?  :shock:

nie masz nic ciekawszego do napisania?



Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Mieliśmy wesele w hotelu Bończa
« Odpowiedź #36 dnia: 17 Sierpnia 2006, 21:06 »
:twisted:  :twisted:  :twisted:
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Agacia
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9 czerwca 2007
Mieliśmy wesele w hotelu Bończa
« Odpowiedź #37 dnia: 10 Listopada 2006, 13:11 »
Jeśli można chciałabym coś wtrącić od siebie. Jakiś czas temu byłam w Hotelu Bończa na uroczystym obiedzie z okazji rocznicy ślubu moich drugich rodziców. Wszystko wczesniej było ustalene z właścicielem; data i godzina obiadu, wystrój stołu, menu i to że chcieliśmy stolik w ustronnym miejscu. Po naszym przyjeździe okazało sie ze stolik nie jest ustronny i jest tam tylko standardowe nakrycie. Właściciel przepraszał za "nieporozumienie" ale cóż stał się. Największa wpadka wyszło przy obiedzie. Podkreślam, że dania były zamówione wcześniej. Mój tato dostał zamówiona kaczkę pieczoną z jabłkami i śliwkami, którą uwielbia tyle że bez jabłek i śliwek. To tak jakby podac devolaja bez sera. Wytłumaczenie jakie usłyszeliśmy było takie, że "nie chciałem robic przykrości kucharzowi bo jest nowy". Zamurowało nas po prostu.
Jak ktos z was jadło kiedys kaczkę z jabłkami i śliwkami wie o czym mówię, jako całośc jest przepyszna, ale bez jabłek jest sucha  i niesmaczna. Oczywiście nie dostaliśmy zadej zniżki przy płaceniu rachunku.  :cry:

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Mieliśmy wesele w hotelu Bończa
« Odpowiedź #38 dnia: 13 Listopada 2006, 23:15 »
Cytat: "Agacia"
Wytłumaczenie jakie usłyszeliśmy było takie, że "nie chciałem robic przykrości kucharzowi bo jest nowy". Zamurowało nas po prostu

Aż nie chce się wierzyć...miałam tam wesele i wszystko było na tip top. Naprawdę do niczego kompletnie nie mogłabym się przyczepić...
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"