[karolina5600]

Cześć,
Czy któraś z Was miała tam wesele ?? Albo będzie miała.  Przyda się każda informacja.  Zastanawiamy się nad tą salą 

Pozdrawiam

[karolina5600]

Nikt nic nie wie??

Nie polecam.  Podobno oszukują na jedzeniu i piciu, przynajmniej takie słuchy chodzą.

aaaa i obsuga jest z przypadku, znam jedna kelnerkę.

[karolina5600]

Ja już po prostu nie wiem co mam myśleć Albo opinie na temat danego lokalu super, albo ktoś ocenia źle.  Mnie się ta sala spodobała dużo miejsca do tańczenia, właściciel z którym rozmawiałam przez tel była bardzo miły odpowiadał wyczerpująco na moje pytania.  Jak oglądam sale które są niby na 80 osób to się zastanawiam gdzie goście będą tańczyć ? 80 wchodzi ale jak wszyscy będą siedzieć.  A poza tym tam jest dość tanio. 

Dzięki za odpowiedź 

Bylam tam na weselu u przyjaciolki, negatywow sama nie zauwazylam a i przyjaciolka sie nie skarzyla.... Mile miejsce na uboczu stosunkowo niedrogie i jakis spokojny klimat ma.
"stwierdzenia chodza sluchy ze oszukuja" jestem pewna ze sa krzywdzace.
Nich sie wypowie kto tam był a nie plotki. Bo podobno to tam mus jablkowy leci z kranow.

[karolina5600]

A jakie jedzenie mają ? Smaczne i czy dużo ?

o smakach trudno rozmawiac bo to dosc subiektywne i wszystkich kubkow nie zadowolisz. Ja moge powiedziec smaczne nie wykwintne ale smaczne ilosc jak dla mnie i dla mojego meza akuratna... obsluga.... nie wiem czy mozna im cos zarzucic... ja niczego zlego nie widzialam.

[doris21]

Ja miałam w hodze swoje wesele w sierpniu 2009 i byłam bardzo zadowolona.
Już przed podpisaniem umowy właścicielka chyba z godzinę opowiadała mi szczegóły tego co będzie, dostałam do wyboru rodzaj obrusów.  Całe menu było dokładnie omówione łącznie z przewidywanym czasem podania.
Długo z narzeczonym szukaliśmy jakiejś przyjemnej i pojemnej sali mogacej pomiescić ponad 100 osób.
Ta sala była jedyną, która publicznie podała w internecie szczegółowe menu łącznie z ceną.
gdzieś tydzień przed weselem na spotkaniu dostałam dokładne instrukcje jakie naczynia mam przynieść do zapakowania nadwyżek z jedzenia. 
Przed wyjściem z kościoła miałam wielką tremę, czy rzeczywiście wszystko będzie tak jak opowiali.
Juz po obiedzie rozluźniłam się całkowicie i miałam do końca wesele bez stresów. Co do obsługi to nie wiem skąd ją mają, czy z ulicy, ale nie jedna porządna restauracja takiej nie ma.  W grudniu 2010 byliśmy ze znajomymi na sylwestrze i kopara nam opadła.  Sala zmieniła się nie do poznania aż żałowałam, że nie poczekaliśmy z weselem
Myślę, że te skrajnie negatywne opinie nie mają nic wspólnego z prawdą.  Myśmy ogladali ich 2 księgi gości i tam są naprawdę prawdziwe opinie z nazwiskami, adresami i telefonami tych co sie wpisali.  Zreszta nasze też.
Śmiało i bez obaw możesz tam robić wesele.  Wszystkiego najlepszego i napisz coś jak będzież juz po imprezie. 

[karolina5600]

Byliśmy tam w niedzielę oglądać tą salę.  Właścicielka jest przesympatyczną osobą, wyjaśniła nam wszystko bardzo szczegółowo, cena też przystępna, ale na zdjęciach dużo lepiej ta sala wygląda niż w rzeczywistości.  Brakuje mi czegoś oglądając ją coś mi nie grało i nie jestem do końca przekonana.  Po prostu coś mi nie gra A oglądając ją na internecie byłam w 100 % zdecydowana.  Mojemu się spodobała i byłby w stanie ją rezerwować.  Ale to chyba nie to.  W czwartek jedziemy oglądać inną, także szukamy dalej

[doris21]

Możesz bardziej rozwinąć temat "obsługa z przypadku znam jedną kelnerkę i nastepne słyszałem, że oszukują. . "
Takie opowiadanie bzdur i plotek o niczym nie świadczy, no może jedynie o niskim poziomie twojej kultury. (o ile wiesz co to określenie oznacza)
Ciekawe z jakich obrzeży Mysłowic pochodzisz i do jakiej zawodówki uczęszczałeś (nie mówię o dyplomie) bo aby go otrzymać trzeba czegoś się nauczyć.  Natomiast Ciebie ani mamusia w domu ani biedne nauczycielki nie potrafiły.  To że gdzieś wpuścili Cię na piwo i tam zobaczyłeś kelnera, który chodzi do średniej szkoły, nie oznacza, że niczego nie potrafi.  A to że byłeś na wielu imprezach  gdzies na końcu wiochy to nie oznacza, że jesteś recenzentem.
Jestaś taki maluczki a wydaje Ci się, że jesteś "internetowym celebrytą" tylko dla tego, że nie wuidać Twojego małego wzrostu i bez wyrazu facjaty.  ( jak nie potrafisz tego zrozumieć to mogę Ci to wyjaśnić na prv)

[doris21]

Oczywiście ten powyższy tekst odnosi sie do wszech bywalca punktów gastronomicznych szanownego Pana Relienta

O kurcze.... dobra jesteś .

