[selena]

Smoczyca, współczuję, zdrówka!

U mnie z rana pobiegane i poćwiczone - 8 stopni na plusie, słonko, wioooooosna!!!!!!!!

[miśka28]

Moje bieganie 
Ciagle staram sie dwa razy w tyg..
Dzis wypada ten dzien
Na bieg kobiet sie nie zapisalam w koncu.

sylwusia szkoda, że sie nie zdecydowałaś - moja znajoma, która rok temu trochę biegała, a potem miala przerwę, zachecona moim udostepnieniem na FB podchodzi do 5 km a jak nogi, lepiej?
smoczyca do testamentu to jeszcze trochę ale fakt uważaj na siebie....ja dziś rozpoczełam przygodę z kettlem, wersja dla poczatkujących, ciekawe, czy jutro podniosne się z łóżka bo na tych filmikach trenerzy mieli  kettle po 2,5 kg, a wy mi polecilyście 5 kg
selena zazdroszczę, u nas jeszcze porannie czuć zimny oddech zimy...

[ziomaleczka]

Melduję się po dłuuuuuugiej przerwie

Cel wagowy jako tako osiągnięty już dawno. Ćwiczę sporadycznie, ale zawsze to coś

Jednak zabieram się ostro za siebie, bo brzuszek woła o pomstę do nieba!

Proszę o jakieś ćwiczenia typowo na brzuch, nie pamiętam czy już pytałam

Jakiś fajny konkret, bo mam lekki zwis po tych sporych ciążowych brzuchach... W ciuchach jest płasko, ale jak się rozbiorę...

Pomocy! Doradźcie coś!

[liliann]

Proszę o jakieś ćwiczenia typowo na brzuch, nie pamiętam czy już pytałam

pleeeaseee
nie rób tego błędu...
to tak jak babeczka przychodząca na siłownie i mówiąca, że ona chce tylko nogi i pupę, ale broń Boże nie ręce...
a instruktorowi się nóż w kieszeni otwiera...

ćwicz wszystko symetrycznie...bo nie osiągniesz efektu...żadnego ani zdrowotnego, ani wizualnego...
płaski brzuch to nie tylko mięśnie brzucha, ale i grzbiet i mięśnie głębokie...i dosłownie cała reszta...
możesz sobie co najwyżej serie lub dwie dołożyć ekstra na tą partię... ale same ćwiczenia brzucha są bez sensu...co to za trening?

A ja czekam w dalszym ciągu, az przestane kaszlec 

[ziomaleczka]

Lila, przepraszam, może się źle wyraziłam...

Chodzi mi o intensyfikację ćwiczeń na brzuch Nie SAME ćwiczenia na brzuch Robię ogólnorozwojówkę, wszystko symetrycznie, tak jak piszesz Staram się i nic.

Ten brzuch mnie dobija

Może trening personalny by coś zadziałał? Mam w rodzinie takiego chłopaka (no prawie w rodzinie, bo to szwagra brat), który się tym zajmuje. I chyba nadszedł czas na porady

Polecasz taki trening Lila? Wiem, że jesteś zadowolona. Ale napisz co się zmieniło jak poszłaś do trenera?
No i ile Cię to kosztuje, bo chyba mi to umknęło. Droga to "impreza"?

[selena]

Rozwiązanie jest proste - jak nie widać efektów, to nie dajesz z siebie wszystkiego  . Polecam więcej cardio - spalisz tkankę tłuszczową i odsłonisz mięśnie brzucha.

U mnie z rana pobiegane, mam teraz 5 dni urlopu i testuję 'życie bez pszenicy', razem z mężem 

[_patka_]

Asiek o diecie nic nie będę pisać bo sie ośmieszę
Ale na efekty tez trzeba poczekać, ważne żeby regularnie uprawiać sport i na początku lepiej robić to co drugi dzień.

A ja wczoraj byłam na crosie i dzisiaj tez idę juupi!

[ziomaleczka]

Dzięki za wsparcie
No nie poddam się chociażby nie wiem co

selena nie trafiłaś. Ja z siebie zawsze wszystko daję na treningach Pot się leje...

