Autor Wątek: Być FIT - oto jest wyzwanie  (Przeczytany 1509779 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7620 dnia: 29 Grudnia 2014, 11:56 »
ooo fajne to!

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7621 dnia: 29 Grudnia 2014, 12:00 »
540 pln za 2 tyg....uuuu drogo przy 4 posiłkach i wersji Optima 1500 kcal. I kiedyś widzialam o tym program, że nie zawsze jest to takie fit gotowanie jakby się zdarzalo, ale jak się ma sprawdzoną firmę i fundusze to czemu nie :)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7622 dnia: 29 Grudnia 2014, 18:20 »
Ja za to ostatnio wczytuje sie i ogladam przepisy Ani Starmach.
Wiem, ze to niedietetyczne, ale zdrowe. No i szybkie co najwazniejsze teraz jak pracuje.
Ostatnio wieczorem przed treningiem wlazlam na tanite i podlamalo mnie to, bo pokazala mi 20% tkuszczu i mniej miesni niz mialam poprzednim razem... Kamila mowila, ze to pora dnia tez wplywa na wynik, ale kurde podlamalo mnie to i musze sie poprawic.
Bardzo mi brakuje treningow w tygodniu, dwa razy za malo :( musze cos jeszcze robic...
Chyba pogadam z dziewczynami z fitnesu i przeloze go na srode, dzieki temu bede miala trzy treningi w tygodniu w tym dwa crosy.
To sie wyzalilam... :(

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7623 dnia: 29 Grudnia 2014, 18:26 »
patka nie łam się, nowy rok nowe wyzwania :)
ja jestem po spotkaniu z naszą fitnesową liliann i powiem wam, ze pomimo jej biadolenia ;) to trzyma super figurkę  :ok:
mnie jakoś pozytywnie nakręcił zwłaszcza ten ostatni bieg na city - widzę, co osiągnęłam od lutego, gdy zaczęłam  regularnie ćwiczyć, wtedy to bym nawet jednego podbiegu nie zrobiła :P a tak pod koniec roku mogę śmiało zaśpiewać "mam te moc" ;D

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7624 dnia: 29 Grudnia 2014, 18:49 »
Oj tak sama piosenka jest super, a i super, ze zrobilas takie postepy!
Kazda z Nas moe byc dumna z siebie, jesli sie nie poddala, cwiczy regularnie i widzi w tym wielka frajde!

Musze znalesc czas na ten jeden trening dodatkowo, a tak ciezko go wygospodarowac ostatnio :(

Ostatnio kupilam gazete ktora wspoltworzyl Tomek Choinski, bardzo Wam polecam! Sa tam fajne artykuly i cwiczenia, razem z Cd.

Offline smoczyca
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1749
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7625 dnia: 29 Grudnia 2014, 18:55 »
Pati, może jesz za mało?

Miśka, tak trzymaj! :) Jestem dumna :)

Ja też urosłam o kilka centymetrów, jak dzisiaj podsumowanie na bloga robiłam. W ciągu roku człowiek się nad tym nie zastanawia.

smoczyca żałuj - co prawda zimno jak diabli :P trasa dodatkowo wymagająca (oszronione podbiegi), ale jak wyszło słoneczko to momentami widoki bajkowe...i czuło sie te zimowy wiatr we wlosach  ;D także trzeci bieg z dumą zaliczony :ok:

Wiem, dzisiaj biegałam i mi tyłek zmarzł :P Ale widoki naprawdę cudne, czasami nawet przystanę, żeby fotę zrobić.

Dziewczyny w jakich butach biegacie w zimie?
W moich mi zimno.

Ja biegam w tych co latem. Biegam już tak trzecią zimę, da się wytrzymać. Czasem zakładam trochę grubszą skarpetkę. Teraz jest jeszcze ok, gorzej jak jest dużo śniegu i do butów leci.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7626 dnia: 29 Grudnia 2014, 19:00 »
na light boxie chudła moja koleżanka...i schudła...

realnie  jak to wyjdzie cenowo musiałabym policzyć... swego czasu znalazłam coś innego - chyba tańsze było...musiałabym poszukać
ale wiem, że potrafię sama
tylko muszę się przełamać i wejść w rytm;
z boxów może skorzystam jak będę uczyć się do egzaminu, bo nie będę wtedy gotować...


jestem po siłowym i dobrzeeeeeeeee mi....  ;D ;D ;D ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline malinowa__mamba

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5066
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7627 dnia: 29 Grudnia 2014, 19:18 »
No u mnie nie ma wyboru...tylko ten lightbox dostepny ::)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7628 dnia: 29 Grudnia 2014, 19:23 »
Od Ani Starmach mam wszystkie ksiązki i czasami z nich korzystam - fajne, szybkie.

