To jest ten sam właściciel co Karczmy Rzym i Dworu Hulanka, nie wiem czy czasem też Katarynki na Starym Rynku nie mają, bo na stronie Rzymu jest odnośnik. Ja też słyszałam 1 opinię, że w Hulance porcje są małe, i się trochę przestraszyłam, ale pytałam o to każdego kto tylko na forum pisał, że był w Hulance, plus swoja koleżankę która robiła tam wesele i wszystkie te osoby mówiły, że porcje nie są małe. W sumie wielkość porcji to ocenia się na oko więc może być subiektywne, ale skoro nie ma więcej opinii to najlepiej wybierzcie się tam na obiad czy kolację i sami sprawdźcie.