[anulla_p]

Edzia na ultradźwięki, mam taki
 https://www.amazon.co.uk/Selections-GFA805-Operated-Ultrasonic-Batteries/dp/B0077LW0M6/ref=sr_1_7?ie=UTF8&qid=1511020171&sr=8-7&keywords=solar+powered+animal+repeller

Dzieki Aneta! I dziala? Jaki to ma zasieg? Jak postawie na kazdym rogu dzialki, to nie beda sie zblizac? Juz naprawde sa bezczelne, prawie nam pod progiem chodza A pies dostaje szalu, a pozniej sasiedzi sie skarza, ze szczeka To niech zabiora swoje koty, moj pies im nie chodzi po posesji

[agu-s]

Edzia, ale ten odstraszacz może tez działać na Kokosa.
Sąsiedzi powinni zabezpieczyć ogrodzenie żeby kot nie przechodził

Kurcze, w sumie o tym nie pomyslalam.
Kotow lazi kilka i nawet nie wiem czyje wiec nie sadze zeby ktos sie tym przejmowal
To jaka rada? Wiecie one stoja sobie naprzecieko okna i go prefidnie prowokuju, a on dostaje szalu. Chyba zaczne mu otwierac drzwi na ulice, niech je goni

[agu-s]

Edzia, szkoda kotów :/ to, że mają nieodpowiedzialnych opiekunów to nie ich wina

A ja mysle, ze to ich charakter 
Nic im nie bedzie, bo Kokos ich nie dogoni, ale moze beda mialy nauczke.
Ogolnie nie mam nic do kotow, niech sobie chodza, ale z daleka od nas. To niesprawiedliwe, ze wlasciciele kotow czuja sie bezkarni, a my psiarze musimy prowadzac je na smyczy i pilnowac zeby nie szczekaly w trakcie ciszy nocnej
Moze jest jakis odstraszacz zapachowy na koty?

Ok, wyczytalam ze jest nieslyszalny dla psow i ludzi:
When the CatScram electronic cat repellent detects motion, it emits a high-pitched electronic squeal (inaudible to humans and dogs) that frightens cats away quickly. And unlike most cat repellent devices, the CatScram cat repellent is completely inaudible to humans! The CatScramcat repellent is easy to use.

[anulla_p]

To fakt, że pies może ultradźwięki źle znosić. Napisali, że jest nie słyszalny a to nie jest prawda tak do końca bo w moim te najwyższe ustawienie jak najbardziej jest słyszalne. Ale jeżeli dostaje szału a Ty razem z nim to chyba bym kupiła takie urządzenie choć na próbę. Nie wiem jaki ma zasięg bo to chyba zależy od modelu a te urządzenia są różne i różnych firm. Wybierz któreś i sprawdź specyfikację.

[Vivka]

Ja już się powtarzam bo kiedyś gdzieś pisałam o tym ale mojej mamy sąsiedzi mają taki odstarszacz kotów... niby ultradzwiękowy ale ja go słyszę i gdy jestem na działce to mam ochotę zabić tych sąsiadów to jest tak denerwujący dźwięk, że można oszaleć....

Ale w domu nie bede tego slyszec?
Chyba kupie na probe, tak jak anulla_p radzi.

[Vivka]

W domu nie. Tylko w ogrodzie. Ale na moje to Ci sąsiedzi mają jakiś szit a nie ultradzwięki

[nadzieja]

Przy uchylonych oknach słychać niestety
Moje psy miały je w nosie, nornice również
Więc może na koty działa odstraszająco

[Mysikróliczek]

Edzia, ja bym sprobowala...

[Zoya]

Vivka, moze mają na krety?
Moi mają na krety i mnie wnerwia...

[Vivka]

Vivka, moze mają na krety?
Moi mają na krety i mnie wnerwia...

Twierdzą, że na koty ale może kupili wersję na krety

[anusiaaa]

Dziewczyny mam pytanie.

Gotuje zupe dla Tymka, gorącą wlewam do słoików, zakręcam, stawaiam do góry dnem.
Wieczka się zasysają.
Nie gotuje tego już.
Ile może to stać w lodówce?