Ja gotuje sama. Staram się nie łączyć węgli z białkiem. Nawet na kolację udaje mi sie jesc białko typu mieso lub łosoś. Owoce tylko do południa.
Zaczęłam zaopatrywać sie w sklepie ze zdrową żywnością i bardzo teraz zwracam uwagę na to, co jem.


Dziewczyny w jakich butach biegacie w zimie?
W moich mi zimno.

Ja biegam w tych co latem. Biegam już tak trzecią zimę, da się wytrzymać. Czasem zakładam trochę grubszą skarpetkę. Teraz jest jeszcze ok, gorzej jak jest dużo śniegu i do butów leci.
[/quote]

Kurde, ja tylko myślę o jednym, że mi marzną stopy ;D
No nic...muszę się na coś zdecydować.

"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7629 dnia: 29 Grudnia 2014, 20:20 »
smoczyca dzięki :) w życiu bym się nie spodziewała, że taka forma aktywności poza efektami wizualno-kondycyjnymi daje jeszcze powera życiowego....super sprawa :ok:
anusiaaa w tych moich profesjonalnych butach  póki co mi noga nie marznie....wiem, że perspektywicznie muszę dokupić na nie takie specjalne nakładki, ale póki co u nas śniegu ani widu ani słychu...
a w tych lightboxach to zapotrzebowanie kaloryczne jest ustalane tylko na podstawie BMI? Bo to juz chyba niemiarodajny wskaźnik...ja na poczatek mimo wszystko polecam konsultacje u dobrej dietetyk i badanie na Tanicie, na podstawie dokładnego wywiadu jest ułożona spersonifikowana dieta i nawet po jej zakończeniu pewne nawyki żywieniowe  wchodza w krew :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7630 dnia: 29 Grudnia 2014, 20:28 »
tyle, że tą dietę od dietetyczki trzeba sobie samemu gotować...
a to bywa problemem, jeśli się ma mało czasu...

chociaż swego czasu znalazłam pacjentce dietetyczkę z cateringiem dietetycznym układanym właśnie po wywiadzie i po konsultacjach
wiem, że skorzystała, ale nie wiem czy kontynuuje i jak jej idzie...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7631 dnia: 29 Grudnia 2014, 20:37 »
A czemu za malo?

Aaaaa moje dziecko zasnelo juz!!! IDE CWICZYC!!!  ;D

Offline smoczyca
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1749
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7632 dnia: 30 Grudnia 2014, 09:30 »
A czemu za malo?

bo pisałaś, że ci masa mięśniowa spadła

A ja jestem sceptycznie nastawiona do tych lightboxów  ::) Niby ok, bo gotować nie trzeba, wszystko zbilansowane itd. Ale... do końca życia na nich żyć nie można, prawda? Kiedyś to się skończy i trzeba będzie w końcu wrócić do własnego gotowania. Z doświadczenia wiem, że przygotowanie w miarę dobrych i zdrowych posiłków, ustalonych z góry na cały dzień, jest bardzo czasochłonne  ::) To jest można dobre dla pań, które nie pracują, leżą i pachną i nie wiedzą co zrobić z czasem wolnym (istnieją takie?). Podsumowując - dla mnie takie posiłki w pudełkach to wstęp do późniejszego efektu jojo, no chyba, że ktoś rzeczywiście sie będzie pilnował. Jak dla mnie najlepiej pilnować się na co dzień. 

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7633 dnia: 30 Grudnia 2014, 09:34 »
Ale to zaledwie 0,5 kg różnicy wiec to pewnie spowodowane było inna pora wAzenia. Tak myśle...
Tłuszcz tez z 19,5% podrósł do 20,1% wiec niewielka roznicA.
Jem dużo. Nie głodze się ani nie przejadam.

A po wczorajszym treningu czuje się bosko! :D zrobiłam cardio pół godz i pózniej ćwiczenia ze sztanga i biceps z hantlami.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7634 dnia: 30 Grudnia 2014, 10:07 »
To jest można dobre dla pań, które nie pracują, leżą i pachną i nie wiedzą co zrobić z czasem wolnym (istnieją takie?).

raczej dla takich co pracują 12 godzin i nie mają możliwości ugotować sobie i sensownie zaplanować posiłki...
ja mam takie dwa dni w tygodniu (dzień po dniu) gdy idę do pracy na 7:30 i kończę po 20-tej...
mam przygotowane wtedy posiłki na cały dzień -pudełkowe - by myself, ale monotonne niestety, bo nie mam weny na wymyślanie
boxy dałyby trochę urozmaicenia...
Chociaż ja sięwtedy jeszcze wspomagam "barem sałatkowym", bo akurat mam pod nosem.

