Autor Wątek: Jedno czy wiecej  (Przeczytany 45127 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Odp: Jedno czy wiecej
« Odpowiedź #180 dnia: 4 Listopada 2013, 20:58 »
anulka my podeszliśmy w ten sposób,  ze Pan Bóg wiedział co robi i że tak miało być. Teraz mam tylko nadzieję, że nasz maluszek urodzi sie cały i zdrowy.
Jeszcze nie zakładaj że się nie uda ;) najważniejsze zeby wszystko było ok i zdrowa dzidzia albo dzidzie :D



Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: Jedno czy wiecej
« Odpowiedź #181 dnia: 4 Listopada 2013, 23:44 »
Japcio- pewnie, że nie gwarantuje. Mój mąż ma siostrę o rok starszą z którą od ponad poł roku nie ma w ogóle kontaktu bo sie poklócili i zawsze sie kłocili i nie mieli dobrych relacji...tak sobie po prostu ja wymysliłam :-).

Gabiś
  • Gość
Odp: Jedno czy wiecej
« Odpowiedź #182 dnia: 5 Listopada 2013, 09:24 »
Milenko przykro mi...

Własnie to jest tez problem z bliźniakami. Ciąża zazwyczaj jest trudna. Przynajmniej u mnie tak było. NIe powtórzyłabym tego za żadne skarby świata. Pierwsze miesiące tez sa trudne. Potem sa wyrzuty że nie poświęca się dzieciom wystarczającej ilości czasu. Potem pojawiają sie problemy jak z każdym dzieckiem tylko razy 2. U nas te problemy były ogromne. Bunt dwulatka - koszmar. Późno zaczeli mówić, więc kolejne zmartwienie. Teraz mamy kolejne że Szymek nie funkcjonuje bez Macka. On chodzi za nim wszędzie - siku, kupę... Często robi to samo co brat. To isę wydaje słodkie, ale to naparwde spory problem dla rozwoju dziecka.

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Odp: Jedno czy wiecej
« Odpowiedź #183 dnia: 5 Listopada 2013, 09:30 »
Gabiś dziękuję
Nawet nie umiem sobie wyobrazić jak to jest przechodzić wszystko ze zdwojoną siłą. Faktycznie musi wymagać to od Was naprawde wielkiej siły i przede wszystkim cierpliwości.



Gabiś
  • Gość
Odp: Jedno czy wiecej
« Odpowiedź #184 dnia: 5 Listopada 2013, 09:52 »
Milenko bywało ciężko. Teraz jest super. Jak już poszli do przedszkola to naparwdę jest idealnie. Bawią się razem, mneij się biją... chociaz ostatnio MAciek złapał Szymka za szyję i go tak ścisnął że miał pręgi na szyi.. NIe chcę wiedzieć co by było jakby mnie nie było obok... Oni bardzo mocno się kochają ale potrafią się równie mocno nienawidzić ;D A w złości... oj potrafią sobie zrobić krzywdę.

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Odp: Jedno czy wiecej
« Odpowiedź #185 dnia: 5 Listopada 2013, 10:46 »
Gabrysiu  teraz już chyba będzie lżej bo są bardziej świadomi. A patrzy się na te nasze pociechy z taką miłością, ze szok nawet jak nieraz nam już brakuje sił.



Gabiś
  • Gość
Odp: Jedno czy wiecej
« Odpowiedź #186 dnia: 5 Listopada 2013, 10:50 »
Dla mnie dziecko to Skarb. To w sumie jedyne co w zyciu jest tak fantastyczne i niepowtarzalne. Gdybym miała warunki i finansowe i lokalowe to chciałabym jeszcze na pewno z dwójkę  ;D

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Odp: Jedno czy wiecej
« Odpowiedź #187 dnia: 5 Listopada 2013, 11:31 »
He he to już mała drużyna by była ;)