Bardzo podoba mi się ten wątek.  Przeszłam przez wszystkie grupy wymienione w pierwszym temacie.  Bardzo długo byłam przy " chcę ćwiczyć, ale nie mogę zacząć", a teraz jestem przy "ćwiczę, ale ciężko mi idzie".  Po przeczytanych wpisach mam nadzieję na dodatkową motywację

[selena]

Ziomaleczka, ale to nie był przytyk  . Doskonale wiem, jak same siebie potrafimy oszukiwac, że ćwiczę, dietuję, a efektów mało  . Nie mówię, że u Ciebie tak jest, ale u mnie tak bylo  . Zawsze można więcej 

U mnie poćwiczone na wypasie, mąż się do mnie dolączył 

[liliann]

Polecasz taki trening Lila? Wiem, że jesteś zadowolona. Ale napisz co się zmieniło jak poszłaś do trenera?
No i ile Cię to kosztuje, bo chyba mi to umknęło. Droga to "impreza"?

polecam...ćwiczę tak do roku i nie zamierzam przestać...
za 10 treningów płacę 800zł, gdybym płaciła za każdy z osobną byłoby trochę drożej...

trenerka mnie motywuje, wspiera...
poza tym nie głowię się nad tym żeby trening było dobrze ułożony - ona robi to za mnie...
wie na co chodzę na salę i tak układa treningi żeby to się uzupełniało...
np na personalu robimy mniej brzuszków - bardziej jako przerywniki pomiędzy seriami na inne partie, bo brzuch robię na treningach grupowych...
pracuje nad moimi dysfunkcjami - nad pewną asymetrią, którą mam,  nad przykurczami mięśni biodrowo-lędźwiowych... nad łopatkami, kótre mi odstają, przez co mam okrągłe plecy (ale już coraz mniej)
wzmocniłyśmy mój odcinek lędźwiowy kręgosłupa, teraz jest jak beton - sama bym nigdy tego nie zrobiła...może dzięki temu uniknę w przyszłości operacji
dzięki Kasi wytrwałam rok w klubie, dzięki niej widzę progres - robię to czego rok temu nie byłam w stanie... jestem dobra technicznie, ćwiczę bezpiecznie, wiem jak sobie krzywdy nie zrobić...

po prostu to lubię - ćwiczenie z kimś 
czuję się dopieszczona, dojrzana, wychuchana
tak jak lubię 

[miśka28]

kassiczka witam i daje motywacyjnego kopniaka w innym wątku zauważyłam, że poszłaś w bardzo dobra stronę, czyli konsultacja u dietetyk
liliann czyli trening personalny raz w tygodniu plus ćwiczenia grupowe? Super, że widzisz takie efekty, bo to w takim razie również inwestycja w zdrowie
ja melduję, ze po treningu z kettlami wstałam z łóżka o dziwo rąk nawet tak nie czułam, ale uda i pośladki już tak, nawet mi się spodobało, a szczególnie myśl przewodnia trenerki, zeby nie bać się "żelaza" bo mocna Ty to zdrowa i piękna Ty
ziomaleczka zależy jakich efektów i w jakim czasie oczekujesz....pewnie konsultacja trenera personalnego by nie zaszkodziła
smoczyca jest juz trasa Alka na 5 km - dobrze mi znana, bo to cześć mojego stalego dystansu ale jak już przy 5 km bęą dwie pętle, to teoretycznie przy 4 na 10 km to będzie już nudna trasa chyba, ze nas jeszcze zaskoczą...

Miśka, widziałam. Ale organizatorzy napisali, że trasa na 10 km jest zupełnie inna i idzie ulicami miasta. więc jest nadzieja Dla mnie to jest dziwne, że trasę podają dopiero teraz. Takie rzeczy normalnie podaje się do wglądu przy zapisach, żeby ludzie wiedzieli na co się piszą, a nie 2 tyg przed biegiem.

A widziałaś te RÓŻOWE koszulki?

