Autor Wątek: dobre nagranie  (Przeczytany 1504 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline MELODYJKA

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 323
  • data ślubu: oj dawnoo;)
dobre nagranie
« dnia: 26 Sierpnia 2007, 21:36 »
dopiero teraz zwrocilam uwage jak wazne jest aby kamerzysta podpinal sie pod wzmacniacz zespolu,wtedy dzwiek nagrany na plycie brzmi czysciutko doslownie jak podklad a nie jak to przewaznie byla przy nagraniach muzyka gdzies tam w tle brzeczy


Polecam pytac przy wyborze kamerzysty,efekt nagrania jest o niebo lepszy
prawdziwy przyjeciel wie o Tobie wszystko ...a mimo to nadal Cię lubi...

Offline KRZYSZTOF

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 148
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: dobre nagranie
« Odpowiedź #1 dnia: 29 Sierpnia 2007, 09:38 »
Jeszcze zależy, w jaki sposób się podłączysz do konsolety. Biorąc dźwięk z konsolety tracisz efekt dźwiękowy z sali.Faktem jest,ze niektóree kamery szczególnie te SONY 2000 i SONY 2100 maja kiepsko rozwiązany dźwięk.Są dwie metody: ta pierwsza o której piszesz, i druga oddzielny dodatkowy mikrofon na kamerze.Tak można się jeszcze ratować. W kościele ratujemy się zestawami bezprzewodowymi tzw pluskwy.
TRZYMASZ FASON- TO TRZYMAJ GO DO KOŃCA

Offline szajo

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1621
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.IV.07
Odp: dobre nagranie
« Odpowiedź #2 dnia: 29 Sierpnia 2007, 09:49 »
hmmmm dla mnie ważniejsze byłoby podpięcie się pod coś w Kościele. Na weselu zespoły maja już bardzo dobre nagłośnienia z reguły i w miarę dobrze słychać wszystko. (choć oczywiścnie nie zaszkodzi ;) )

Jeżeli nie ma czegoś dodatkowego w Kościele (jak wyżej pluskwy ;)) dźwięk jest kiepski.
Kamerzysta lata np podczas kazania i filmuje gości a to co przy ambonce ledwo słyszalne...
To samo się tyczy organisty czy jakiejś scholi ... wiele osób wynajmuje teraz grających ludzi: harfy, skrzpce, flety itp.... no żal gdyby tego porządnie nie nagrać...

więc zgadzam się w 100% najlepiej pytać kamerzysty ...