Autor Wątek: nasze codzienne sprawy...  (Przeczytany 225952 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1110 dnia: 2 Listopada 2006, 13:45 »
Cytat: "Kasia - Wrocław"
Na nosie na przykład, albo na czole

hehe niee. Ale za to ma u góry na dziąśle lewym.Tak jakby miał dwie piątki --> jedna normalnie a druga za nią za ząbkami.Hm...dziwnie sie to tłumaczy.



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1111 dnia: 2 Listopada 2006, 13:54 »
ale wygwizdów z aoknem..bleee..dobrze ze dzis nie planuje zadnych wyapdów.. :0 a to dzis mialm isc mierzyc kiecke, chwała za pomsyl, ze odbyło sie to we wtorek :) ehhe

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1112 dnia: 2 Listopada 2006, 13:59 »
Cytat: "Vall"
ale wygwizdów z aoknem..bleee..dobrze ze dzis nie planuje zadnych wyapdów.. :0 a to dzis mialm isc mierzyc kiecke, chwała za pomsyl, ze odbyło sie to we wtorek  ehhe

No masz rację dzis to nawet psiaka z domu ciężko byłby wygonić....
Jak ja nienawidze zimy i śniegu (no chyba, że są święta, albo jestem w górach)  :evil:
A za rok znienawidzę zimę jeszcze bardziej !!!!  :evil:  :evil:  :evil:



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1113 dnia: 2 Listopada 2006, 14:00 »
Cytuj
A za rok znienawidzę zimę jeszcze bardziej !!!!  

Dalczego  :?:  :?:  :?:

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1114 dnia: 2 Listopada 2006, 14:09 »
bo będę mieszkac u R. czyli tam gdzie ptaki nawracaja, pługi nie dojeżdżaja, busy jeżdżą jak chcą a samochodem wyjechać umie tylko R.  :evil:  :evil:  :evil:



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1115 dnia: 2 Listopada 2006, 14:11 »
Cytat: "AndziaK"
bo będę mieszkac u R. czyli tam gdzie ptaki nawracaja, pługi nie dojeżdżaja, busy jeżdżą jak chcą a samochodem wyjechać umie tylko R.  :evil:  :evil:  :evil:
 :skacza:  
No rozbawiłas mnie do łez   :hopsa:

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1116 dnia: 2 Listopada 2006, 14:19 »
Cytat: "Vall"
No rozbawiłas mnie do łez

Mi to sie chce wyć na samą myśl jak to będzie..... Ale innego wyjścia narazie nie mamy  :(  :evil:
Poprostu bajka: tesciowa, siostra jego i miejsce gdzie diabeł mówi dobranoc....  :cry:



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1117 dnia: 2 Listopada 2006, 14:21 »
Cytat: "AndziaK"
Poprostu bajka: tesciowa, siostra jego i miejsce gdzie diabeł mówi dobranoc....

ee..no napenwo nie ejst tak źle jak piszesz :) Wydjae ci sie - przywykniesz do miejsca..nie weim tlyko jak z tesciowa i szwagierką :) hehehe

Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1118 dnia: 2 Listopada 2006, 14:35 »
Andzia towidze bedziesz miec podobnie jak ja! ja tez sie wyprowadzam na wygwizdów tzn, sorry peryferie miasta! Ja kobieeta przyzwyczajona do 50 autobusów na przystanku , tramwaji ( których pełno) bloku i wielkiego osiedla! Wyprowadze sie do teściów( gdzie jezdza 2 autobusy tylko do centrum- nigdzie dalej i srednio jeden na 2 godziny) gdzie jak napada sniegu to tez masakra! Gdzie my na dole w 2 mini pokojach, gdzie trzrba w piecu napalic zeby była ciepła woda( czergo oni rano wcale nie robia- bosko mozna sie myc w zimnej, szczrgólnie włosy) gdzie nad nami Bedzie Siostra W. z moim "ulubionym " mężem! no i bede jedyne  80 kilosów od domu!

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1119 dnia: 2 Listopada 2006, 14:41 »
Aniutek83, nakręslilas starszna wizję :) ale chyba mimow syztsko sie cieszysz, ze bedziecie razem :0 bo zabrzmiało groźnie :mrgreen:

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1120 dnia: 2 Listopada 2006, 14:41 »
U mnie mimo ze swieci słoneczko to i tak wieje zimny , mrozny wiatr. A moja mama wymienia sobie okna w duzym pokoju i ma teraz chłodek.
Ja dzisiaj posprzatalam sobie mieszkanko razem z myciem podług wszedzie.

My tez jezdzimy wszedzie autobusami albo na nogach bo prawka żadne z nas nie ma.
bI nawet nie moge sie doprosic od mamy S , ktora ma auto by pojechala do Multimedii i zmienila nam pakiet TV na inny bo mamy najmniejszy.Ale ona nigdy czasu nie ma a na nią zapisane jest.Sama bym sobie poszla ale nie moge.



