Widzę, że u każdej z Was znaczne postępy w przzygotowaniach. Ja obecnie jestem za granicą do końca września i moja działalność jest zawieszona... Oprócz podstaw takich jak sala, kamerzysta, fotograf, dj załatwiliśmy też kościół. Zrezygnowaliśmy z naszej parafii, bo jest bardzo mała i wszyscy by się nie zmieścili. Problemów na szczescie nie bylo, jedynie godzina do mnie nie przejawia- 17.00- a później trzeba dojechać jeszcze 30 km do sali..;/ Mam też zarezerwowaną wizażystkę - Angelikę Piotrowską- dojeżdża do domu- a moj dom rodzinny jest poza Bydgoszczą. Próbny będę miała po wszystkich ustaleniach- suknia, kolor przewodni bukietu, sali, biżuteria- wydaje mi się, że to wtedy ma największy sens. Aby wszystko do siebie pasowało

Co do fryzury mam podobne upodobania jak Wy- kok, ale bardzo nisko osadzony, swobodny

Albo swobodne fale, lekko podpięte

Sumiennie zapuszczam włosy

Fryzjera jeszcze nie mam, ale myślę, że znajdę kogoś u siebie po powrocie