Moja szefowa zamawia diety na cały dzień, właśnie w te dni kiedy zasuwa od rana do wieczora, przywożą jej rano do pracy (akurat często je odbieram, to sobie zaglądam)
Nie są to light boxy, tylko inna firma (bardzo dobra, bo korzystałam z ich cateringu sama, tyle, że nie z diet) - w Szczecinie jest kilka firm i z tego co wiem niektóre bardzo fajne, otwarte na diety eliminacyjne, wegetariańskie, na diety dla sportowców, itp...
Jedyny minus jak dla mnie to kasa.
Nawet z osobnymi zakupami dla reszty rodziny dałoby się pogodzić, ale też mi się to jakoś kłóci...

a te pachnące to mają czas na odpalenie kuchenki...

"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7635 dnia: 30 Grudnia 2014, 10:36 »
Ja sobie mogę pomarzyć o takich daniach bo u mnie w tej dziurze to nic nie ma ::) wiec jestem zdana tylko na siebie... ;)

Offline smoczyca
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1749
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7636 dnia: 30 Grudnia 2014, 11:52 »
liliann, miałam tam właśnie na myśli czas "po" pudełkowym jedzeniu - kiedy jest np. rozpisana dieta i masz się do niej ustosunkować na cały dzień. Wiem ile sama przy garach wtedy czasu spędziłam  ::)
I jeszcze dodam, że woziłam sobie jedzenie w pudełkach do pracy - obiad był zimny, a nie mam możliwości gdzieś tego odgrzać. Mam gdzieś taką dietę, już wolę iść do bistro naprzeciwko i zjeść coś ciepłego.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7637 dnia: 30 Grudnia 2014, 12:42 »
Ja wożę do pracy swoje jedzenie. Codziennie 4 pudełka (bez kolacji).
Mąż codziennie rano ze mnie się smieje, że "idę na wojnę", ale przynajmniej jak mi się samochód zepsuje na bezdrożu to nie zginę 8)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7638 dnia: 30 Grudnia 2014, 15:43 »
Pudełka to chyba nie dla mnie, bo ja zbyt wielu rzeczy nie lubię (szczególnie mięsnych), a tam chyba nie można sobie wybierać.
Też wożę swoje do pracy, ale stwierdziłam, że muszę sobie jakąś mini lodówkę kupić do biura, bo na przykład ciepły jogurt czy twarożek mi nie smakuje  :P podobnie tuńczyk w sałatce, kiedy nie jest z lodówki.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7639 dnia: 30 Grudnia 2014, 16:10 »
anulka - jest wersja wege ;)

A nie macie lodówek i mikrofalowek w pracy ???
Ja na szczęscie mam full wypas.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7640 dnia: 30 Grudnia 2014, 22:14 »
A nie macie lodówek i mikrofalowek w pracy ???

i jedno i drugie być musi  ;D
...zbyt wielu rzeczy nie lubię (szczególnie mięsnych), a tam chyba nie można sobie wybierać.

są takie firmy, że układają dietę pod Ciebie...tyle, że oczywiście cena jest inna
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7641 dnia: 30 Grudnia 2014, 22:30 »
Ja też wożę swoje pudełka do pracy. Jem na zimno, przyzwyczaiłam się. Nie uzywam mikrofalowek  8). Dla mnie nie jest to czasochłonne, ale monotonne trochę owszem. W pudełkach zabieram raczej pojedyncze składniki, nie tworzę czasochłonnych dań.

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7642 dnia: 30 Grudnia 2014, 22:39 »


Dziewczyna z tego bloga, pokazuje proste pudełeczka do pracy. Coś z obiadu, kolacji, śniadania połączyć z czymś i jest coś do pracy. Nie trudne i nie czasochłonne ;)
« Ostatnia zmiana: 23 Października 2021, 19:19 wysłana przez zibi »

Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7643 dnia: 31 Grudnia 2014, 08:13 »
W Szczecinie jest jeszcze:

Tosi przedszkole ma od nich obiadki i podwieczorki :)


Ja też pudełkowa, ale do pracy biorę dwa posiłki.
Karolina, fajnego bloga podrzuciłaś :)
« Ostatnia zmiana: 23 Października 2021, 19:21 wysłana przez zibi »

Offline smoczyca
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1749
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7644 dnia: 31 Grudnia 2014, 10:00 »
A nie macie lodówek i mikrofalowek w pracy ???