[miśka28]

widziałam - córce się bardzo podoba dla mnie to w sumie bez różnicy, byle trasa była ciekawa i fajna atmosfera a propo organizacji to niech chociaż dobrze te km wymierzą

No ja wiem, że koszulka będzie wisiała w szafie. Już jedną taką mam z biegu kobiet - też różową. I nie zakładam jej, a wyrzucić nie chcę, bo to zawsze pamiątka. Źle się czuję w takich kolorach - jak chodzący różowy cukiereczek  . I generalnie wkurza mnie, że jak coś jest dedykowane kobietom, to koniecznie musi być różowe, w kokardki, wstążeczki, kwiatuszki i Bóg wie co jeszcze 

a propo organizacji to niech chociaż dobrze te km wymierzą [/color]

  Wczoraj zaglądałam z ciekawości na Półmaraton Gryfa. Głucha cisza. Wnioskuję z tego, że półmaraton się w tym roku nie odbędzie

[liliann]

maaatko dziewczyny, ale mnie wzięło na domową siłownię...
szukam sprzętu w necie, panele układam na podłodze a lustra na ścianach...

[miśka28]

liliann bedziesz miała niedługo odpowiednie warunki, to możesz działać - już sie wpraszam, bo nie takie straszne te cięzary, jak myślałam
smoczyca w zeszłym roku dali taką plamę z tym półmaratonem, że ta cisza mnie nie dziwi...

[liliann]

sztang szukam....ale takich do pumpa...
zainstaluję TV, znajdę programy z treningiem i będę działać...
ale po kieszeni mnie to pociągnie 
 

[_patka_]

tez czekam az malz mi laweczke zmontuje w koncu
lustra brakuje mi tylko...

[liliann]

_patka_ jednego?
ja planuję całą ścianę, albo jej część...
nawet firmę już mam - robili mia taką taflę szklaną przy schodach.

[selena]

Lilian, zazdroszczę! Ale jak to się ma do Twojego zamiłowania do ćwiczeń z kimś? 

U nas dziś względny relaks, po wczorajszych nocnych tańcach - czuć całe ciało, a taką mam dobrą formę  . Tylko coś na brzuch porobię dla relaksu i hula hop.

[liliann]

Lilian, zazdroszczę! Ale jak to się ma do Twojego zamiłowania do ćwiczeń z kimś? 

ano ma się...
to ma być alternatywa dla późnych powrotów do domu kiedy to nie zdążę już na regularny fitness
np po gabinecie kiedy wracam po 20-tej, albo 21-ej;
teraz muszę obejść się smakiem...
a tak mogę 30 minut treningu zrobić...

[_patka_]

Lila zalezy gdzie.
Jak teraz na warsztacie to tylko jednego. A jesli bede miala pomieszczenie typowo na silownie to wtedy cala sciane zrobie w lustrach.
Ale to za jakis czas...

[liliann]

a są jakieś płyty DVD albo filmiki na sieci z treningami p ze sztangą...
taki pump and tone???

matko, przestałam kaszleć po 2 tyg
więc wracam do mojej ulubionej mel b 

[_patka_]

Lila nigdy nie słyszałam o takich filmikach. A nie lepiej żeby Ci Kasia układała treningi tez domowe? Chyba ze sie nie zgodzi.

Justys super!

A na sie mierzyłem na wadze i wyszło mi 18,6% tłuszczu a mięśni 45kg czyli jest progres.

[liliann]

pewnie, że ułoży...
ale wolę z kimś - nawet z taśmy... chociaż obejrzałam właśnie kilka filmików na youtube i za dużo w nich gadają...

Piękny masz wynik składu ciała...

[ziomaleczka]

Dzięki Lila za odp.
Dobrze wiedzieć ile za personala średnio się płaci, bo nie wiem ile "odpalić" młodemu za treningi
Decyzję podjęłam. Personalne będą teraz dla mnie najlepsze. W tym tyg dogadam szczegóły i ruszam!
Ale podekscytowana jestem
patka skład
Justys dobrze że wyzdrowialas A skąd taki kaszel Ci się przyplątał? Długo się męczyłaś.
Miśka konsultacja na pewno nie zaszkodzi Masz rację

To była jakąś masakra, pierwszy raz w życiu cos takiego miałam
Wydaje mi się ze kumpela z pracy sprzedała mi wirusa. Miałam gorączkę i kaszel , raz suchy , raz mokry
W nocy się dusilam, chrypa cały czas
Syropów mam juz dość do końca życia, myslalam ze juz tymi ulepami zygac będę

Dzisiaj mel b miała dla mnie cardio