Wczoraj sobie nałożyłam te skarpety polecane przez Mysię

Jeszcze nie wiem czy się złuszczy jak należy, ale od razu skóra jest bardziej miękka. Tylko mi lakier zżarło, a miałam świeżo pomalowane i dziś znowu musiałam robić konspirację i chować się przed córką, żeby pomalować. Ona jak widzi, że maluje to zaraz też nogi nadstawia