Kurczę, nie tak dawno spisywałam przepisy na szybkie pierniczki z radiowej audycji, a tu znowu sezon się zbliża

W tym roku wakacje spędzaliśmy w Szklarskiej Porębie w Willi Polny Krzew. Nie wiem, jak jest tam w zimie (znając mojego Przyszłego, będzie pewnie próbował wyciągnąć mnie tam w styczniu), ale właściciele są mili i przyjaźni, a dom i okolica przepiękne. Ceny niezbyt wysokie. Gdybym miała możliwość wyjazdu na święta, pewnie wybrałabym właśnie to miejsce.
Ale możliwości nie mam, więc pozostaje nadzieja, że mimo wszystko uda się spędzić święta z Narzeczonym (nie wyobrażam sobie nawet tego, że miałby być wtedy sam, w pracy...).
A wiecie, w Polsce jeszcze gdzieś się jesień pojawia w sklepach, znicze, halloween, a w takim Berlinie pomału zaczyna dominować Boże Narodzenie. Są już jakieś pierwsze wystawy bombki, maskotki i mikołaje. Jeśli doda się do tego marznący deszcz i lekki śnieg oraz niską temperaturę, człowiek zaczyna wyczekiwać kolęd...