Ja mam małą kanciapę, której drzwi wychodzą od razu na salę do ćwiczeń. I w sumie się nie dziwię, że żadnego podgrzewacza nie mam, bo zapach rozchodziłby się po całej sali  ::) Jako klientka nie chciałabym ćwiczyć, przy zapachu, no nie wiem, np. odgrzewanego bigosu :P

Ja pudełka też biorę, ale tylko jakieś przekąski i coś do zjedzenia po treningu. Za zimny obiad z pudełka dziękuję...

Kobietki, życzę Wam dzisiaj szampańskiej zabawy i fit roku 2015! :D

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7645 dnia: 31 Grudnia 2014, 10:27 »
A ja nie ćwiczę już tydzień, a tak mi dobrze szło :( Załatwiłam się przed wigilią, myjąc okna. W wigilię jeszcze ćwiczyłam. Jestem tak chora, i mam tak zatkany nos, że nie dam rady oddychać. Na myśl o skakaniu płakać mi się chcę. Leżę na razie w łóżku, i nie wiem co będzie. Bo moja przychodnia od 1 nie czynna, zresztą wszystkie w okolicy nie czynne...

Ale jak się tylko ogarnę, będę ćwiczyć. Mam nadzieję, że do niedzieli najpóźniej mi przejdzie.

Ja też pudełkowa, ale do pracy biorę dwa posiłki.
Karolina, fajnego bloga podrzuciłaś :)

Blog fajny i pomysły nie głupie, tym bardziej, że wykorzystują obiady z dnia wcześniej. Jak się człowiek dobrze zorganizuję, i przemyśli sprawę od razu na cały tydzień, to i jedzenie się nie zmarnuje, kasę zaoszczędzi, no i czas, bo nie trzeba myśleć, co i jak i kiedy :)

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7646 dnia: 31 Grudnia 2014, 10:55 »
U mnie w pracy jest lodówka, mikrofala nawet opiekacz do tostów mamy ;D
Jest tez raclette ale juz nikt nie używa.

Wam rowniez życzę szczęśliwego nowego roku, wytrwałości w postanowieniach i dużo dobrego humoru!!!


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7647 dnia: 31 Grudnia 2014, 11:57 »
smoczyca a nie macie socjalnego? biura?
miejsca gdzie można by spokojnie kawę sobie zrobić, herbatę... zjeść jak człowiek...
kanciapa przy sali ćwiczeń to się na pewno nie nadaje...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7648 dnia: 31 Grudnia 2014, 12:41 »
jeśli chodzi o te posiłki to wszystko kwestia organizacji - chyba, ze ktoś ma ewidentnie alergie na kuchnie ;) ja na tej rozpisanej diecie miałam formę sałatek makaronowych czy zapiekanek i to często na dwa dni, więc wystarczyło co drugi wieczór poświęcić troszkę czasu...ale na  blog chętnie zajrze i poszukam inspiracji
u mnie dziś pobiegane, choc mżawka na zewnątrz za bardzo nie zahcęcała - ale podobno jaki sylwester taki cały rok, więc nie odpuściłam ;D
 życzę zatem udanego sylwestra i czerpania w 2015 roku przyjemności z wybranej formy aktynwości :)
aha w przyszłym tygodniu jest fit oferta w Lidlu - smoczyca mozesz rzucic fachowym okiem, czy któryś z tych sprzetów warto kupic sobie do domu?
mkarolinka podstawa to sie wykurowac...a potem dasz czadu  :)

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #7649 dnia: 31 Grudnia 2014, 12:47 »
anulka - jest wersja wege ;)

A nie macie lodówek i mikrofalowek w pracy ???
Ja na szczęscie mam full wypas.

wege ok, tylko ryby by mi brakowało i kurczaka czasem zjem... No ale przemyślę, może kiedyś...

Ja sama u siebie pracuję, więc jak sama nie zakupię to nie mam ;), a jestem tu od niedawna, ale chyba po nowym roku sobie kupię lodówkę. Bardziej mi zależy na chłodzeniu niż podgrzewaniu, bo ciepły obiad jem zazwyczaj w domu.

Najlepszego w Nowym Roku! Życzę wam spełnienia wszelkich marzeń i osiągnięcia wszystkich celów  ;) a sobie kolejnych kilkunastu kg na minus  ;) i zdrowia...  :-* :-* :-*

A tak poza tym, to męża prawie namówiłam na rower spinningowy  :D Po Nowym roku jedziemy oglądać.