Ja Zuzkę ubieram na cebulkę, w dzień body na ramiączkach, rajstopy, spodnie i bluzka albo body na długi rękaw, rajstopy i sukienka czasem z legginsami, na dwór zakładam na to kombinezon i całe.
w nocy śpi w pajacyku i pod cienkim kocem albo w śpiworku.
Co do lekarzy, ja po tym jak jedna taka kazała mi odchudzać półroczne dziecko i leczyła wirusa antybiotykiem, patrzę na to przez palce. Aczkolwiek z tym kremowaniem się po trosze zgodzę, co za dużo to niezdrowo i ja smaruje buzię młodej tylko jak idziemy na spacer, jak na drogę do samochodu to nie używam nic.