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1121 dnia: 2 Listopada 2006, 14:44 »
Cytat: "ewelinkaaa7"
prawka żadne z nas nie ma

a palnujecie zrobić ? teraz bez prawka jak bez ręki, czy to w pracy czy gdzies.... :?

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1122 dnia: 2 Listopada 2006, 14:46 »
Cytat: "Vall"
ee..no napenwo nie ejst tak źle jak piszesz  Wydjae ci sie - przywykniesz do miejsca

Martuś jak tylko będę miała okazje to porobie zdjęcia i zobaczycie na jaką górę bedę musiała się wyskrobywać !!!! Tu naprawdę nie przesadzam :( Poza tym jeden pokoik i łazienka (jeszcze nie wykończona) to za mało..... no ale ......:(
Aniutek to podajmy sobie łapki  :( A właśnie ta woda to u mnie też :( :evil:  Jedyna różnica to to że ja do mamci bedę miała 6 km :)



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1123 dnia: 2 Listopada 2006, 14:46 »
AndziaK, a ty dlakeo do sowich rodziców sie wyporwadzasz, ??
Aniutek83, az 80km:),a ty??

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1124 dnia: 2 Listopada 2006, 14:47 »
Cytat: "AndziaK"
ja do mamci bedę miała 6 km

i mam odp :)

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1125 dnia: 2 Listopada 2006, 14:48 »
Cytat: "AndziaK"
jeden pokoik i łazienka

ale własne, oddzielne...pewnie tylko wejscie wsólne, ale to da sie jakso przezyc..tylko kuchnia z tesciową :?:

Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1126 dnia: 2 Listopada 2006, 14:48 »
vall ja mam straszna wizje bo wolałabym juz byc na swoim! a tu cały dom do wykończenia jeszcze! Tu mam wszystko pod nosem wsiadam w autko albo autobus i za 15 minut jestem w Katowicach!A tam PKS-em 1,5 godziny w porywach do 2! Bo przeciez. trzeba objechał całe województwo! bezpośredniego połacvzenia z moim miastem nie ma! tRzeba sie w Kato przesiaśc na czerwony! dobrze ze W. ma swoja fure( ja sobie chyba tez kupie- bo tam bez auta mi sie nie usmiecha) noo i tak daleko od mamy i  babci i znajomych!! buu smutno mi - ciekawe ile razy sie o to pokłocimy! :cry:

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1127 dnia: 2 Listopada 2006, 14:50 »
Cytat: "Aniutek83"
cały dom do wykończenia jeszcze

a domek gdzie, blizej mamy, czy tez w okolicach W.??

Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1128 dnia: 2 Listopada 2006, 14:52 »
Andzia Ty to te 6 kilosów z buta trzasniesz jak bedzie trza! a ja 80 to chyba bym musiala z tydzień iść! A Ta WODA okropne tego tam nie znosze! Z rana w zimnej wodzie, włosy w zimnej wiodzie itp! Nie wiem jak siostra W. to znosi- chyba porzyzwyczajona! A co tam zagrzeje sobie w czajniku najwyżej! A no my mamy 2 pokoje ale na dole i tam pixdzi non stop! Siostruna ma za to 2 duża na górze! A myy? ale my za to mamy 2 pietrowa chałupe do wykonczenia! dobrze ze obydwoje mamy prawko- bede sob musiała kupic osobista furkę!
aa z kuchni to tesciowa udostepni mi letnia na dole wielkosci 2 na 2 albo mniejsza! K7uchenke mi zrobi, az 2 szafki sa! Bede sob musiała kupic piekarnik i pralke no i lodówke! tylko gdzie ja to w tej klitce wstawie??

Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1129 dnia: 2 Listopada 2006, 14:54 »
taa domek stoi 10 metrów nad tesciami!!!!! wiec SUPER i 5 m od domu babci W. AA ja tez na górze bede! a ten drugi  jeszcze wyzej! w zime tam nawet mój W. autem nie wjedzie bo juz ze 3 razy nas znosiło! A on ma 3 katehorie prawka to umie smigac!A co dopiero ja z moim B. w zyciu tam nie wjade! TERAZ TO MNIE SMUTEK OGARNĄŁ

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1130 dnia: 2 Listopada 2006, 14:54 »
No wlasnie nie zamierzamy. Dlatego ze ja nie bede umiala jeżdzic samochodzem a S powiedzial ze ak zrobi to pewnie sie gdzies rozbije.

Mama mojego S mieszka na koncu miasta na szczescie.



Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1131 dnia: 2 Listopada 2006, 15:02 »
Cytat: "Vall"
tylko kuchnia z tesciową

Niestety ale ja juz zapowiedziałam R. ze nie zgadzam sie i ma mi wyporządzić maleńkie pomieszczenie na MOJĄ kuchnię!!!!! To tak jakby 2 facetów miało wspólny warsztat  :roll:



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1132 dnia: 2 Listopada 2006, 15:03 »
Cytat: "AndziaK"
ma mi wyporządzić maleńkie pomieszczenie na MOJĄ kuchnię

no jasne, jak tlyko jest taka możliwośc :) jakis amly ankesik, zebys mogła kucharzyć :)

Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1133 dnia: 2 Listopada 2006, 15:17 »
aniu i masz racvje- co swoje to swoje! ja tez chce swoja i bede ja miec! chce miec swoja lodówke i kuchenke! Nie bedzie mi tesciowa w garnki zaglądac! achh czarno to wszystko widze! :evil:

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1134 dnia: 2 Listopada 2006, 16:17 »
Cytat: "Aniutek83"
achh czarno to wszystko widze

Aniutek83, nie zamartwiaj sie na zapas :) a mzoe akurat cudownei sie dogracie :) to jest rozwiąznaie tymczasowe wiec dacie rade;)

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1135 dnia: 2 Listopada 2006, 20:42 »
A mi sie dzis humorek zdecydowanie poprawił, a to za prawądwóch rzeczy :

1/ pyszna kawka + ciacho z bardzo fajną forumką ( czyt. Lady_yes :wink: ), krótkie spotkanie a ile radochy :mrgreen:
2/ dobra wiadomość- zawodowa , ale szczegóły zdradze wkrótce :wink:

Nawet jak wracałam  i padał ten śnieg , to i tak uśmiech mi nie schodził i nic nie było w stanie pospuć mi humoru  :D

teraz siedze sobie z siostrą, która zostaje u nas na noc, wiec w koncu bedziemy mogły sie nagadać- ostatnio bardzo rzadko sie widujemy :(
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1136 dnia: 3 Listopada 2006, 08:52 »
witajcie w kolejny zimowy poranek :)
Ja dziś tez z rana w dobrym humorze :0 Moja siora mi doniosła, że moja pani pormotr zdradziłą swojej przyjaciólce, która jest szefowa mojej siory, z ejest 'zachwycona" moją praca tórczą :0 iże moje pisanie jest cora zlepsze i kolejne rozdizały czyta sie z przyjemnościa, z eprzeszłam ewolucje od pierwszych kroków psiarskich :)
Uuuffffff...to i ulg,a ale i lekki nerw- bo msuz emoje 2 pierwsze rozdizłay zmodyfikwoac...bo jak to orkelsila było ejscz etakei "dziecinne" pisanie..jak magisterskie  :wink:  ale to psiałam jzu 2 lata tmeu..teraz musze wócic do nich i porpawić je w jakiej dojrzalsze pisarstwo :)

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1137 dnia: 3 Listopada 2006, 08:56 »
Cytat: "Vall"
Moja siora mi doniosła, że moja pani pormotr zdradziłą swojej przyjaciólce, która jest szefowa mojej siory, z ejest 'zachwycona" moją praca tórczą :0 iże moje pisanie jest cora zlepsze i kolejne rozdizały czyta sie z przyjemnościa, z eprzeszłam ewolucje od pierwszych kroków psiarskich

Nooo Martusiu GRATULUJĘ !!!!! Przyszła Pani Doktor rośnie w potęgę  :D
Ależ będzie fajnie mieć wśród nas nie tylko mgr ale też dr  :mrgreen:

Cytat: "Vall"
msuz emoje 2 pierwsze rozdizłay zmodyfikwoac...bo jak to orkelsila było ejscz etakei "dziecinne" pisanie..jak magisterskie  ale to psiałam jzu 2 lata tmeu..teraz musze wócic do nich i porpawić je w jakiej dojrzalsze pisarstwo

Myslę, ze z tym nie bedzie większego problemu :)



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1138 dnia: 3 Listopada 2006, 08:57 »
Cytuj
Myslę, ze z tym nie bedzie większego problemu

Dzieki z awiare :) no..drug apołowa listoapd abedzie pod znakiem własnei porpawek :)

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
nasze codzienne sprawy...
« Odpowiedź #1139 dnia: 3 Listopada 2006, 09:15 »
Cytat: "Vall"
Dzieki z awiare

Ja zawsze wiedziałam (no znaczy odkąd się sklikałyśmy), że z Ciebie jest Bystrzaczek  :mrgreen:

Cytat: "Vall"
no..drug apołowa listoapd abedzie pod znakiem własnei porpawek

Dasz rade i przejdziesz przez to jak Vall Burza   :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen: