Razem z Sylvii byłyśmy na ślubie (i prawie weselu

) Martini i Roberta.
Oboje wyglądali suuuuper - ale Martini, jako Panna Młoda wyglądała bajecznie - romantycznie, zmysłowo i kobieco - jednym słowem ŚLICZNIE!
Nie będe nic pisać, ponieważ ten zaszczyt zostawię Martini ale wkleję kilka foteczek. Niestety, od razu muszę przyznać, że nie oddają one tego jak ładnie młodzi się prezentowali...
Kościółek:


Przed kościółkiem - Młodzi zbierają pieniążki:


Ojjj...czyżby coś z suknią...?


Uwaga na schodach....

I już na sali...Młodzi przyjmują życzenia:


Czyż Oni nie sa dla siebie stworzeni?
