Pomyslałam sobie, że może we wrześniu zrobić jakiś bukiet owocowy...? Jakieś małe rajskie jabłuszka, jarzębina czy coś... Były juz gdzieś zdjęcia bukietów z owocami i bardzo mi się podobały.
Koleżanka miała jarzębinkę w bikiecie i we włosach- bardzo ładnie i oryginalnie.
Ja lubie delikatne kwiatki-bukiety z roz sa ok. ale jak dla mnie dosc oklepane,chyba ze polacze je z jakimis innymi kwiatkami...
Kalie mojej rodzince tez skojarza sie pewnie z trumna,a poza tym to jakos nie w moim typie-choc sa bardzo eleganckie to fakt, no a sloneczniki to nie wiem czy do bialej sukienki pasuja,bo jakos z ecri widzialam i fajnie to wygladalo...lilie ladne,ale pani zakrystianka jak rozmawialam o porzystarajaniu kosciola, to ostrzegala,ze z doswiadczenia powie,ze margeretki +bile roze slicznie wygladaja,a lilie sa mniej trwale ,duszace i duuuze-chociaz jak kto woli.
Podobaja mi sie frezje,ale nie wiem czy sa trwale no i jak bedzie z nimi we wrzesniu, aha no i storczyki sa sliczne....
