Autor Wątek: PRZESĄD CZY TROCHĘ PRAWDY?....  (Przeczytany 7308 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
PRZESĄD CZY TROCHĘ PRAWDY?....
« Odpowiedź #30 dnia: 10 Września 2006, 14:33 »
Ten temat mi także nie jest obcy... Ja pochodzę z pełnej i szczęśliwej rodziny, ale mój Tomek niestety nie miał tyle szczęścia. Jesteśmy razem 5 lat ... juz na samym początku zauwazyłam, że Tomek "lgnie" do mojego taty, złapali świetny kontakt, czesto stawia go sobie za wzór z czego ja się ogromnie ciesze. Wierzę, że mimo, że jego dzieciństwo nie nalezało do kolorowych, te kilka lat u boku mojej rodziny pokazały Tomkowi, że można żyć inaczej, że ludzie kochają się nie 5, czy 10 lat, ale przez całe życie, że można stworzyć ciepły kochający dom bez awantur, rzucania talerzami, bez zdrad, kłamstwa.. dużo o tym rozmawiamy więc jestesmy świadomi ewentualnych zagrożeń...ale damy radę :)  

Podobonie jak większość z Was uważam, że można nauczyć się kochać... jest to jednak bardzo trudne i wymaga wsparcia drugiej osoby.