Tacy ludzie jak Ty to mnie bawią. Wypisujesz tu elaboraty, obrażasz mnie i za co??

Nie napisałem że tam byłem, tylko że słyszałem. Nie jest to moje subiektywne doświadczenie tylko informacja którą uzyskałem jak sam szukałem sali. Napisałem tego posta, bo zostało zadane pytanie, następnie powtórzone i nikt się nie wypowiedział. Regulamin forum nie określa że w postach mają być opisywane tylko bezpośrednie doświadczenia. Każdy może się wypowiedzieć i opisać swoje przeżycia i podzielić się posiadanymi informacjami. Dzięki konstrukcji tego typu tworów informatycznych jakimi są fora internetowe, w jednym miejscu wypowiada się wiele osób na dany temat (nawzajem się korygując)i osoba pytająca może uzyskać pełen wachlarz odpowiedzi. Dzięki temu (teoretycznie) łatwiej może rozwiązać problem, podjąć decyzję.

Faktem jest że znam jedną kelnerkę, do której tylko dzwonią jak im ludzi brakuje.

Poziomem swojej kultury, popisałaś się obrażając mnie w postach powyżej. Współczuję małżonkowi...
(Każdy kto użytkuje forum musi pamiętać że obojętnie czego tu nie napiszą, to decyzja i tak zawsze należy do niego i skutki z nią zwiane też)

[doris21]

 ;DDrogi Relientku. I oco się oburzasz. Wszak ja tylko wyraziłam swój subiektywny pogląd na twoje posty.
Przecież nikt nie musi tego rozumieć w dosłowny sposób. Każdy może to interpretować na swój sposób. Dzięki mojej opini o twoich postach (teoretycznie) łatwiej będzie innym rozwiazać problem i podjąć właściwą decyzję.
Wracając do tej nieszczęsnej kelnerki, to moja subiektywna opinia jest taka, że akurat jej kwalifikacje praktyczne mogą przeważać nad kwalifakacjami teoretycznymi tkzw. kelnerów "profesjoinalistów".
Muszę powiedzieć, z własnych obserwacji, wiem, że bardzo często, tą ciężką i pracochłonną "robotę" robią te na zatrudniane dorywczo kelnerki. Bo często ci profesjonalni kelnerzy stwarzają tylko pozorną wizualizację
(być może powodem tego jest brak "boków" przy masowych imprezach). To nie to samo co obsłużyć kilka osób w ciągu dnia podając parę obiadów i ileś tam szklanek np. piwa.
Oczywiście relientku nie musisz rozumieć tego dosłownie, zapewne masz coś w głowie rozumu i potrafisz obiektywnie to zinterpretować.
Jeżeli poczułeś się urażony to trudno, kiedy będziesz pisał bardziej obiektywnie, to następnym razem nie będę cie atokowała.    

Ja tylko napisałem to co wiem i to co słyszałem. Osobiście nie zrobiłbym tam wesela, bo nie mam zaufania do tego lokalu.

Tak nawiązując do offtopa którego zaczęłaś to po prostu szkoda słów. Jak chcesz to atakuj mnie ile chcesz. Ja Twoje opinie potrafię uszanować, Ty moich nie, a to najlepiej świadczy o pewnym poziomie. Ta próba sarkazmu w Twoim wykonaniu z „Relientkiem…” to była słaba i zaczęłabyś pisać jakoś normalnie. Nie zamierzam się już w tym temacie więcej wypowiadać, bo jak sama napisałaś - coś rozumu - podpowiada mi że nie warto.

Pozdrawiam i szczęścia życzę przy wyborze sali

Czyż to nie przypadek ze użytkownik doris21 w każdym niemal swoim poście zachęca do odwiedzenia bądz zorganizowania imprezy w lokalu o którym mowa powyżej? Żałosne

Dlaczego żałosne? Nie widzę w tym nic żałosnego. Podoba Jej się sala, więc zachęca innych do niej. Gdyby ją krytykowała i odradzała innym ,to w tedy też byłoby żałosne? Nie popadajmy w skrajności.

Jednak moim zdaniem nie jest to opinie bezstronna, a wypowiedz osoby związanej zawodowo z tym lokalem.  Mi również podobają się konkretne sale weselne, a nie podkreślam tego na każdym kroku oraz nie obrzucam innych użytkowników błotem.  Wiadomo, gusta są różne

... a z gustami się nie dyskutuje . Tak sobie myślę po cichu, że każda reklama jest dobra pod warunkiem, że jest prowadzona w sposób ciekawy i nie nachalny. Pradę mówiąc to sądzę, że większość piszących na Forum jest związana z branżą weselną w taki czy inny sposób i większość w sposób zakamuflowany prowadzi swoją reklamę.

Jak napisalam ja sie bawilam w Hodze... moge polecic nie jest to szał, ale cena i lokal na srednia kieszen
irytuje mnie rzucanie podejrzeń na zasadzie zaslyszen...

podobno slyszalam ze relient klamie i oszukuje na biletach autobusowych,....
ble ble

... dobre 

[brunecia]

a czy ktoś się orientuje jak ceny wyglądają w tym roku? Pozdrawiam!

Przecie oni maja ładną stronkę z aktualnymi cenami (napisz w googlach hoga mysłowice) ale o ile wiem to chyba prawie nic sie nie zmieniło.