Pomijając już kwestię wynoszenia od cwanych informacji, pozostaje jeszcze druga sprawa.
To forum jest otwarte, każdy może wejść i przeczytać instrukcje wykorzystywania kodów wielokrotnie, jak ominąć tą minimalną kwotę do zamówienia.
Piękne informacje C&A podałyście 
to by było wybawienie dla Was i Waszych rodzin, jakby Wam tak uniemożliwili kupowanie.
Rozumiem dziewczyn z tajnego forum. Taka sytuacja może spowodować u zakupoholika wzrost napięcia i rozdrażnienie. Największy dramat rozpoczyna się jednak wtedy, kiedy osoby cierpiące na szał kupowania nie mogą dokonać upragnionej czynności, wtedy pojawia się nie tylko złość, ale wręcz agresja, zawód, smutek, strach, niepokój, bo takie osoby nie są w stanie robić nic innego, tylko myśleć o zakupach. A wy im w tym wszystkim przeszkadzacie i utrudniacie. Wyprzedaże to prawdziwy raj na ziemi dla nich. Stworzyły tajne forum, tyle godzin spędziły na tworzeniu bazy (jakieś 30 - 40 % każdego dnia). Mogłyby przez ten czas zrobić coś pożytecznego, spędzić czas z rodziną. A Wy tak po prostu ten ich włożony trud tak sobie z ręki do ręki przekazujecie
Efektem niepohamowanego pociągu do zakupów jest sterta niepotrzebnych ubrań. Liczy się jedna myśl - zaspokoić zakupowy głód. Uzależnieni wydadzą każdą złotówkę na ubrania. Nałóg obsesyjnego kupowania niszczy życie nie tylko osoby, która na niego cierpi, ale i jego rodzinę. Powodem jest kurczący się budżet.
Osoby cierpiące na zakupoholizm w początkowej fazie kupują artykuły potrzebne, atrakcyjne dla nich, jednak z czasem zakupoholicy kupują wszystko, co znajdzie się w zasięgu ręki często są to rzeczy niepotrzebne, nieprzydatne, bo w końcu nie jest ważne, co kupują, tylko sam fakt że to robią i że w danej chwili doświadczają przyjemności, która za moment niestety zmieni się w narastające poczucie winy.
Taka mieszanka emocji przyczynia się często do konfliktów z otoczeniem oraz do rozwoju poważnych zaburzeń psychicznych zwłaszcza objawów depresyjnych. Nie dziwcie się zatem ze Was tak licznie zaatakowano. One nie chcą się dzielić z Wami tymi informacjami, odczuwają satysfakcję z każdej okazyjnie kupionej rzeczy. Spróbujcie im pomóc. One sobie mogą nie zdawać sprawy ze mają jakiś problem. Powinny Wam dziękować, bo dzięki Wam maja mniejsze pole do popisu. Ich mężowie i dzieci tez na tym zyskają, ich budżet również
Adiana jest zdrowa, bo niema problemu z tym, ze tymi wiadomościami dzieli się z innymi.
