0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Marta mieszka w Niemczech ale jest prawie codziennie w Pl. zadzwoń do niej i się umów jakoś. Wiem, że w razie co na Warszewie u jej rodziców można odebrać. Szkoda że nie pisałaś wcześniej bo ja już swoje pieluchy od niej odebrałam. A cbyba jej i tak teraz nie ma... Miała wyjechać chyba do Rzymu czy coś w ten deseń
Dziewczyny po południu będę przechodziła koło Cynamona i spytam czy można stolik zarezerwować.