Dziękuję, dziękuję, dziękuję
Cieszę się, że Wam również spodobała się sukienusia.
Gagatko nie żartuj z tymi dodatkowymi centymetrami i raz jeszcze BARDZO Ci dziękuję za pomoc

Zacząć należy od tego, że na zdjęciu jest spódnica z gorsetem a ja będę miała suknię natomiast do góry dodane będą opadające na ramiona ramiączka i będzie trochę drapowań od pasa aż do ramienia, a dół będzie trapezowy, bez trenu. Suknia już się szyje u Pani, która moim zdaniem ma chyba jakieś czarodziejskie moce bo potrafi wyczarować prawdziwe cudeńka

Ponadto robi wszystko aby dziewczyna dostała to co sobie wymarzyła i wyglądała w tym pięknie.
Jeśli chodzi o wystrój samochodu Gagatko to masz taki sam pomysł jak moja florystka

Ona zaproponowała aby pod każdym bukiecikiem zrobić kryzę z materiału, z którego wykonane będa falbny w sukni, ponadto ten sam materiał wykorzystamy chyba też w moim bukieice. Tzn albo będzie przeplatała co któryś goździk albo też zrobi kryzę i puści dwie odnogi tego materiału aby luźno sobie zwisały. Fajny pomysł bo wszystko będzie stanowiło ze sobą w pewnym sensie komplet, tzn. moja sukienka z bukietem a bukiet z samochodem.
Mam jeszcze jeden, uważam ciekawy pomysł dotyczący rodziców. Uważam, że rodzice jako najważniejsze osoby (zaraz po PM) powinni zostać wyróżnieni. Tak więc postanowiłam,że spod mojego domu aż do kościoła i na sale rodzice będą jechali zaraz za nami, eleganckim samochodem, który na rejestracjach będzie miał napis RODZICE a na klamkach delikatne wstążeczki wykonane z materiału z mojej sukni. Rodzice zawsze tak trochę się gubią w tym całym zamieszaniu a im należą się największe słowa podziękowania. Więc w taki oto prosty sposób Oni też się będą czuli wyjątkowo