I pytanie nr dwa

Nie ma juz nigdzie dostepnej tej wkrętarki z tym korkociągiem i zastanawiam się nad tym zestawem, ale nie wiem co to są te bity

https://www.oleole.pl/zestawy/wkretarki/16575406448/bosch-ixo-v.bhtml

[mon_ka98]

Ja tak zawekowany sos do spaghetti jadłam po dwóch tygodniach i był ok więc może i zupie nie zaszkodzi

Bity to te wymienne końcówki do wkręcania

 Majunia ...      dziś pół roku. Boże      

Zdaje mi się, że jeszcze wczoraj coś dobrego tu pisała 

[.caril.]

Od rana myślę o Mai.
Ból jest nadal, ale teraz tęsknota gorsza.
Do wizyt na cmentarzu przywykłam, ale trudniejsze są wizyty w ich domu, szczególnie z nocowaniem.
Z jednej strony cieszę się, że odwiedzamy B. i Lilę, a z drugiej nadal tam pełno Mai, nie mówiąc o wspomnieniach.
Przed urodzinami Lili odrabiałam z nią lekcje i miałam tysiąc myśli na minutę...

[anusiaaa]

A jak się czuje Lila?

[.caril.]

Tęskni, wspominamy razem Maję.
Ma gorsze momenty, ale uważam, że i tak dobrze znosi.

Ciężkie to strasznie... Bardzo tutaj Mai brakuje, a co dopiero w prawdziwym życiu...

Ja prawie codzień od tak, lub w roznych życiowych sytuacjach wspominam Maję. Duże piętno na moim życiu odcisnęła ...

Karola, a jak radzą sobie rodzice Mai i Bartek?

[kurczaczek83]

Przykre...chyba nie ma osoby ktora nie wspominalaby tak czesto Mai....ona bedzię zawsze obecna tu na forum i w naszych sercach....biedna Lilusia....jejku jak im musi byc ciężko

[.caril.]

Karola, a jak radzą sobie rodzice Mai i Bartek?

Jak Lila. Wiecie, nie jesteśmy z nimi codziennie, a nie skarżą się.
Co z reguły odpowiadacie kiedy ktoś pyta: Co słychać? Że w porządku, że ok.
Każdy z nas ma momenty lepsze i gorsze i tu tak samo. Oczywiście są momenty gdy Mai brakuje bardziej, coś się przypomni, coś wpadnie w ręce, ale jakoś trzeba żyć dalej. Nigdy nie przestaniemy tęsknić.
Jutro Matylda kończy 2 latka, na roczku jeszcze się bawiła z chrzestną...

[dmonik44]

Nikt nie zrozumie tego bólu...dlatego często lepiej zachowac dla siebie to co się czuje...u mnie za chwilę mijają dwa lata od jednego z najgorszych dni w moim życiu. Dwa lata odkąd muszę sama znosić każdy dzień.

[_patka_]

 

[vonka]

Maja była częścią tego forum i dla starych forumowiczek takich jak my - zostanie już na zawsze

[mkarolinka]

Nie chce zeby to jakoś zle zabrzmiało. Ale...

Mi sie snila dziś. Nie konkretnie ona, tylko moja mama, która mówiła, ze odwiedziła Maję i wszystko u niej w porządku. Zadnej innej nie znam.

W ogóle ostatnio dziwne rzeczy mi się śnią  katastrofy lotnicze, wypadki samochodowe itd.

[malgosiask]

Nie często udostępniam tego typu akcje, ale historia tego chłopczyka mocno mnie poruszyła...
Dodatkowo jest w wieku mojego syna i mieszka "w pobliżu"...
https://www.siepomaga.pl/ocalic-tymka
Suma szybko rośnie, a to dopiero (albo już) 3 dzień.
Wpłaciłam tyle, ile mogłam i mam nadzieję, że Wy również pomożecie...

[vonka]

malgosiask straszna tragedia,
nie mogłam wpłacić ale jest możliwość wysłania sms więc z wszystkich telefonów jakie są w domu puściłam wiadomości
liczę, że uda im się uzbierać pieniądze