Autor Wątek: Pomóżcie w niespodziance dla Mojej Ukochanej  (Przeczytany 1254 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline michk
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 03.10.2015
Pomóżcie w niespodziance dla Mojej Ukochanej
« dnia: 6 Lipca 2014, 23:44 »
Witam Mam na imię Michał i witam Was wszystkich serdecznie.  Szukam kogoś kto zaśpiewał by na naszym ślubie otwór Hallelujah Cohena ale po polsku.  Jedna sprawa chodzi o osobę która wyjdzie w pewnym momencie do ambony lub zrobi to z chóru i zaśpiewa ten utwór.  Najprawdopodobniej będziemy mieć organistę i gitarę ale o nich wie Moja Narzeczona a to ma być niespodzianka.  Może znacie kogoś kto potrafi śpiewać i miałby odwagę podjąć się takiego czegoś?

Offline roxi291290

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 354
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.08.2015
Odp: Pomóżcie w niespodziance dla Mojej Ukochanej
« Odpowiedź #1 dnia: 7 Lipca 2014, 00:07 »
Też chcę ślubną niesppdziankę ;)

Niestety nie znam nikogo kto by umiał dobrze śpiewać.  Ale Gratuluję pomysłowości
Zapraszam do relacji z mojego ślubu:
http://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=50698.0


Offline ulanowski

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 111
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Pomóżcie w niespodziance dla Mojej Ukochanej
« Odpowiedź #2 dnia: 7 Lipca 2014, 10:58 »
Skontaktuj się z Piotrem Pawlickim. On ma rewelacyjny chór, który występuje na ślubach. Na pewno Tobie pomoże.

Pozdrawiam.
Piotr Ulanowski

Offline marikusia
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 68
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24 września 2011
Odp: Pomóżcie w niespodziance dla Mojej Ukochanej
« Odpowiedź #3 dnia: 7 Lipca 2014, 16:45 »
Dowiedz się najpierw w kościele, czy będzie taka możliwość, by ktoś w czasie mszy to zaśpiewał. To nie jest pieśń liturgiczna i w wielu parafiach księża mówią otwarcie, że nie życzą sobie robienia "imprezy" na mszy- tekst też jest średnio miłosny i romantyczny, to melodia buduje klimat.
Kiedyś grałam (z zespołem) młodym hallelujah, bo im bardzo na tym zależało, ale ostatecznie zagraliśmy po liturgii, jak się zbierali do wyjścia (bodajże) samą wersję instrumentalną.
Przemyśl jeszcze swoją niespodziankę, bo może się okazać, że będzie Cię ona kosztowała wiele nerwów i stresów, a po co się denerwować w tak pięknym dniu :)